Kylie Jenner, amerykańska modelka i celebrytka, partnerka rapera Travisa Scotta w lutym urodziła drugie dziecko. Już zaraz po porodzie, zwierzała się w mediach społecznościowych, że "nie jest łatwo, psychicznie, fizycznie, duchowo", a to co się dzieje, nazwała "szaleństwem".
Wyjawiła również, że drugi poród był trudniejszym doświadczeniem niż urodzenie córki. Dopiero teraz jednak wyjaśniła swoje słowa i opowiedziała, jak trudne były dla niej okres po porodzie.
Płakałam przez trzy tygodni
Kylie Jenner ma dwoje dzieci - 4-letnią córeczkę Stormi i 8-miesięcznego synka, którego imienia nie zdradziła (wiadomo, że dziecko otrzymało imię Wolf - wilk, ale jego rodzice zmienili je na inne jakiś czas po urodzeniu). Kylie strzeże prywatności syna - o ile Stormi od początku pojawiała się w mediach społecznościowych rodziców, o tyle buzi chłopca celebrytka jeszcze nie pokazała.
Coraz częściej jednak gwiazda opowiada o nim i o pierwszych miesiącach jego życia. Okazuje się, że Kylie cierpiała na baby blues.
„Płakałam przez trzy tygodnie… każdego dnia do tego stopnia, że leżałam w łóżku, a moja głowa po prostu pękała z bólu. Nie jestem lekarzem, ale przeczytałam w Google, że nazywają to baby blues, i że trwa to sześć tygodni. Po około sześciu tygodniach rzeczywiście zaczęłam czuć się lepiej, zdecydowanie miałam przypadek baby bluesa” – ujawniła Kylie Jenner w telewizyjnym show pt. „Kardashians”, którego ona i jej siostry są głównymi bohaterkami.
Czytaj również: Polskie imiona inspirowane naturą. Masz fantazję, aby nazwać tak dziecko?
Te znane mamy przeżyły dramat. Gwiazdy, które straciły ciążę
Marzę o jednej przespanej nocy
Celebrytka pokonała baby blues i czuje się lepiej, ale w czasie programu, w rozmowie ze swoją siostrą Kendall przyznała, że macierzyństwo jest dla niej wyzwaniem. Nie wychodziła nigdzie wieczorem od roku, zdarzyło się też, że wycofała się w ostatniej chwili z uczestnictwa w jakimś zaplanowanym wydarzeniu, aby zostać z synem i córką Stormi.
"To musiał być dla ciebie emocjonalny rollercoaster" - zasugerowała Kednall, a Kylie przytaknęła. „To tylko baby blues, który znika. Miałam to też ze Stormi. Nie miałam problemów ze swoim ciałem, miałam problemy ze swoją psychiką i bardzo potrzebuje jednej przespanej nocy".
„W porządku jest "nie być" w porządku
Kylie udało się szybko wrócić do figury sprzed ciąży, lubi swoje ciało, ale wie, że nie każdej kobiecie się to udaje. "Kiedy zdaję sobie sprawę, że wywieram na siebie pewną presję, przypominam sobie, że stworzyłem człowieka, wydałam na świat pięknego, zdrowego chłopca. Musimy przestać wmawiać sobie, że musimy wrócić szybko do siebie sprzed ciąży” – zauważyła Kylie - Nawet nie fizycznie, tylko mentalnie. Więc tak, po prostu, wysyłam wam trochę miłości. Kocham was!" - krzykneła do kamery".