Zosia Zborowska jest mamą 2-letniej Nadziei i żoną siatkarza Andrzeja Wrony. Na swoim koncie na Instagramie @zborowskazofia aktorka dzieli się swoim podejściem do macierzyństwa i wychowywania dzieci. Przedstawia rzeczywistość taką jaka jest, bez żadnego koloryzowania i dlatego fani ją uwielbiają. Potrafi wrzucić zdjęcie bosych i brudnych stópek córki, która zasnęła na plaży i wprost powiedzieć, co myśli o nocnym odpieluchowaniu.
Tym razem opublikowała wzruszający i niezwykle oryginalne nagranie. Jak sama napisała „Już się nie bardzo da ukrywać”.
Zobacz także: "Genów nie wydłubiesz”. Wnuczki Wiktora Zborowskiego zadziwiają na scenie [WIDEO]
„To jest…”
Trzeba przyznać, że tę wiadomość Zborowska przekazała fanom wprost znakomicie. Na początku można byłoby pomyśleć, że to krótkie i jakże urocze przedstawienie członków rodziny. Tymczasem, kryje się za tym, coś znacznie więcej.
Na ostatnim opublikowanym przez Zborowską nagraniu widzimy, jak mała Nadzia chodzi po domu i przestawia wszystkich domowników.
Przedstawia swojego tatę, pokazując, jak uśmiechnięty siedzi na oparciu fotela z kubkiem w ręku. Podchodzi do siedzącej na podłodze mamy, która musi się mocno pochylić, aby zostać uwieczniona przez kamerę.
W następnej kolejności są dwa pieski rodziny oraz pluszak w dziecięcym wózku i urocze małe stópki dziewczynki, która wyznaje: „A ja jestem Nadzia”. Skradły serca wielu internautom.
Wydawałoby się, że to koniec, ale to dopiero początek.
— Będę miała siostrzyczkę — podkreśla, pokazując zdjęcie USG ciąży.
Zborowska przyznała pod postem, że nie mogła dłużej ukrywać tej wiadomości.
„Już się nie bardzo da ukrywać, bo brzuszek zaskakująco szybko rośnie a @zborowskazofia sapie jak szalona” — wyznała, przekazując newsa dnia.
„Nie będę udawać zaskoczonej”
Pod postem w ciągu kilku godzin pojawiło się tysiące komentarzy z gratulacjami. Nie wszyscy fani byli jednak zaskoczeni.
„Nie będę udawać zaskoczonej, bo się dało poznać dawno temu i bez brzucha, ale gratuluję Wam bardzo” — napisała internautka.
Wiele osób było pod wrażeniem sposobu przekazania informacji o ciąży.
„Stopki Nadzi jak mówi o sobie” — napisała oczarowana fanka.
„A ten filmik!!!! Jakbym kiedyś zaszła w ciąże - poproszę Nadzie, żeby oznajmiła to światu” — dodała kolejna.
„Ojaaaaa, fantastycznie. Nadziu, jaka piękna prezentacja!!!!” — wykrzyczała inna.
„Nadzia umie w rolki” – podkreśliła następna.