W dorosłym życiu, o ile nasz zawód nie wiąże się z wykonywaniem obliczeń, z matematyki korzystamy raczej w bardzo podstawowym zakresie. Niestety, brak czasu i proza życia sprawiają, że tym samym tracimy sprawność rozwiązywania działań, którą nabyliśmy w latach szkolnych. W ostatnim czasie zagadki matematyczne przeżywają jednak prawdziwy renesans. Rodzice przekonali się, że rozwiązywanie ich to nie tylko świetna gimnastyka dla umysłu, ale również dobry sposób na spędzanie czasu z dziećmi.
Zachęcamy do zmierzenia się z kolejną łamigłówką!
Spis treści
Kluczowa jest wiedza z podstawówki
Dużo osób popełnia jeden konkretny błąd: do liczenia zabiera się "intuicyjnie", od lewej do prawej. Tymczasem już w szkole podstawowej uczymy się prawidłowej kolejności wykonywania działań - dlatego też niejednokrotnie nasze dzieci są sprawniejsze w odnajdywaniu rozwiązania zagadek matematycznych niż my.
Przypomnijmy więc: w pierwszej kolejności wykonujemy działania w nawiasach. Potem dopiero bierzemy się za mnożenie i dzielenie - w tym przypadku obowiązuje już kolejność od lewej do prawej. Na sam koniec zostawiamy dodawanie i odejmowanie.
Wszystko jasne? No to spróbujcie rozwiązać poniższe równanie:
Rozwiązanie zagadki matematycznej
To właśnie prawidłowa wiedza o tym, w jakiej kolejności wykonywać działania jest kluczowa do prawidłowego rozwiązania równania 8÷2(2+2). Dla jasności najlepiej najpierw dodać do siebie 2 i 2 z nawiasu - otrzymujemy wówczas liczbę 4. Potem wykonujemy kolejne działania od lewej strony: dzielimy 8 przez 2, a otrzymane 4 mnożymy przez 4. Prawidłowy wynik to 16.
Po rozpisaniu rozwiązanie przedstawia się następująco:
8÷2(2+2) = 8÷2x4 = 4x4 = 16
Czytaj też: Dzieci rozwiążą to w pamięci. Dorośli robią błąd, bo nie uważali na matmie