Filipek urodził się 13 kwietnia 2022 jako wcześniak w 36. tygodniu ciąży z głęboką hipotrofią – ważył zaledwie 1660 gramów. Zdecydowanie za wcześnie i z komplikacjami, których nawet lekarze się nie spodziewali – zamartwicą oraz bardzo rzadką przypadłością, jaką jest węzeł prawdziwy na pępowinie. Gdy pokonał pierwsze problemy, przyszła kolejna straszna diagnoza. Okazało się, że chłopiec w główce ma wodniaki. Po tym pojawiły się ataki padaczkowe, oczopląs, tiki. Ataków miewa nawet 12 w ciągu jednego dnia. Rodzice walczą o jego sprawność głównie w ramach prywatnej opieki medycznej. Terminy do specjalistów w ramach NFZ są bowiem ekstremalnie długie. Niestety nie stać ich na regularną prywatną rehabilitację oraz kosztowne badania, których wymaga ich synek. Na portalu pomagam.pl założyli zbiórkę, której celem jest kwota 30 tys. złotych. Niby nie duża, ale jak się okazuje trudna do zdobycia. W pomoc chłopcu postanowiła włączyć się Dominika Clarke wraz ze swoją rodziną. Dzięki jej gestowi zbiórka nabrała tempa.
Mama pięcioraczków z Horyńca nagrała teledysk dla chorego Filipka
Choć Pani Dominika sama zmaga się z wieloma problemami (po porodzie pięcioraczków przeszła zabieg kolana przez co ma problemy z poruszaniem się, jej synek Charlie cały czas walczy o życie na oddziale neonatologicznym) i obowiązkami, których przy 3 noworodkach i pozostałej siódemce dzieci jest co niemiara, znalazła chwilę, by zaangażować się w działania charytatywne na rzecz rocznego Filipka.
„Mały Filipek urodził się jako wcześniak, tak jak moje dzieci, dlatego jest to bliskie mojemu sercu, gdy poproszono mnie o pomoc w zebraniu 17000 zł, postanowiłam zrobić coś wyjątkowego dla tego chłopca. Tak w ciągu kilku godzin powstała ta piosenka, nagrywaliśmy w nocy, dzieci były zdeterminowane, by jakoś pomóc małemu Filipkowi, który zmaga się z atakami tików i padaczki i nie może normalnie się rozwijać i funkcjonować. Pośpiech jest ze względu na to, że mamy 24 godziny, by mu pomóc! Potrzebne badania już w poniedziałek, a zbiórka stoi… Jeśli podoba Ci się to co przygotowaliśmy, wyślij mu jakieś wsparcie, zbiórka na Pomagam.pl/wodniaki” – napisała w swoim poście Pani Dominika.
Rodzice Filipka wzruszeni gestem Dominiki Clarke
Inicjatywa Pani Dominiki przyniosła oczekiwany efekt – zbiórka ruszyła z miejsca. W poniedziałek rano na liczniku było już 20 742 zł.
Rodzice chłopca nie kryli swojego wzruszenia.
„Przed chwilą rodzina pięcioraczków z Horyńca zrobiła dla naszego syna coś niesamowitego. Pomogli nam zebrać środki na leczenie i rehabilitację dla naszego dziecka tworząc niezwykły post na Instagramie. To niezwykłe, że mają tak otwarte serca w sytuacji, gdy oni sami walczą o zdrowie swoich dzieci” – napisali w mailu do naszej redakcji.
Całość piosenki możecie zobaczyć na YouTube.
Do celu zbiórki zostało tak niewiele. Udostępniajcie ten artykuł i jeśli możecie wesprzyjcie małego wojownika. „Jeśli każdy z Was wpłaci choć 1 zł uda nam się osiągnąć cel” – apeluje Pani Dominika.
