Otworzyła mus jabłkowy i osłupiała. „Dziecko prawie to wypiło. Obrzydliwe”

2023-12-14 14:35

Owocowe musy w tubce to produkt, który w dzisiejszych czasach kupuje niemal każdy rodzic. Nader chętnie dawane są też małym dzieciom przez dziadków jako tzw. zdrowe słodycze. Jak się jednak przekonała pewna babcia nie zawsze taka przekąska ma wiele wspólnego ze zdrowiem. Po otworzeniu opakowania spotkała ją niemiła niespodzianka.

Otworzyła mus jabłkowy i osłupiała. „Prawie dziecko to wypiło. Obrzydliwe”

i

Autor: Getty images/ X @adooore_me Otworzyła mus jabłkowy i osłupiała. „Prawie dziecko to wypiło. Obrzydliwe”

O tym, że nie każdy owocowy musik nadaje się do spożywania przez dzieci, wiedzą rodzice, którzy mają nawyk czytania etykiet. W tego typu produktach można bowiem znaleźć różne dodatki, które w diecie dziecka są niepożądane jak: konserwanty, barwniki, syrop glukozowo-fruktozowy, tauryna, guarana czy kofeina. O tym ostatnim składniku było niedawno głośno przy okazji jednej z tiktokerek, która podała kawę 9-miesięcznemu maluchowi.

Czytanie etykiet to jednak nie wszystko - podkreśla jedna z użytkowniczek portalu społecznościowego „X”, którą po powrocie ze sklepu spotkała niemiła niespodzianka.

Rozszerzanie diety - wywiad z dr inż. Joanną Neuhoff-Murawską

Otworzyła opakowanie i zamarła. "Mus jabłkowy z dodatkiem grzyba"

„Mama kupiła DZISIAJ ten mus z owolovo i prawie dziecko to wypiło, gdybym nie zauważyła. Obrzydliwe co to jest fu” - pisze zniesmaczona użytkowniczka o nicku @adooore_me.

Aby nie być gołosłowną, do posta dodała trzy zdjęcia produktu, na których wyraźnie widać pleśń wewnątrz tubki. Co ciekawe mus zdaniem kobiety nie był przeterminowany, ani nie miał uszkodzonego opakowania.

Internauci próbowali znaleźć racjonale wytłumaczenie. Jeden z nich zasugerował, że mus mógł zostać otwarty przez nieuczciwego klienta w sklepie i odłożony z powrotem na półkę. Jednak autorka posta wyraźnie temu zaprzeczyła.

Wielu z komentujących poszła zatem w żart. Sugerując, że zgodnie z informacją na opakowaniu to produkt „premium” – więc to taki bonus. "Mus jabłkowy z dodatkiem grzyba" – pisali.

„Polecam na łyżeczkę wykładać”

Gos rozsądku próbowała utrzymać jedna z internautek, która zaznaczyła, że przy tego typu produktach powinniśmy mieć jako rodzice ograniczone zaufanie. Doradziła, by za każdym razem zanim produkt trafi do ust dziecka, sprawdzać jego zawartość.

"Rozumiem obrzydzenie, ale błagam, bez hejtu, bo specjalnie takiego musu nie wepchnęli do opakowania. Zdarza się, i to wręcz dobrze świadczy o produkcie, bo nie ma w sobie masy chemii. Oprócz tego polecam musy na łyżeczkę wykładać albo najpierw na ręce sprawdzić czy chusteczce" – napisała.

Oświadczenie producenta

Po publikacji naszego artykułu, producent wspomnianego musu przesłał nam swoje stanowisko w tej sprawie.

"W nawiązaniu do opublikowanego artykułu oświadczamy, że najwyższa jakość wytwarzanych produktów dla firmy Owolovo od zawsze była i jest priorytetem. Dlatego prowadzimy kompleksowe kontrole procesów na wszystkich etapach produkcji.

​W celu umocnienia zaufania, Owolovo dba o dostarczanie Konsumentom produktów odpowiadających najwyższym standardom bezpieczeństwa i jakości, co potwierdzają globalne certyfikaty BRC/IFS.  Ponadto do produkcji wykorzystywane są surowce pochodzące od sprawdzonych dostawców.

​Nasza firma nieustannie pracuje nad wprowadzeniem najnowocześniejszych technologii, aby nasze produkty były gwarancją najwyższej jakości".

Z uwagi na to, że nie wpłynęła oficjalna reklamacja ze strony konsumentki, producentowi ciężko jest odnieść się do tego konkretnego przypadku (przebadać produkt lub sprawdzić numer partii). Firma Owolovo próbowała się kontaktować z nią przez platformę X, ale póki co to się nie udało.