Aleksandra Żebrowska i jej mąż Michał podjęli decyzje, że nie ochrzczą swojej córeczki, o czym poinformowali media. Ale "jak trwoga to do Boga" - mówi stare przysłowie. Mama małej Łucji żartuje, że chyba zmieni zdanie, aby uratować swoje dziecko, a raczej jego fryzurę.
"Może to ostatnie jednak ochrzcić?"
Aleksandra Żebrowska dzieli się swoim życiem z całym światem. Publicznie opowiada o problemach, z jakimi mierzy się jako mama licznej gromadki (Ola i Michał Żebrowski mają czworo dzieci), publicznie oświadczyła też, że nie ochrzci dwójki młodszych dzieci z różnych powodów. Teraz jednak zastanawia się, czy jej rocznej Łucji nie przydałaby się boska interwencja. Wszystko przez niesforną czuprynę dziewczynki, z którą Ola nie potrafi sobie poradzić. "Może to ostatnie jednak ochrzcić?" Zapytała retorycznie na swoim Instagramie, pokazując poplątane i roztargane włoski Łucji.
To oczywiście żart, który przypadł do gustu internautom. Ale sam problem włosów małej Żebrowskiej nie jest żartem. Z cienkimi i wiecznie poplątanymi włoskami dzieci walczy wielu rodziców. I choć woda święcona tu raczej nie pomoże, to jednak doświadczone mamy mają kilka sposobów, jak uczesać dziecko.
Czytaj również: Dlaczego niektóre dzieci rodzą się z długimi włosami?
Kiedy można obciąć włosy niemowlaka, czym i jak często je myć? Zasady pielęgnacji bez zabobonów
Sposoby na cienkie włoski
Większość dzieci rodzi się z cienkimi i słabymi włosami, które szybko się "wycierają" o prześcieradło - dlatego większość niemowląt ma łyse główki. Ale to tylko etap przejściowy, bo im dziecko starsze, i im więcej czasu spędza w pozycji siedzącej, jego czupryna staje się gęstsza i ładniejsza. Ale nadal wiele mam narzeka, że włosy ich dzieci są cienkie, a przez to łatwo się plączą i trudno je rozczesać. To normalne, bo włosy małych dzieci po prostu takie są. Początkowo mają postać niemalże puchu, który dopiero w wieku ok. 2 lat zamienia się w grubsze, dłuższe i - co ciekawe - zwykle ciemniejsze włosy.
Do tego czasu trzeba pogodzić się z tym, że fryzura malca będzie niesforna i nieuporządkowana, co nie znaczy, że nic nie da się zrobić. Prawidłowa pielęgnacja i sprytne sposoby na rozczesywanie pomogą nieco ją uładzić. Zdaniem wielu rodziców cienkie włosy wzmacnia odpowiednia dieta, bogata w żelazo, białka, cynk i witaminy. Cuda działa olej kokosowy lub migdałowy wcierany na skórę główki. Oba oleje zawierają dużo witaminy E , która pomaga nawilżyć włosy i chronić je przed wysuszeniem, a masaż poprawia krążenie krwi w skórze głowy i może pomóc w pobudzeniu wzrostu włosów.
Dobrze też, aby włosy dziecka myć specjalnymi szamponami ułatwiającymi rozczesywanie i stosować odżywki, dzięki którym walka z kołtunami nie będzie dla dziecka bolesna. I ostatnia sprawa - odwiedź fryzjera albo zabaw się w niego sama. Obcinanie włosów nie wzmacnia ich (to mit), ale ułatwia czesanie i zapobiega powstawaniu kołtunów.