Nieliczne mamy moment przyjścia potomka na świat potrafi naprawdę zaskoczyć. Czasem słyszymy więc o nagłym porodzie w taksówce, w samolocie czy o sytuacji, w której ciąża i poród były totalnym zaskoczeniem. Jednak zdecydowana większość kobiet odpowiednio wcześnie pakuje torbę do szpitala, skrupulatnie notuje wszystkie punkty w planie porodu.
Wśród tej drugiej grupy mam są i takie, które dokładnie wiedzą kto i kiedy przetnie pępowinę oraz co należy zrobić z łożyskiem po porodzie. Dobrze zaplanowała to sobie Kailyn Lowry, gwiazda programu "Teen Moms".
Spis treści
Na Instagramie pokazała łożysko w kuchni
Kobieta ma już kilkoro dzieci, jednak - choć jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych - dopiero niedawno zdradziła, że w listopadzie ubiegłego roku przyszła na świat jej najmłodsza, piąta pociecha. Przy okazji była gwiazda programu "Nastoletnie mamy" zdobyła się na wyjątkową szczerość i nie tylko powiedziała, co zrobiła z łożyskiem po porodzie, lecz także... pokazała cały proces na Instagramie.
Kailyn Lowry mieszka w USA. Nagrywa podcasty i dzieli się w sieci kadrami z prywatnego życia. Na jej zdjęciach i filmach zwykle można zobaczyć rodziców z gromadką dzieci, jednak jeden z ostatnich opublikowanych przez nią filmów podzielił internautów. To nie było nagranie jednej z codziennych rodzinnych sytuacji ale zdjęcia przedstawiające łożysko.
Na filmie i na zdjęciach opublikowanych na Instagramie dokładnie widać, jak młody mężczyzna kroi łożysko nożem. Internauci zastanawiają się nad tym, kim jest ów mężczyzna i dlaczego zajmuje się tak intymną dla rodziców dziecka sprawą. Na filmie i na zdjęciach dokładnie widać całe pomarszczone i nasiąknięte krwią łożysko wraz z pępowiną.
Następnie widzimy, jak kobieta uruchamia blender, a zblendowana zawartość ląduje następnie w szklance ze słomką. Całość odbywa się w kuchni, na kuchennej wyspie widać cały narząd oraz krew.
i
W komentarzach zawrzało
Wśród licznych komentarzy pod filmem trudno znaleźć takie, które nie wyrażałyby oburzenia obejrzanym materiałem. Łatwo można dojść do wniosku, że film budzi nie tylko zdziwienie, lecz także obrzydzenie.
Internauci nie przebierają w słowach komentując, że jest to najgorsza rzecz, jaką widzieli w swoim życiu i nie rozumieją, czemu kobieta postanowiła podzielić się takim nagraniem z innymi.
"To jest paskudne! Mogłaś zachować to dla siebie"
"Dlaczego to opublikowałaś? Mam teraz mdłości"
Prawdą jest to, że większość ssaków zjada swoje łożysko po porodzie i jeszcze kilka lat temu słyszeliśmy o przypadkach, w których ludzie próbowali naśladować tę praktykę. Kobiety wierzyły, że spożycie narządu uchroni je przed depresją poporodową oraz wzmocni organizm.
Wciąż w niektórych krajach praktyką jest podawanie położnicom kawałka łożyska do żucia. Istnieją nawet firmy specjalizujące się w przetwarzaniu łożyska na preparaty w formie tabletek lub kremów.
W polskich szpitalach łożysko traktowane jest jako odpad i przekazywane do utylizacji.
"Łożysko ludzkie wygląda trochę jak wątroba. W smaku pomiędzy polędwicą i wątrobą. To po urodzeniu pierwszej córki ważyło chyba z osiemdziesiąt deko. Jedną trzecią zjadłem na surowo. Drugą porcję zjadłem jak tatara, z pieprzem, jajkiem, tylko nie miałem ogórków, bo to w Anglii było. Z trzeciej zrobiłem curry tikka masala, chciałem dać Sarze, przyniosłem do szpitala, ona nie chciała, zasłaniając się wegetarianizmem, to zjadłem" - pisał botanik Łukasz Łuczaj.
Dziś wiadomo już jednak, że brakuje naukowych dowodów na to, by jedzenie łożyska po porodzie mogło przynosić jakiekolwiek korzyści. Przeciwnie - łożysko jest narządem, który kumulował produkty przemiany materii. Może zawierać bakterie i patogeny, które dla spożywającej je osoby mogą stanowić duże zagrożenie.
Pod filmem Kailyn Lowry także nie zabrakło głosów w podobnym tonie.
Czytaj też: "Urodziłam największe dziecko dnia". Tak wyglądały jej oczy po porodzie
