Nie mogła doczekać się kolejnej ciąży, sama wyjęła sobie spiralę. Zainspirowały ją... rady z TikToka

2023-10-11 9:06

Aż trudno uwierzyć w to, że mimo bólu, kobieta konsekwentnie starała się wyjąc wkładkę domaciczną. W końcu, poinstruowana przez filmy na TikToku, wyjęła spiralę.

Kobieta sama wyjęła spiralę antykoncepcyjną

i

Autor: Getty Images Kobieta sama wyjęła spiralę antykoncepcyjną

Kobieta miała już umówioną wizytę u lekarza, jednak spodziewając się, że proces ten może się przedłużać, postanowiła - dosłownie - wziąć sprawy we własne ręce. W internecie znalazła instrukcje dotyczące usuwania spirali i postanowiła, że zrobi to w domu.

Spis treści

  1. Niecierpliwa mama postanowiła wyjąć wkładkę samodzielnie
  2. 27-latka usunęła spiralę antykoncepcyjną
  3. Nie rób tego w domu
6 faktów na temat antykoncepcji

Niecierpliwa mama postanowiła wyjąć wkładkę samodzielnie

Mama dwójki dzieci była tak zdesperowana, by zacząć starania o kolejną pociechę, że postanowiła nie czekać i czym prędzej pozbyć wkładki domacicznej, która jest uważana za jedną z najskuteczniejszym metod antykoncepcji. Ashley Hartwig z Florydy wprawdzie nie planowała więcej dzieci, jednak wspólnie z mężem zmienili zdanie.

Kobieta była już umówiona na wizytę u ginekologa, która miała odbyć się 2 tygodnie później. Wiedziała jednak, że kiedy poprosi lekarza o usunięcie spirali, nie stanie się to na najbliższej wizycie, a konieczne będzie umówienie kolejnego terminu.

Nie planowała czekać tak długo, dlatego zaczęła przeszukiwać internet, by znaleźć sposób na to, jak usunąć spiralę bez pomocy lekarza. Choć wydaje się to niedorzeczne, rad szukała m.in. na TikToku.

Czytaj też: Kolejny raz użytkownicy TikToka bawią się kosztem dzieci. Te żarty mogą skończyć się bardzo źle...

27-latka usunęła spiralę antykoncepcyjną

Samodzielne usunięcie wkładki domacicznej okazało się trudniejsze, niż przypuszczała, a na pewno bardziej bolesne. Kobieta podjęła kilka prób, jednak pośpiech sprawił, że musiała odłożyć swoje plany na później.

Godzinami przeszukiwała portal w poszukiwaniu skutecznego sposobu. Zrezygnowana, próbowała umówić się na zabieg, jednak okazało się to niemożliwe. Musiała czekać do wizyty. Wreszcie, przekonana relacjami innych kobiet zdecydowała się podjąć kolejną próbę. Tym razem skuteczną.

27-latka wyjęła spiralę i postanowiła, że da ją w prezencie mężowi. Razem mieli zacząć starania o kolejne dziecko.

Nie rób tego w domu

Zdecydowanie nie popieramy zachowania tej i innych kobiet, które przekonują, że wyjęcie spirali antykoncepcyjnej nie jest niczym trudnym. Owszem, jest to dosyć prosta procedura, jednak zarezerwowana dla pielęgniarki lub lekarza. Nie warto próbować tego w domu, wbrew zapewnieniom możliwe są wszelakie komplikacje.

Należą do nich m.in. intensywne krwawienie z dróg rodnych, które wymaga pilnej pomocy, a także zerwanie sznureczka, co jedynie utrudni późniejsze usunięcie spirali w całości. Ta może zostać zablokowana w szyjce macicy. Bezwzględnie należy więc udać się w tym celu na wizytę lekarską.

Aż trudno uwierzyć w to, jak popularne są tego typu rady. Na TikToku można znaleźć wiele relacji kobiet, które samodzielnie pozbywały się wkładek domacicznych, a kierowały nimi różne powody. Jedna z użytkowniczek portalu przekonuje, że choć sama podjęła się tego zadania, nie poleca innym naśladowania jej. Twierdzi, że w jej przypadku ból po założeniu spirali i inne dolegliwości niejako "zmusiły" ją do przyspieszenia całej procedury: