Paulina i Jakub Rzeźniczakowie niedługo będą obchodzili ważną rocznicę. Za niewiele ponad miesiąc ich córeczka skończy rok. Antonina przyszła na świat 10 lutego 2024 roku. Dziewczynka jest oczkiem w głowach swoich rodziców, którzy instagamowych profilach dzielą się jej różnymi pierwszymi razami. Relacjonowali m.in. wizytę u dentysty, pokazują kolejne postępy córeczki.
Tym razem opublikowali nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak Antosia chodzi.
Córka Pauliny i Jakuba Rzeźniczaków zdobyła kolejną umiejętność
Przewroty, podpór na rączkach, czworakowanie, podciąganie się do stawania, niepewne kroki przy meblach... A do tego jeszcze świadomy uśmiech, pierwsze słowa, zęby. Chociaż i w kolejnych latach nie brakuje wzruszeń, ten pierwszy rok jest wyjątkowy, pełen kamieni milowych rozwoju niemowlaka.
Paulina i Jakub Rzeźniczakowie dokumentują postępy córki nie tylko w prywatnym archiwum, ważne wydarzenia stają się częścią i ich wirtualnego pamiętnika, jakim stały się ich profile w mediach społecznościowych. Jeszcze nie tak dawno mogłyśmy zobaczyć tam, jak ich córeczka zaczyna stawać, teraz Antosia już „biega”.
Ktoś tutaj już biega 🫶🏻 Duma ❤️
- czytamy na profilu @jakubrzezniczak25.
Widać, że i mała Antosia jest z siebie dumna. A ten niemowlęcy chód, z rączkami kontrolującymi równowagę zawsze jest rozbrajający.
Córeczka Rzeźniczaków na pewno będzie chciała korzystać z nowej umiejętności. Ona będzie odkrywała świat, a jej rodzice „trochę” się nabiegają. Będą musieli mieć nie tylko oczy dookoła głowy, ale i dobrą kondycję - za maluchem wcale nie jest tak łatwo nadążyć. Przypominają o tym i komentujący. „Teraz się zacznie” - piszą.
Co z tym „podeptaniem roczku”?
Córka Rzeźniczaków zaczęła chodzić przed pierwszymi urodzinami, zdecydowanie „podepcze roczek”. To sformułowanie rodzice często słyszą - jakby obowiązkowym punktem przyjęcia urodzinowego było oderwanie się od ziemi i zaprezentowanie światu pierwszych samodzielnych kroków. Czy roczne dziecko musi chodzić? Odpowiedź jest jedna: nie.
Musimy pamiętać, że dzieci są różne, rozwijają się w różnym tempie. Jedno „podepcze roczek”, drugie zacznie chodzić jeszcze przed urodzinami, trzecie zrobi to znacznie później. I wszystkie robią to dobrze!
Polecany artykuł:
Dzieci zaczynają chodzić w okolicach pierwszych urodzin, być może stąd się wzięło to „podeptanie roczku”. Jednak równie dobrze maluch może wciąż chodzić przy meblach, a „oderwać się” od nich dopiero kilka miesięcy później.
Jeśli rówieśnik twojego dziecka już chodzi, a twój maluch jeszcze tego nie robi, nie oznacza to, że dzieje się coś złego. Patrz na rozwój malucha całościowo - czy za nim kolejne etapy nauki chodzenia, czy w ogóle jest zainteresowany odkrywaniem nowych umiejętności. A jeśli coś cię niepokoi - zawsze kontaktuj się z pediatrą.
Prędzej czy później każde zdrowe dziecko ruszy, a jako dorośli nie pytamy się na dzień dobry o to, kiedy wykonaliśmy pierwszy samodzielny krok.