Logiczne, matematyczne, literowe... Zagadki stały się naszym nowym, narodowym hobby. Rozwiązywanie ich z sukcesem przynosi niemałą satysfakcję. Ta konkretna to test nie tylko na spostrzegawczość i bystrość umysłu.
Może was zwieźć, bo przeczy zasadom, których uczono nas w szkole. To jak, podejmujecie wyzwanie? Czas start!
Zobacz: Dzieci uwielbiają szukać "zaginionych" wyrazów. A ty, jak sobie poradzisz?
Zobacz: Ta zagadka sprawdzi, czy myślisz logicznie. Poradzisz sobie?
Zagadka literowa, która rozbudzi każdego
Nie jest tajemnicą, że język polski jest jednym z najbardziej skomplikowanych języków świata ze względu na gramatykę, wymowę, interpunkcję, ale także - ortografię. To słowo, nawet po ułożeniu sprawia niemałe problemy właśnie w poprawnym zapisie. Dlaczego? Ponieważ przeczy podstawowym zasadom polskiej ortografii. A ta, choć sama w sobie pełna jest zasad, to jeszcze raczy nas wyjątkami. Słowo, które macie ułożyć, jest właśnie jednym z nich. To jak? Podejmujecie wyzwanie?
Wynik zagadki literowej budzi zastanowienie
Nawet jeśli intuicyjnie udało się wam ułożyć jedno słowo z wybranych liter, to idziemy o zakład, że na pierwsze oko wygląda ono według was dziwnie, prawda?
Nie ma tu jednak błędu. Oto rozwiązanie zagadki.
"Gżegżółka" wygląda na słowo z aż dwoma błędami ortograficznymi, prawda? Zawsze uczono nas przecież, że po spółgłoskach, czyli: „p”, „b”, „t”, „d”, „k”, „g”, „ch”, „j” oraz „w” piszemy zawsze „rz”. Gżegżółka to jednak wyjątek i to taki, który wcale nie jest łatwo zapamiętać. Dlaczego?
Bo często spotykamy się z nazwiskiem w formie, która przywodzi na myśl teoretycznie poprawną pisownię np. "Jan Grzegrzółka". Tak pisane nazwisko nosi w Polsce ponad 1500 osób.
Gdy jednak chodzi o nazwę własną ptaka, poprawna pisownia to "gżegżółka". To nazwa, która z mowy ludowej wpisała się do polszczyzny, a chodzi o kukułkę pospolitą. Podobnym wyjątkiem jest inny gatunek ptaka - "piegża".
Zobacz: Szatnie jak klatki, andruty w sklepikach i wymienianie karteczek. Wspominamy szkołę lat 90.