Michel Moran to postać, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Od wielu lat czaruje jako juror różnych odsłon „MasterChefa”, a jego „oddaj fartucha” jest już kultowe. Prywatnie restaurator jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dzieci, których mamą jest jego była żona. A chociaż już dorośli, Solene i Andrea to oczka w głowie znanego taty.
Michel Moran był ostatnio gościnnym gospodarzem „Dzień Dobry TVN”. Jeden z współprowadzonych przez niego odcinków był poświęcony tematowi, który kucharzowi jest wyjątkowo bliski. Z zaburzeniami odżywiania, a dokładniej - z anoreksją, zmagała się jego córka.
Solene studiuje prawo w Lyonie. Jest w tym dobra. Życie nie było dla niej łaskawe i to od najmłodszych lat. Już jako dziewczynka zachorowała na cukrzycę typu I, później zmagała się z anoreksją. Lecz mimo przeciwności losu dzisiaj również spełnia marzenia. Chce być sędzią rodzinnym i kształci się w tym kierunku
- mówił w 2016 roku w rozmowie z magazynem „Świat i Ludzie”.
W programie „MasterChef Nastolatki” Michael Moran poznał Martę Kornacką, z którą nawiązał wyjątkową nić porozumienia. Jedno to łączące ich zamiłowanie do gotowania, drugie - podstępna choroba. Bo anoreksja to temat doskonale znany nastolatce.
14-lat miała moja córka, kiedy dokładnie ten sam problem miała
- mówił juror, gdy dowiedział się o zmaganiach dziewczyny.
Ich wyjątkową - prowadzoną przez dwójkę bliskich sobie osób - rozmowę mogłyśmy posłuchać w „Dzień Dobry TVN”.
Michel Moran odniósł się do osobistych doświadczeń
Chociaż to stale się zmienia (na dobre!), choroby psychiczne wciąż są traktowane po macoszemu. Za te „prawdziwe” uznawane są te związane ze zdrowiem psychicznym. Gdy ktoś na nie choruje słyszy słowa współczucia i wsparcia. A gdy ktoś cierpi psychicznie dowiaduje się, że wymyśla, że zaraz mu przejdzie, niech nie przesadza.
Myślę, że to jest taka jedna z najgorszych chorób psychicznych. Tej choroby nie zrozumie w stu procentach nikt, kto serio w to nie podpadł
- mówiła w „Dzień Dobry TVN” Marta Kornacka.
Nastolatka zachorowała w okresie dojrzewania, gdy jej ciało zaczęło się zmieniać, kształty stawały się coraz bardziej kobiece. W podobnym momencie choroba „dopadła” również córkę znanego jurora.
Panie Michel, pana córka nie chce być dorosła, ona chce dalej być tą dziewczynką. Cierpiałem z tego wszystkiego również dlatego że my czujemy się tacy bezradni
- wspominał juror.
Kucharz zwrócił uwagę na „zakazane” słowa, które sprawiają, że chora osoba zaczyna analizować swój wygląd. „Świetnie dziś wyglądasz”, „wyglądasz zdrowo” - dla niej to nie są komplementy, ale sygnał, że coś jest nie tak.
Od razu choroba zaczyna ci podpowiadać, że zmieniasz się, że po prostu się przytyło
- wskazała uczestniczka „MasterChefa”.
Anoreksja atakuje psychikę, mogą pojawić się różne myśli. Michel Moran wyznał, że martwił się o to, co dzieje się w głowie jego córki.
Bałem się, że ona nagle będzie miała czarne myśli. Bałem się, że ona się poddaje
- powiedział.
Anoreksja to choroba psychiczna, którą wciąż się bagatelizuje
Podczas rozmowy w studiu „Dzień Dobry TVN”, juror zwrócił uwagę na to, że anoreksja jest tematem, który jest rzadko poruszany. Nie tylko w telewizji, brakuje go tak ogólnie - nie ma kampanii informacyjnych, na przykład w szkołach.
To jest według mnie absolutnie nienormalne
- podkreślał.
Błagam, wy jako fachowcy, my jako osoby publiczne, zgłaszajmy to, mówmy o tym, żeby pomagać
- apelował.
Konsekwencje choroby mogą być tragiczne, nikt nie może zostać z nią sam.
Jak rozpoznać anoreksję?
Anoreksja, czyli jadłowstręt psychiczny, to jedno z zaburzeń odżywiania. Chorują już dzieci, w wieku 13-14 lat.
W Polsce obecnie nie przeprowadzono szeroko zakrojonych badań epidemiologicznych na ten temat, jednak szacuje się, że anoreksja może dotyczyć od 0,8–1,8 proc. populacji dziewczyn poniżej 18 roku życia. Chorują także chłopcy i młodzi mężczyźni, jednak znacznie rzadziej niż kobiety
- czytamy w serwisie pacjent.gov.pl.
Nie jest łatwo odkryć symptomy choroby, wszelkie objawy zaburzenia są ukrywane. Należy jednak zachować czujność, zaalarmować powinny nas i drobne zmiany w zachowaniu. Na przykład, gdy dziecko:
- nie chce jeść wspólnych posiłków,
- zaczęło intensywnie ćwiczyć,
- po jedzeniu znika w toalecie,
- nosi luźne ubrania.
Oczywiście te zachowania nie muszą świadczyć o problemie, ale warto być blisko dziecka. Okres dojrzewania nie jest łatwym czasem, z wielu powodów. Jeśli młody człowiek będzie wiedział, że jesteśmy obok, jesteśmy wsparciem, łatwiej będzie mu się podzielić trudnymi doświadczeniami. A nam będzie łatwiej mu pomóc.
Polecany artykuł: