Synek Sandry Kubickiej zaatakowany przez hejterki. „Wylewa się absolutny jad”

2024-08-14 12:54

Sandra Kubicka nie wytrzymała i postanowiła stanowczo zareagować na hejt, jaki wylewa się w mediach społecznościowych na nią i na jej rodzinę. Czarę goryczy przeważyły ohydne komentarze pod adresem jej synka. Modelka podjęła zdecydowane korki na swoim profilu. „Kiedy to będzie karalne?” – pyta.

Synek Sandry Kubickiej zaatakowany przez hejterki. „Wylewa się absolutny jad”

i

Autor: Instagram @sandrakubicka Synek Sandry Kubickiej zaatakowany przez hejterki. „Wylewa się absolutny jad”

Sandra Kubicka jako osoba publiczna jest o wiele bardziej narażona na hejt niż anonimowe osoby. Co jednak szokuje obiektem obraźliwych ataków stał się jej malutki synek Leonard. Podobna sytuacja spotkała niedawno córeczkę Pauliny i Jakuba Rzeźniczaków, o czym pisaliśmy w naszym serwisie.

O samym zaś hejcie piszemy dość często, bo to niestety powszechny problem w internecie zwłaszcza wśród mam. Kilka tygodni temu powstał nawet List otwarty do Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara w sprawie hejtu. Postulowano w nim o podjęcie zdecydowanych działań w walce z publikowaniem w przestrzeni wirtualnej fałszywych informacji (fake newsów) oraz mowy nienawiści. O podpisanie go apelowała zaś publicznie Małgorzata Rozenek publikując na swoim profilu przejmujące historie rodziców hejtowanych dzieci.

Ewa Minge rozprawia się z hejterami. Nie przejmuje się ich opinią

Sandra Kubicka mówi dość hejterom atakującym jej synka

Od kilu dni Sandra Kubicka publikuje w swoich relacjach obrzydliwe komentarze swoich obserwatorów, jakie padły pod adresem jej synka. Słowa internautek są tak skandaliczne, że nawet nie zamierzamy ich w naszym artykule cytować. Aby jednak pokazać ich skalę, poniżej publikujemy ich screeny.

Sandra Kubcika mówi dość hejterom jej synka

i

Autor: Instagram @sandrakubicka Sandra Kubcika mówi "dość" hejterom jej synka

Czytając tak obraźliwe słowa pod adresem niewinnego 3-miesięcznego dziecka, w każdy przyzwoitym człowieku wyzwoli się bunt i niezgoda na takie zachowanie, a także ogromne współczucie dla matki, która musi takie rzeczy czytać pod adresem swojego dziecka.

Jak przyznaje Sandra Kubicka mimo codziennego blokowania po kilkadziesiąt hejtujących osób, nie udaje jej się zapanować nad falą hejtu. Nowych hejterów przybywa jak grzybów po deszczu, dlatego modelka zdecydowała się na dwa kroki na swoim profilu. Wyłączyła opcję komentowania postów oraz odpowiadania na relacje.

„Mam takie same zdanie jak wy. Mnie można nie lubić (...), ale pisać takie rzeczy o dziecku to jest już podłość, absolutna podłość. I przysięgam jakby mi taka kobieta – sorry - babsko takie powiedziało mi coś takiego na żywo, to by się dowiedziała, gdzie się wychowałam i jak tam się załatwiało sprawy” – napisała wkurzona do żywego.

Dodała na koniec, że choć ona stara się utrzymywać dystans do takich wpisów, są osoby w jej rodzinie, które bardzo przeżywają tego typu sytuacje, więc blokuje komentowanie w trosce o swoich bliskich. Jednocześnie podziękowała wszystkim swoich obserwatorom, od których otrzymuje dużo ciepłych słów i wyrazy wsparcia.

Ekrany i maluchy. Co powinien wiedzieć każdy rodzic o cyfrowym bezpieczeństwie?

Pytanie 1 z 10
Jaki rodzaj treści cyfrowych jest najbardziej odpowiedni dla małych dzieci?