Ciąża to stan, który można opisywać na wiele różnych sposobów. Czas wystąpienia pierwszych objawów, dolegliwości pojawiające się w kolejnych trymestrach, rozmaite zachcianki ciążowe... To tylko garstka przykładów. Bywa, że mamy są naprawdę zaskoczone, że druga z ich ciąż tak bardzo różni się od pierwszej. Większość kobiet zgodzi się zapewne z tym, że w jednej kwestii druga ciąża różni się od pierwszej w sposób zasadniczy.
Podczas pierwszej ciąży czas płynie inaczej?
Ania jest mamą małego Lesia. Prowadzi na Instagramie profil @mamawyluzuj. Właśnie jest w ciąży z drugim maluszkiem. I już wie, że:
W pierwszej ciąży, w większości przypadków mama ma czas! Czas na to, by odpocząć, a choćby nawet się zdrzemnąć. Poczytać książkę, pogapić się w telewizor, lub choćby w sufit
- wymienia pół żartem, pół serio pani Ania.
Dodaje, że w pierwszej ciąży większość kobiet ma czas na analizowanie każdego ruchu dziecka i każdej dolegliwości, która jej się przytrafi.
Porównuje wymiary swojego bobasa w brzuchu z wymiarami bobasów innych mam w internecie. Szuka online najpiękniejszych ubranek, łóżeczek, analizuje ile body powinna kupić na pierwszy trymestr życia dziecka. Czy 4 butelki wystarczą czy może warto dokupić piątą?
- wymienia młoda mama.
Pisze również o tym, że w pierwszej ciąży często mamy czas, by czytać książki i artykuły o życiu płodowym dziecka i o tym, jak wspierać jego rozwój już od pierwszych dni życia. Planując, jak będzie rozszerzać dietę maleństwa, czy poda mu smoczek, na ile stopni ustawi temperaturę w jego pokoju.
I tak sobie płynie ten czas, i płynie… i jeden miesiąc, i drugi… i pierwszy trymestr, i drugi, i trzeci, powoli…
- podsumowuje pani Ania.
W drugiej ciąży... czas przyspiesza
To właśnie tempo, w którym upływa czas w pierwszej i drugiej ciąży stanowi według młodej mamy zasadniczą różnicę. Zapewne wiele zależy od wieku pierwszego dziecka, które jest już na świecie, ale jeśli jest to małe dziecko, druga ciąża mija... nie wiadomo kiedy.
Pani Ania, z przymrużeniem oka, podsumowuje to tak:
A w drugiej ciąży robisz test, wychodzi pozytywny, idziesz do lekarza, potwierdzasz. Potem pobawisz się trochę ze swoim już obecnym bobasem, ugotujesz mu parę razy obiad, wymyślisz trochę zabaw, posprzątasz 18 milionów razy jego zabawki i CYK - trzeci trymestr 😀😅 tak to właśnie jest 😉
Wśród komentujących nie zabrakło głosów, że tak - tak to właśnie jest.