Wzruszający występ w „Mam Talent!”. 16-latka obiecała to zmarłej mamie

2024-03-26 11:29

16-letnia Oliwia Miś, wokalistka z ogólnokształcącej szkoły muzycznej, weszła na scenę programu „Mam Talent!” i bezapelacyjnie skradła serca wszystkich jurorów. „Czuję się mocno zaszczycona” – powiedziała po wstępie Agnieszka Chylińska. „Gdybym była twoją mamą, to bym powiedziała, że jestem z Ciebie bardzo dumna” – dodała, nawiązując do rodzinnej sytuacji Oliwii. Nastolatka 3 lata temu straciła mamę. Przed śmiercią złożyła jej pewną obietnicę.

Wzruszający występ w „Mam Talent!”. 16-latka obiecała to zmarłej mamie

i

Autor: screen TVN Mam Talent! Wzruszający występ w „Mam Talent!”. 16-latka obiecała to zmarłej mamie

16-latka wystąpiła w 4. odcinku 15. sezonu „Mam Talent!”. Wyszła na scenę i swoim talentem zahipnotyzowała wszystkich. Uwagę jurorów przykuł nie tylko jej wokal i gra na fortepianie, ale przede wszystkim aura, jaka roztaczała się wokół podczas jej występu. Trójka jurorów była na „tak” i nie szczędziła nastolatce komplementów.

Kamil Bednarek zaczynał w Mam Talent. Dziś jest mężem i zmienił wizerunek

Występ Oliwii Miś w „Mam Talent!” zachwycił jurorów

– To było naprawdę piękne i nie spodziewałem się tego po tobie. Wyszła nieśmiała, schowana dziewczyna, która jak wzięła we władanie fortepian, okazało się, że staje się kimś zupełnie innym. To jest magia twojego występu – powiedział po występie Marcin Prokop.

– Sprowadziłaś na mnie naprawdę całą kaskadę emocji. Jest w tobie tyle takiej pięknej ulotności i kruchości – podkreśliła z kolei Julia Wieniawa.

– Czuję się tak mocno zaszczycona tym, że mogę sobie teraz siedzieć i patrzeć na młodą wokalistkę. Gdybym była twoją mamą, to bym powiedziała, że jestem z ciebie bardzo dumna. Mam ciarki, dałaś mi dużo radości i cieszę się, że dzisiaj tak pięknie, takie młode dziewczyny śpiewają – dodała Agnieszka Chylińska.

Przeczytaj: Wzruszona Agnieszka Chylińska wcisnęła złoty przycisk. "Szanujcie swoje mamy"

Nastolatka obiecała coś zmarłej mamie

Oliwia Miś jest nie tylko wokalistką. Gra też na pianinie, gitarze oraz komponuje. Jest uczennicą ogólnokształcącej szkoły muzycznej na wydziałach wokalistyki jazzowej oraz klasyki. Ma już na swoim koncie pierwszy singiel pt. "Lżej". Jak przyznaje najczęściej pisze utwory na temat utraty bliskiej osoby. 

– Trzy lata temu zmarła moja mama. Muzyka sprawia, że jest mi po prostu lżej – wyznała na antenie.

To właśnie mama nastolatki rozbudziła w niej tak wielką miłość do muzyki. Gdy zmarła, Oliwią zajęli się dwaj starsi bracia. Przed śmiercią mamy nastolatka obiecała jej, że zostanie wokalistką.

– Mama zawsze chciała, żeby Oliwia śpiewała. Była jej menagerką i jeździła z nią na wszystkie możliwe konkursy – powiedział jeden z braci.

– Po stracie mamy bardzo mocno się zżyliśmy. Jestem z niej dumny po prostu – dodał drugi.

Przeczytaj: Jurorzy nie dowierzali, że 2-latek może być tak zdolny. Gdy wygrał "Mam talent", chciał go poznać nawet papież