Marcelina Zawadzka i Max Gloeckner zaręczyli się w sierpniu 2023 roku. O tym, że zostaną rodzicami poinformowali dokładnie w Dzień Matki, 26 maja 2024 roku.
Jestem gotowa, ale to cudne uczucie
- napisała modelka chwilę później.
Jak sama zaznaczyła, Instagram traktuje jako pamiętnik i publikuje tam ważne momenty. Nie mogło więc zabraknąć tam i chwil związanych z oczekiwaniem na narodziny pierwszego dziecka. Mogłyśmy m.in. obejrzeć zdjęcia z baby shower i poznać płeć maluszka (znana para spodziewa się synka) czy dowiedzieć się co nieco odnośnie do imienia dla maluszka (konkrety nie padły, jednak wiadomo, że modelce podobają się staropolskie imiona. To wybrane ma się jednak wpisywać i we współczesne trendy). Marcelina Zawadzka jest już na końcówce ciąży, niedawno podzieliła się emocjami, które towarzyszą jej na tej „ostatniej prostej”.
Złość, bezsilność, jakaś niemoc, nieznany mi dotąd niepokój... One są obecne obok radości, ekscytacji i wdzięczności. Wszystko się we mnie przeplata
- czytamy na profilu @marcelina_zawadzka.
Na jej profilu znajdziemy nie tylko poważne przemyślenia, to również zabawne nagrania. Jakiś czas temu modelka pokazała, jak wygląda ciąża z perspektywy ojca, a teraz postanowiła uświadomić narzeczonemu, ile kilogramów musi codziennie dźwigać.
Marcelina Zawadzka pokazała narzeczonemu, jak to jest być w ciąży
Modelka uświadomiła ukochanemu, jak to jest wykonywać codzienne czynności z ciążowymi kilogramami.
Jakiś czas temu podzieliłam się z Maxem urokami ciąży! Teraz może mówić, że chodziMY w ciąży
- napisała na Instagramie.
Na nagraniu widzimy, jak folią spożywczą montuje mu „piersi” czyli dwa melony oraz ciążowy brzuszek, którym został arbuz. Kolejne kadry to zwyczajne-niezwyczajne czynności, które w ciąży bywają wyzwaniem. Max Gloeckner musiał więc m.in. założyć skarpetki, zapakować zmywarkę, wejść do samochodu. Do nagrania idealnie została dobrana muzyka - to motyw przewodni z programu „Benny Hill”.
Jak Wam się podoba?? Poradził sobie?
- zapytała modelka.
Jakby się dało jeszcze podzielić karmieniem piersią w przyszłości
- dodała w postscriptum.
W komentarzu zaznaczyła, że skarpetki i buty zakładał naprawdę długo, a po jego twarzy widać było zdziwienie.
Myślę, że każdy mężczyzna powinien na chwilę tego doświadczyć - aby wiedzieć jak/i dlaczego jego ukochana podnosi się z łóżka, sofy, dlaczego tak sapie, dyszy czy wstrzymuje oddech przy zakładaniu buta
- podsumowała.
Ile waży ciąża?
Kobieta w ciąży dźwiga naprawdę sporo - dowodem mogą być i błyskawicznie tracone kilogramy, które „same” znikają w połogu. Waga w ciąży nie jest efektem ciążowych zachcianek, to w dużej mierze kilogramy, które wynikają z tego stanu. To m.in. waga dziecka, łożyska, macicy, płynu owodniowego czy piersi. Może to być i ponad 10 kg „na plusie”.
Przeczytaj więcej: Ile kilogramów stracisz wraz z porodem? Położna wyjaśnia, ile „waży” sama ciąża.
Polecany artykuł:
