Małgosia i Paweł to niewątpliwie ulubiona para widzów z czwartej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Ona absolwentka warszawskiego SGGW i właścicielka kilkudziesięciohektarowego gospodarstwa na Podlasiu, poszukiwała w programie partnera na dobre i na złe, który zdecyduje się zamieszkać z nią przy gospodarstwie. On 3 lata młodszy, ale bardzo dojrzale myślący o życiu kawaler mieszkający w Szwecji. Strzała amora sprawiła, że od pierwszego spotkania ze sobą uczucie wisiało w powietrzu, a widzowie na ekranie mogli obserwować rodzące się na ich oczach szczere, wyjątkowe uczucie. Po zakończeniu programu sprawy zadziały się błyskawicznie. Paweł bez wahania przemodelował swoje życie, by być blisko Małgosi.
Dzieci Małgosi i Pawła z „Rolnika”
W 2018 roku para powiedziała sobie sakramentalne tak. Rok później na świat przyszedł ich pierworodny Rysio. Natomiast w 2020 roku urodziła się ich córeczka Blanka. Dziewczynka przyszła na świat jako wcześniak w okresie obostrzeń związanych z pandemią. Jej mama okres jej narodzin i pobytu w szpitalu wspomina jako jeden z najtrudniejszych w swoim życiu. Nic dziwnego, że teraz będąc w trzeciej ciąży, woli za dużo na jej temat nie mówić.
Z uwagi jednak, że ciąży długo nie da się utrzymać w tajemnicy, a rolniczka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i jej fani już zaczęli coś podejrzewać, Małgorzata uprzedziła ich pytania publikując swoje zdjęcie z wyraźnie już zaokrąglonym brzuszkiem.
Małgorzata Borysiewicz o oczekiwaniu na trzecie dziecko
Tuż po opublikowaniu wymownego zdjęcia, fanki rolniczki zasypały jej skrzynkę gratulacjami. Influencerka podziękowała im za nie w zbiorczym poście na Instagramie.
Kochane. Jestem zasypywana wiadomościami od Was. Czuję, że chcę Wam podziękować - tak po prostu. Nic nie mówię, nic nie komentuję, bo może też po prostu trochę się boję… ale gorąco wierzę w to, że będzie cudownie. To jak moje dzieci no i Pawcio mnie tulą - bardzo mnie rozczula. Dodaje mi to też ogromnej motywacji
- napisała z dużą dozą ostrożności.
Obserwatorki od razu ruszyły, by dodać swojej idolce otuchy.
Małgosiu będzie idealnie.
Będzie jeszcze piękniej!!! Życzę wszystkiego co najlepsze.
W pełni rozumiem ten z jednej strony strach, obawę i radość w jednym... mieszanka myśli. Co to się dzieje w głowie kobiety w takich momentach to tylko my kobiety wiemy
- pisały.
