Nad rozwiązaniem tej matematycznej zagadki głowią się użytkownicy platformy X (dawnego Twittera). Niektórzy na pomoc wezwali dyplomowanych matematyków, a ci rozpoczęli spór. Wszystko dlatego, że wynik zagadki jest znany, ale... nie wszyscy się z nim zgadzają.
Ponieważ rozwiązywanie zagadek matematycznych i logicznych łamigłówek stało się już swego rodzaju hobby, w internecie pojawia się ich coraz więcej. To dobrze, bo takie zabawy stymulują mózg, co jest ważne w każdym wieku. Dziś zachęcamy do rozwiązanie tej, tylko pozornie prostej, zagadki matematycznej. Czy wynik jest dla ciebie zaskoczeniem?
Prosta zagadka matematyczna. Wynik jest znany
Oto równanie, które musieli rozwiązać internauci:
230 - 220 x 0,5 = ?
Użytkownik @KJ Cheetham napisał: "Mem matematyczny do rozwiązania – raczej zabawny niż głupi. Rozwiązujcie uważnie! 230 – 220 x 0,5 = … Być może nie uwierzycie, ale wynik równania to 5!"
Użytkownicy uznali, że istotnie - równanie jest bardzo łatwe i szybko zgodzili się, że wynik to 5. Oto w jaki sposób rozwiązywali równanie:
230 – 220 x 0,5 = 10 x 0,5 = 5
Komentarze dowodzą, że internauci nieszczególnie uważali jednak na lekcjach matematyki... Dlaczego? Jeśli ty także uważasz, że wynik równania wynosi "5", lepiej sprawdź, gdzie popełniasz błąd. Wyjaśniamy to poniżej.
Czytaj też: Dasz sobie radę z tą podchwytliwą zagadką? Sprawia kłopoty, bo zmusza do logicznego myślenia
"Wynik równania to 5!"
Rozwiązując każde równanie, powinniśmy zwracać baczną uwagę na kolejność wykonywania działań. Oto prawidłowa kolejność:
- nawiasy,
- dzielenie,
- mnożenie,
- dodawanie,
- odejmowanie.
Zatem zanim od 230 odejmiemy 220, należy pomnożyć 220 przez 0,5:
230 - 220 x 0,5 = 230 - 110 = 120
Podając wynik równania, użytkownik udostępniający zagadkę wcale nie miał na myśli "5", ale "5!". To spora różnica. Wykrzyknik postawiony przy liczbie oznacza silnię, a więc "5!" rozumiane jako 5 silnia to właśnie 120:
5! = 1 x 2 x 3 x 4 x 5 = 120
Ta zagadka to świetne ćwiczenie na spostrzegawczość.
Czytaj też: Zagadka na dodawanie „osiem ósemek” zabije ci ćwieka. Niby łatwa, a wielu się z nią męczy