Radosław Majdan od 2016 roku jest mężem Małgorzaty Rozenek. Para w czerwcu 2020 roku doczekała się synka, Henryka. Od tamtej pory oboje z dumą prezentują, jak wspaniale rozwija się chłopiec.
Radosław Majdan: dumny tata
Małgorzata Rozenek-Majdan ma trzech synów: 19-letniego Stanisława, 15-letniego Tadeusza oraz 4-letniego Henryka. Najstarsi synowie pani Małgorzaty to pasierbowie jej obecnego męża. Najmłodsza pociecha jest owocem miłości sportowca i gwiazdy telewizyjnej.
W związku z tym, że zarówno mama, jak i tata Henryka dość często publikują informacje na temat synka - mówiło się, że ich synek to najmłodszy polski celebryta. Wiele wskazuje jednak na to, że ten tytuł zabrał mu 3-miesięczny Romeo, który na początku tego tygodnia zadebiutował na ściance.
Radosław Majdan nigdy nie krył, jak bardzo dumny jest z osiągnięć synka. Całkiem niedawno opublikował nagranie, na którym Henryk mówi po francusku.
Ale mogliśmy też podziwiać m.in. jak synek wręcza tacie prezent w postaci rysunku rodziny. Pod którym wywiązała się dyskusja na temat tacierzyństwa Radka Majdana, w związku z widoczną na filmiku butelką, na którą - zdaniem wielu - Henio był już za duży.
Ostatnio dumny tata opublikował filmik, na którym Henryk jeździ na nartach. Pojawiło się pod nim mnóstwo pełnych zachwytów komentarzy, ale... nie tylko.
Radosław Majdan: „Moje geny ”
Radosław Majdan nie krył, że widok synka na nartach wywołuje w nim masę emocji:
Jest to niewątpliwie wzruszający moment dla rodzica, kiedy twoje dziecko pierwszy raz zakłada narty i radzi sobie tak świetnie, że myślisz: mój sportowiec, moje geny.
Jedna z komentujących zainteresowała się, dlaczego sportowiec chwali się umiejętnościami narciarskimi synka, a sam nie jeździ na nartach... Radosław Majdan postanowił wyjaśnić, że:
Zawodowym sportowcom zabranie się uprawiania takich sportów jak narty, z powodu ryzyka kontuzji.
Widać jednak, że komentarz internautki zapadł Radosławowi Majdanowi w pamięć. Wkrótce potem na Instagram wrzucił zdjęcie z Małgorzatą Rozenek-Majdan - oboje w zimowych outfitach, uśmiechnięci i... nie na nartach. W opisie sportowiec nazwał żonę ,,waniliowym Pysiem” i uciął kolejne pytania na temat swych narciarskich umiejętności:
Każdy spędza czas jak lubi…💥😇odpowiadając na pytania⛷️ nie jeździmy na nartach, całą karierę zabraniały mi kontrakty i tak już zostało.
