Uroda, talent i blask fleszy nie oznacza, że depresja ich nie dotyczy. Z tą chorobą zmagała się pisarka zmarła niedawno Ewelina Ślotała, mama 9-letniego synka. Aktor Mikołaj Roznerski, tata 13-letniego Antka sam przyznał, że przez depresję spędził rok w szpitalu. O swojej depresji opowiedziała też Paulla.
Paulla o synu: wrażliwy i pomocny
Adam, syn piosenkarki to owoc jej miłości z muzykiem Adamem Konkolem. Przyszedł na świat wiosną 2008 roku, dziś ma 16 lat. Adam jr, choć odziedziczył po rodzicach muzyczny talent (podobno znakomicie gra na perkusji) chce zostać reżyserem filmowym. Chłopiec prowadzi swój kanał na You Tube, na którym omawia zjawiska paranormalne.
Adaś z charakteru jest introwertyczny. Jest raczej samotnikiem, bardzo spokojnym. Ma też bardzo dużą cierpliwość (...) Jest też wrażliwy i pomocny. Z własnej woli udziela się w schronisku dla bezdomnych kotów. Kocha zwierzęta
- opowiadała Paulla dziennikarzom Plotka.
Kiedy piosenkarka chorowała na depresję, Adam bardzo martwił się o mamę. Tym bardziej, że jego rodzice nie byli i już razem.
Paulla: „Dzieci są jak barometr”
Piosenkarka o swojej depresji opowiedziała w programie Ja wysiadam:
Są sytuacje, których nie unikniesz. W pewnym momencie życia ten ból był tak duży, że nawet, jeśli chcesz to ukryć, to to się wylewa. (...) On na pewno widział, przychodził, pytał mnie, zapewniałam go, że jest wszystko okej, ale on widział. Dzieci są jak taki barometr, one naprawdę wyczuwają to
Kiedy Paulla zachorowała na depresję, właściwie przestała jeść. Ważyła nie więcej niż 49 kg. W pewnym momencie nie mogła już udawać, że nie dzieje się nic złego.
Ubrania XS po prostu na mnie wisiały. I przyszła taka dziewczyna, która mi pomagała w obowiązkach domowych czy przy wyjazdach i razem z Adasiem powiedziała: „Pani Paulo, mam nadzieję, że się pani nie pogniewa - wygląda pani naprawdę bardzo źle". Ja wiedziałam. Ja się po prostu tak zapuściłam, że się bardzo źle ze sobą czułam i to był ten moment, kiedy powiedziałam: „Okej, stop, ja nie mogę siebie tak traktować” .
- mówiła Paulla.
To wtedy postanowiła szukać pomocy u psychiatry i psychoterapeuty a także u coachów. Powoli docierało do niej, że musi zacząć znów szanować siebie, swoje życie i ciało. Najbardziej utkwiły jej jednak w pamięci słowa syna:
I pamiętam też słowa mojego syna, kiedy usiedliśmy w tym wynajmowanym mieszkanku. I Adaś mnie tak złapał za rękę przez stół i powiedział: „Mamo, proszę cię, zacznij jeść, bo ja mam tylko ciebie” .