36-letnia Ola Żebrowska jest mamą czwórki dzieci - 13-letniego Franciszka, 10-letniego Henryka, a także dwójki maluchów - 3-letniego Feliksa i rocznej Łucji.
Żona znanego aktorka prowadzi swoją markę odzieżową, ale jest też bardzo aktywną influencerką na Instagramie. Wiele mam lubi jej poczucie humoru i szczerość w odlukrowywaniu macierzyństwa. Żebrowska nie raz już wzbudzała kontrowersje. Jak wtedy, gdy upubliczniła niemal całkiem nagie zdjęcie swojego męża w dniu mężczyzn i zarzucano jej, że "myśli tylko o seksie". Albo gdy pokazała siebie karmiącą podczas siedzenia na toalecie, co było hitem internetu co najmniej przez tydzień... Mimo to, krytyczne komentarze nie zniechęcają jej do dalszej otwartości.
Nie mogło być więc inaczej - Ola Żebrowska po swojemu skomentowała wczorajszy Światowy Dzień Karmienia Piersią.
Zobacz też: Fanki o Żebrowskiej karmiącej piersią: zwymiotować można. Odpowiedziała jeszcze "gorszym" zdjęciem
Przeczytaj: Żebrowska pokazała, jak wygląda dom przy czwórce dzieci. Fanka: "Musisz się Olu zebrać"
Krótki post wywołał lawinę komentarzy
Tym razem żona znanego aktora nie zrobiła nic wybitnie kontrowersyjnego, jak na jej możliwości. Pokazała swoją wersję znanego od dawna żartu o zakrywaniu się podczas karmienia. Wrzuciła zdjęcie, jak karmi jedno ze swoich dzieci z wyeksponowaną piersią, za to z twarzą zasłoniętą pieluchą tetrową.
Mama czwórki podpisała zdjęcia autorstwa swojego męża bardzo krótko:
"Czy może się Pani zasłonić? #swiatowydzienkarmieniapiersia".
"Pokaz cieknących mlekiem balonów"
Dużo bardziej wylewne były jednak komentarze innych mam pod postem Żebrowskiej. Jak się okazuje, część kobiet, mimo iż karmiła piersią, nie pochwala robienia tego publicznie.
"Też karmiłam dzieci piersią. Ale wywalanie cyca z cieknącym mlekiem, wśród jedzących ludzi jest dla mnie średnie. Mnie osobiście to brzydzi, sorry. Karmiłam w różnych miejscach, ale tak żeby nie był to pokaz cieknących mlekiem balonów. Myślę, że" estetyka" gra rolę dość istotną. Mimo że miałam ogromne piersi i karmiłam na zawołanie w różnych miejscach, nikt nigdy mi uwagi nie zwrócił" - napisała jedna z mam.
"A ja niestety uważam, że jest to nieeleganckie i niesmaczne w miejscach publicznych. Jest to intymna czynność, czas tylko matki i dziecka. Koniec kropka" - wyraziła równie krytyczną opinię inna kobieta.
"Matka Boska karmiąca z gołym cycem w kościele wisi"
Wśród komentujących post Żebrowskiej były jednak i takie użytkowniczki, które całkowicie popierają ideę tego, że dziecko ma prawo jeść zawsze i wszędzie, gdy jest głodne.
"Miałam kiedyś zabawną sytuacje. Byłam z moim dzieckiem na urodzinach, było pełno ludzi, schowałam się gdzieś w kącie, by dać córce cyca. Nie by mnie interesowało czy kogoś moim cycem zgorszę, schowałam się, by młoda się nie rozpraszała. Podeszła do mnie jakaś babcia, przygląda się, kręci głową i mówi…. Pani sobie chyba jaja robi!!!!!! To Matka Boska karmiąca z gołym cycem w kościele wisi, a Pani się po kątach ukrywa!!!" - podzieliła się zabawną historią jedna z mam.
"Uwielbiałam karmić córki i całkowicie w dupie miałam to, czy komukolwiek przeszkadza mój biust na wierzchu. Skoro ludzie potrafią odwrócić wzrok, gdy komuś dzieje się krzywda, to potrafią też to zrobić, gdy kobieta karmi" - skomentowała słusznie inna użytkowniczka Instagrama.
A jakie jest wasze zdanie?
Zobacz: Ola Żebrowska znowu szokuje. Pokazała rodzinne zdjęcia: "Dawno nie było golasów"