Przyjęcia gender reveal stały się w ostatnim czasie tak popularne, że niemal wyparły „skromne” baby shower. Kolorowe dymki puszczane z samolotu, wielkie wystrzały confetti w ogrodzie to tylko niektóre z pomysłów na huczne obwieszczenie „to chłopiec” lub „to dziewczynka”. W bardziej przyziemnej wersji przyjęcia gender reveal odbywają się w wąskim rodzinnym gronie, a gwoździem programu jest tort. Przyszli rodzice kroją go w kulminacyjnym momencie, a kolor jego środka zdradza wszystkim zebranym, jaka będzie płeć wyczekiwanego potomka. Pomysłów na torty z tej okazji jest mnóstwo. My dziś przedstawimy opcję, która jest bardzo prosta w wykonaniu i nie wymaga barwienia środka tortu na niebiesko czy różowo. Zobaczcie sami!
Prosty pomysł na tort gender reveal
Patent polega na ukryciu w torcie informacji tekstowej o płci dziecka. Karteczkę z informacją „to chłopiec” lub „to dziewczynka” ukrywa się pod tynkiem tortu. Zaś zam tort najlepiej by był albo z elementami różu i niebieskiego albo w jakiś neutralnych kolorach.
- Przygotuj dwa paski papieru jeden krótszy, drugi dłuższy.
- Na krótszym umieść informację o płci, a na końcu dłuższego napis „pociągnij w górę”.
- Dłuższy pasek układamy na krótszym, przy czym dłuższy pasek należy zabezpieczyć wcześniej folią.
- Na koniec nakładamy tynk tortu i dekorujemy go według uznania.
Autorka tego pomysłu poszła po prostu w dekorację różowo-niebieskim kremem na szczycie i u nasady. Po środku zaś umieściła jasny znak zapytania. Internautki podkreślały, że dużo lepiej na tym torcie wyglądałby w kolorze czarnym, który nawiązywał by do napisów na paskach, ale to oczywiście tylko kwestia gustu - najważniejszy jest pomysł na ukrycie wiadomości na temat płci.