Ksiądz Sebastian Picur od niedawna posługę pełni w parafii Łańcut Fara, wcześniej związany był z sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie. Miejsce zamieszkania się zmienia, to w sieci pozostaje bez zmian - profil duchownego znajdziemy m.in. na TikToku czy Instagramie. „Ufam, że usłyszane treści pomogą Ci pogłębić wiarę!” - czytamy na YouTubie.
Duchowny wykorzystuje media społecznościowe, aby odpowiadać na pytania związane z religią, wyjaśniał m.in. czy kobieta w ciąży może być chrzestną, co zrobić, gdy nie słyszymy pokuty. Stara się aktywizować młodych ludzi, nie zawsze w oczywisty sposób - np. mogli wygrać tysiąc złotych za szóstkę z religii. A teraz wykorzystał internetowy trend, aby przyciągnąć ministrantów.
Ksiądz zachęca do zostania ministrantem
Reklamę hotelu ze Świeradowa-Zdroju widzieli już chyba wszyscy - stała się wiralem, a nagrania w podobnym stylu zalały sieć. Trend wykorzystał także ksiądz Sebastian Picur. Charakterystyczne „tutaj” towarzyszy ministrantom, którzy na TikToku pokazują swoją służbę od zaplecza (czy raczej: od zakrystii).
„Tutaj szaty do mszy świętej”, „Tutaj dzwonimy dzwonkami”, „Tutaj rozpalamy kadzidło” - między innymi to możemy usłyszeć na nagraniu. Ministranci nie tylko razem „pracują”, ale i spędzają czas wolny, możemy podejrzeć, jak wspólnie jedzą pizzę.
Dołącz do super ministrantów
- czytamy na profilu @ks.sebastianpicur.
Nagranie najwyraźniej spodobało się komentującym, którzy nie tylko podzielili się swoimi doświadczeniami związanymi ze służbą liturgiczną, ale posłali duchownemu komplementy. „Chce mieć takiego księdza w mojej parafii”, „Ma ksiądz podejście do młodzieży”, „Już widać, że będą mieć super z księdzem” - czytamy w komentarzach.
Kto może zostać ministrantem?
O szczegóły warto dopytać w parafii, najczęściej jest tam duchowny, który opiekuje się tą grupą, informacje pojawiają się także na stronie internetowej. Chłopcy zazwyczaj dołączają do ministrantów po pierwszej komunii świętej (i w maju, czerwcu jest ich najwięcej, nie wszyscy jednak zostają dłużej), oni zostają kandydatami - to pierwszy stopień formacji. Możemy poznać ich po tym, że nie noszą jeszcze komży.