Pięcioraczki z Horyńca. Tak rodzeństwo pożegnało swojego małego braciszka

2023-03-06 11:34

12 lutego w krakowskich szpitalu przyszły na świat pięcioraczki. Niestety jedno z dzieci przegrało walkę o życie. Mały Henry James zmarł w wieku 3 dni. Rodzina pożegnała chłopca w wyjątkowy sposób. „Wzruszający, pełny miłości gest” - piszą internauci.

Noworodek w inkubatorze

i

Autor: Getti Images Pięcioraczki z Horyńca: Tak rodzeństwo pożegnało swojego małego braciszka

Pięcioraczki przyszły na świat w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Ciąża, która zdarza się raz na 52 miliony urodzeń to ogromne wydarzenie. Niestety jedno z dzieci przegrało swoją walkę o życie. Pozostałe dzieci wciąż przebywają w szpitalu, gdzie spędzą jeszcze wiele tygodni.

Rodzice i rodzeństwo pięcioraczków postanowili pożegnać Henry’ego Jamesa w wyjątkowy sposób. Wzruszający film opublikowali rodzice chłopca na swoim profilu na TikToku @clarke_dozen.

Zobacz także: Urodziła wyjątkowe pięcioraczki. Taka ciąża zdarza się raz na 60 milionów porodów. "To cud"

Tragedia w Szczecinie śmierć dziecka w samochodzie

„Jesteśmy zdruzgotani”

Pięcioraczki przyszły na świat w 28 tygodniu ciąży i ważyły od 710 gramów do 1400 gramów, co oznaczało, że są skrajnymi wcześniakami. Pozostała czwórka przebywa w szpitalu pod czujnym okiem wykwalifikowanych specjalistów.

W oświadczeniu, które przekazali rodzice zmarłego chłopca za pośrednictwem szpitala w Krakowie, możemy przeczytać:

"Jesteśmy zdruzgotani, że nasz najmłodszy syn Henry James zmarł w wieku trzech dni. To było nagłe wydarzenie, mały Henry sobie nie poradził (...) Zapamiętamy małego Henryka w naszych sercach. W zaledwie dwa dni był gwiazdą na tym świecie. Bycie wybranym dla rodziców małego Henry'ego było absolutnym zaszczytem i przywilejem. Cieszyliśmy się każdą sekundą, którą mogliśmy z nim spędzić"

Rodzice podkreślają, że będą cały czas wspierać swoją całą jedenastkę wspaniałych dzieci i pomagać im zrozumieć wiadomość o Henrym.

Kilka dni temu opublikowali niezwykle wzruszający film, który upamiętnia pożegnanie chłopca.

Rodzeństwo żegna Henry’ego

Na nagraniu możemy zobaczyć rodziców zmarłego chłopca – Vincenta i Dominikę Clarke oraz ich siedmioro dzieci w wieku 12 lat, 10 lat, 7 lat (bliźnięta), 4 lat (bliźnięta) oraz 10 miesięcy.

Na początku filmu widzimy drzwi domu oraz napis:

„Żegnając się z Henrym… Do czasu, gdy znów się spotkamy”.

Po chwili cała rodzina wychodzi z domu ubrana na biało, trzymając w ręku białe i niebieskie baloniki napełnione helem. Na nagraniu widzimy, jak dzieci wypuszczają je do nieba i zapalają niebieskie i białe race. Całość podkreśla wzruszająca muzyka.

„Wzruszający, pełny miłości gest”

Dla wielu internautów, takiego rodzaju pożegnanie, było przepięknym gestem.

„Smutne, a zarazem piękne” – możemy przeczytać.

„Wzruszający, pełny miłości gest. Duża, kochająca się rodzina, w której celebrowane są tradycje i pamięć po stracie bliskiej osoby” – podkreśla jedna z internautek.

„Uważam, że dla dzieci, które nie do końca zawsze rozumieją ten czas, to piękne pożegnanie, będą brata pamiętać w piękny sposób” – przyznaje kolejna.

Wiele osób nie ukrywało, że oglądając to nagranie, wzruszyło się do łez.

Czytaj także: Żałoba po dziecku musi trwać jakiś czas. Jak rozmawiać z rodzicami po śmierci dziecka?

Wstrząsająca relacja ratownika medycznego. "Nie wolno wam obwiniać się za śmierć tego dziecka!"