Jak rozpoznać kosmetyki organiczne? Utrzymującemu się od dłuższego czasu trendowi dotyczącemu powrotu do natury towarzyszy prawdziwa rewolucja w drogeriach kosmetycznych – staramy się unikać szkodliwej chemii, instynktownie sięgając po kosmetyki naturalne. Czy jednak każdy kosmetyk mający w swojej nazwie bio, eco czy organic faktycznie jest pozbawiony syntetycznych substancji?
Spis treści:
- Kosmetyki organiczne a naturalne – czym się różnią?
- Kosmetyki organiczne a certyfikaty
- Kosmetyki organiczne - krótki przewodnik po składzie INCI
- Kosmetyki organiczne dla kobiet w ciąży - zalety
Brak precyzyjnych przepisów dotyczących oznaczania kosmetyków naturalnych powoduje, że możemy dać się naciągnąć na zakup produktu, który wcale nie jest ekologiczny.
Zdarza się nawet, że producenci nazywają kosmetyk naturalnym, gdy ten zawiera niski procent składników naturalnych i właściwie w ogóle nie zawiera składników organicznych.
W tej sytuacji przychodzą nam z pomocą skład INCI kosmetyków oraz informacja dotycząca odpowiednich certyfikatów – krótka analiza etykiety powinna nam pomóc rozwiać wszelkie wątpliwości. Musimy jednak wiedzieć, co oznaczają poszczególne nazwy i czym różnią się kosmetyki naturalne od organicznych.
Czytaj: Szkodliwe substancje w kosmetykach dla przyszłych mam
Kosmetyki organiczne a naturalne – czym się różnią?
Mimo dużej popularności, kosmetyki naturalne nie doczekały się jeszcze jasnej definicji. Według najświeższej kosmetyk naturalny ma skład oparty w 95 procentach na składnikach naturalnych, z czego 70 procent powinno być pochodzenia organicznego (poza wodą). Co jednak z pozostałymi 5 procentami?
Część organizacji certyfikujących produkty ekologiczne dopuszcza niewielką ilość substancji syntetycznych w kosmetykach naturalnych, jednak wciąż brakuje precyzyjnego ustalenia dotyczącego tego, co może stanowić pozostałe 5 procent składu.
Kolejna definicja mówi, że składniki kosmetyków naturalnych powinny być pozyskiwane w sposób bezpieczny dla środowiska naturalnego i tylko w dwóch przypadkach dopuszcza się w nich składniki pochodzenia zwierzęcego – mowa o wosku pszczelim i lanolinie.
Procesy, dzięki którym uzyskuje się kosmetyki naturalne to m.in.: tłoczenie i filtracja (naturalne oleje roślinne), destylacja (hydrolaty) i ekstrakcja (olejki eteryczne).
Choć terminów naturalny i organiczny używa się zamiennie, sformułowania te w przypadku produktów do pielęgnacji nie są tożsame. Na etykiecie produktu naturalnego nie powinna więc widnieć nazwa kosmetyk organiczny. Powinno być natomiast wyszczególnione, że kosmetyk zawiera składniki organiczne.
Kosmetyki organiczne podlegają większym restrykcjom, a ich termin odnosi się do produktów, które powstały bez użycia nawozów sztucznych, GMO i pestycydów.
W ich składzie powinno znaleźć się od 90-95 procent (niektóre źródła mówią o nawet 99 procentach) składników roślinnych pochodzących z kontrolowanych upraw ekologicznych. Skąd mamy wiedzieć, że kosmetyki pochodzą właśnie z takich upraw?
Zobacz także:
Jakich kosmetyków nie używać w pierwszym trymestrze ciąży?
8 kosmetyków, które koniecznie musisz mieć w ciąży!
Kosmetyki ZAKAZANE w ciąży [PORADNIK]
Kosmetyki organiczne a certyfikaty
Kontrolowane uprawy ekologiczne, aby uzyskać dany certyfikat, muszą spełniać cały szereg wymagań. Najbardziej popularne certyfikaty przyznawane kosmetykom to: Ecocert, USDA Organic, NaTrue, Demeter, Cosmebio, Cosmos i Soil Association. To właśnie ich powinniśmy szukać na opakowaniach kosmetyków.
Kosmetyki organiczne są kosmetykami naturalnymi wyższej klasy. Produkty te muszą zawierać wyłącznie naturalne barwniki i substancje zapachowe. W kosmetykach organicznych znajdziemy, m.in.: wysokiej jakości oleje roślinne tłoczone na zimno, ekstrakty i esencje roślinne, hydrolaty, witaminy E, C i A, masła shea i kakaowe, olejki eteryczne oraz naturalne składniki łagodzące.
Certyfikowane kosmetyki organiczne gwarantują również etyczne podejście – nie są testowane na zwierzętach na żadnym etapie powstawania. Opakowania takich kosmetyków powinny być najczęściej wyprodukowane z surowców wtórnych i podlegać recyklingowi. Za kosmetyki wyróżnione certyfikatami zapłacimy więcej, ponieważ składniki pochodzące z kontrolowanych upraw ekologicznych są droższe.
Mianem kosmetyków wegańskich określa się produkty wolne od składników pochodzenia zwierzęcego. Kosmetyki te mogą jednak zawierać składniki konserwujące, takie jak parabeny oraz syntetyczne barwniki i aromaty.
Kosmetyki organiczne - krótki przewodnik po składzie INCI
W potwierdzeniu jakości kosmetyków naturalnych pomagają nam znajdujące się na opakowaniach składy INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) – międzynarodowy wykaz nazw składników występujących w kosmetykach.
Nie trzeba być jednak od razu chemikiem, aby wybrać bezpieczny dla nas kosmetyk – wystarczy kilka prostych zasad, o których warto pamiętać:
- Składniki umieszcza się na opakowaniu w kolejności od tego, którego w składzie jest najwięcej, do tego, którego jest najmniej. Jeśli więc w składzie kosmetyku nazwanego naturalnym na początku wykazu będą wymienione takie składniki jak: Sorbitan Stearate, Glyceryl Stearate, Stearic Acid czy Cetearyl Alcohol, powinno stanowić to dla nas informację, że producentowi bardziej niż na naturalności składu zależało na odpowiedniej konsystencji kosmetyku.
- Wszystkie składniki z końcówką -paraben to konserwanty, które przyczyniają sie do podrażnień skóry. Powinniśmy mieć się na baczności również przed inną grupą konserwantów oznaczoną w składzie jako Phenoxyethanol i Ethylhexylglycerin - substancji oskarżonych o szkodliwe oddziaływanie na nasz organizm.
- Choć składniki z końcówką -oil sugerują obecność pożądanych naturalnych olejów, warto zwrócić uwagę na Mineral Oil, zwany też Paraffinum Liquidum, który jest pochodną ropy naftowej. Składnik jest szkodliwy dla środowiska oraz nasila zmiany skórne (trądzik, stany zapalne).
- Warto sięgać po kosmetyki o krótszych składach INCI. Im mniej skomplikowany skład, tym lepiej.
Kosmetyki organiczne dla kobiet w ciąży - zalety
Skóra kobiety w ciąży wymaga szczególnej pielęgnacji i kosmetyków, które sprostają wielu wyzwaniom, m.in.: przesuszeniu i podrażnieniom uwarunkowanym przez wyższy poziom estrogenów, przebarwieniom w ciąży, dokuczliwemu trądzikowi czy alergiom.
Ciąża to również dodatkowe kilogramy, które zwiększają ryzyko powstawania rozstępów i cellulitu. Kosmetyki organiczne mają w swoim składzie wszystko, czego potrzebujemy, by odpowiednio zadbać o skórę w ciąży, czyli składniki roślinne, które dogłębnie nawilżają i regenerują skórę, odżywiając ją i zwiększając elastyczność.
W ciąży powinno postawić się na bezpieczną pielęgnację, czyli taką, którą wyklucza obecność szkodliwych dla skóry i organizmu substancji. Warto, aby kosmetyki dla ciężarnej pozbawione były parafiny, olejów mineralnych, syntetycznych barwników i aromatów, PEG-ów, parabenów, ftalanów oraz innych substancji wywołujących podrażnienia skóry i mogących przyczynić się do zaburzenia gospodarki hormonalnej.
