Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zostali rodzicami 16 maja. Leonard przyszedł na świat przed czasem, dokładnie w 33 tyg. + 6 dniu ciąży. O narodzinach syna poinformowali dopiero w sobotę tuż przed Dniem Matki. Przeczytaj: Sandra Kubicka urodziła. Imię jej syna znaczy "silny jak lew".
W związku z łożyskiem przodującym, maluch miał urodzić się przez planowe cesarskie cięcie, jednak postanowił zaskoczyć rodziców i przyjść na świat w innym terminie. Jak wiemy, wcześniak nie jest po prostu miniaturką dziecka urodzonego o czasie. Chociaż wcześniactwo to bardzo szerokie pojęcie, w końcu mówimy i o skrajnym wcześniactwie, i o tzw. późnych wcześniakach, jedno jest pewne: noworodek nie wychodzi ze szpitala razem z mamą.
Sandra Kubicka i trudne początki macierzyństwa
Mama wychodzi ze szpitala, dziecko musi w nim zostać. To standardowe procedury w przypadku porodu przedwczesnego, jednak ciężko sobie ułożyć w głowie, że coś jest "normalne i typowe". W czasie ciąży snujemy różne wizje, może nie do końca wiemy, jak będzie wyglądała nasza rzeczywistość po porodzie, ale widzimy się w domowym zaciszu, a nie w szpitalu. A już na pewno nie zakładamy, że maluch będzie gdzie indziej, a my gdzie indziej.
To niezwykle trudne doświadczenie, nawet jeśli w końcu o tym zapominamy, w końcu będziemy razem, musimy przez to przejść. Odwiedziny, rozstania, puste łóżeczko w mieszkaniu... Dziecko jest, ale jakby go nie było. Nie jest łatwo to sobie wyobrazić, zrozumie to tylko ktoś, kto tego doświadczył.
Przeczytaj także: Sandra Kubicka opisuje traumatyczne narodziny synka. „Absolutnie najgorsze uczucie dla matki”
Sandra Kubicka o swoich porankach. "Z laktacją problemu nie mam"
Początki laktacji po urodzeniu wcześniaka nie są łatwe. Bywają trudne nawet, gdy mamy dziecko przy sobie, a staje się prawdziwym wyzwaniem, gdy jesteśmy zostawione same sobie, bez dziecka. Może i mleko w piersiach jest, ale co z tego? Odciągnięcie pokarmu to nie jest takie "hop siup".
Najpierw martwimy się, że mleka nie ma, później walczymy z nawałem. Słyszymy, aby odciągać do uczucia ulgi. A co, gdy dziecka nie ma obok, gdy wciąż korzystamy jedynie z laktatora? Kiedy jest ta ulga? Kiedy odciągamy za dużo?
Sandra Kubicka mówiła już na story, że "otwiera mleczarnię i zakład sterylizujący", pokazywała butelki szykowane dla synka. Dokonała (często) niemożliwego. Naprawdę, laktacja w takiej sytuacji często nie jest czymś, co przychodzi ot tak. To nie jest tak, że "to jest w głowie". Nie jest łatwo pozbyć się gonitwy myśli, skupić się na dziecku. Szczególnie, gdy nie ma go obok.
Jak widać na załączonym obrazku, z laktacją problemu nie mam… Poranek rozpoczynam tak
– napisała Kubicka na Instagramie, pokazując poplamioną mlekiem bluzkę.
To sytuacja, której nie trzeba opisywać chyba żadnej karmiącej mamie, po nocy piżamy właśnie tak wyglądają, żadne wkładki laktacyjne nie pomogą.
Karmienie piersią wcześniaka
Mleko mamy jest dla wcześniaka nie tylko pokarmem, to coś jak szczepionka, lekarstwo. Liczy się każdy mililitr – wiemy, że tak jest z siarą, ale i później mleko jest niezwykle cenne.
Już kiedyś podziwiałam zachowanie Sandry Kubickiej, gdy pokazała włosy na ciążowym brzuchu. To coś, przez co wiele kobiet czuje się gorszych. Dzięki influencerce miały okazję zobaczyć, że to jest OK, nie jest to powód do wstydu i zadręczania się. Dziś po raz kolejny kłaniam się w pas.
Niezależnie od tego, jak my się czujemy, dla naszych dzieci jesteśmy w stanie zrobić wszystko.
Przeczytaj także: Wcześniak w domu okiem eksperta. O tym, co musisz wiedzieć o pielęgnacji wcześniaka opowiada prof. Helwich