Drugiego dnia świąt 28-letnia Sandra Kubicka ogłosiła radosną nowinę. Pomimo choroby przez którą dla wielu kobiet macierzyństwo pozostaje w sferze marzeń, czyli zespołu policystycznych jajników, gwiazda spodziewa się dziecka.
"Moje największe marzenie właśnie się spełnia i to dzięki Tobie @alekbaron Czekamy na Ciebie Synku - napisała na swoim profilu instagramowym.
Na ogromne zaangażowanie internautek nie trzeba było długo czekać. Ostatnio posypały się rady odnośnie tematu jedzenia zupy grzybowej przez kobiety w ciąży.
Spis treści
"Będę blokować"
Wczoraj, przebywająca w Zakopanem, Kubicka zapytała swoich fanów na Instagramie o to, gdzie zje dobrą zupę grzybową w chlebku. Oprócz odpowiedzi na zadane pytanie, otrzymała jednak całe mnóstwo niechcianych rad. Zareagowała spontanicznie i dość stanowczo.
"Insta matki, słuchajcie mnie uważnie... od razu was informuję, że ja tu nie będę się wdawać w dyskusje z wami i nie będę jedną z tych, co się mądruje, jak ma bąbelek leżeć. Nie pytałam, czy mogę zjeść grzybową, tylko gdzie ją mogę zjeść. Mam swojego lekarza, swoje dietetyczki, swoją intuicję i słucham się organizmu. Nie testujcie mojej cierpliwości, bo ja będę po prostu blokować. Tyle w temacie" - napisała na swoim Insta Stories.
Sandra Kubicka o ciążowych wymiotach
W swoich dalszych stories, gwiazda opowiedziała też o tym, że bardzo chudnie przez ciążowe wymioty, których doświadczała w pierwszym trymestrze. Jej waga wskazuje znacznie mniej niż zazwyczaj, choć brzuszek jest już widoczny. Teraz z kolei, nadrabia okres, w którym nie mogła jeść i stąd między innymi zachcianki jak zupa grzybowa.
Źródło:
Instagram/ @sandrakubicka