Karmienie piersią to dla wielu mam nie tylko zaspokojenie głodu niemowlęcia. To także chwila ogromnej bliskości. Niekiedy odstawienie dziecka od piersi wiąże się z ogromnymi emocjami, zarówno dziecka, jak i jego mamy.
Jade jest mamą niespełna 3-letniego Albiego. Na swoim koncie na Instagramie @jadelwelch_ pokazała nagranie z ostatniego karmienia piersią, gdy jej synek miał 2 lata i 7 miesięcy. Widać, że nie było dla niej to łatwe. Choć mówiła, że jest szczęśliwa, nie potrafiła powstrzymać łez.
Zobacz także:
Odstawienie dziecka od piersi
Wiele mam podejmuje decyzję o odstawieniu dziecka od piersi, gdy zaczyna rozszerzać dietę malucha. Wówczas w planie dnia niemowlęcia pojawiają się bowiem pokarmy stałe, które zastępują mleko mamy.
Istnieje wiele metod zakończenia mlecznej drogi i każda mama musi znaleźć tą, która dla niej i jej dziecka jest tą odpowiednią. Jedne mamy są zdania, że kończą z karmieniem i od tej chwili po prostu nie przystawiają malucha do piersi. Zdarza się również, że decydują się nawet wyjechać na kilka dni, ale ta metoda może być bardzo stresująca dla dziecka.
Najczęściej polecaną jest stopniowe i powolne odstawianie od piersi, co nie tylko naturalnie zmniejsza ilość pokarmu, ale również pozwala przyzwyczaić się dziecku i mamie do nowej sytuacji.
„Jestem z nas taka dumna”
Jade zawsze była dumna ze swojej mlecznej podróży, którą przeszła wraz ze swoim synkiem. Zawsze powtarzała, że proces odstawiania dziecka od piersi zacznie, gdy jej mały chłopczyk skończy 2 lata.
Gdy jednak ten dzień się zbliżał, postanowiła jeszcze trochę go przedłużyć. Jak sama przyznała, jej synek wciąż był dla niej taki malutki, potrzebował komfortu i składników odżywczych, które mogła mu przekazać karmiąc piersią.
Wyznała także, że odczuwała większą presję, żeby przestać karmić, niż zacząć.
W końcu nadszedł ten dzień
Po dwóch latach i 7 miesiącach Jade postanowiła, że podróż karmienia piersią dobiegła właśnie końca. Dużo rozmawiała na ten temat ze swoim synkiem i w końcu mógł zrozumieć, że jego mama nie będzie już go w ten sposób karmić.
„Z radością wysłał swoją magię cyckową z powrotem na księżyc” – napisała na swoim profilu.
Na nagraniu możemy zobaczyć, że ten dzień był dla niej bardzo trudny. Mówiła do swojego synka łamiącym się głosem i ocierała łzy.
„Cieszę się, że udało mi się uchwycić nasze ostatnie nagranie, to tylko 12-minutowe nagranie, na którym płaczę, ale chwila, której nigdy nie zapomnę. Przeżyliśmy niesamowite chwile przez ostatnie 2 lata, oto nasz nowy rozdział razem, mój chłopczyku” – podsumowała.
„Ten film pięknie oddaje radość i traumę”
Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy. Niektóre mamy nie rozumiały, po co właściwie dzielić się tak bardzo prywatną chwilą. Jedna z mam dostrzegła jednak w tym coś pięknego, bo sama jeszcze wciąż karmi piersią.
Z początku miała podobne odczucia, co do wrzucania tego rodzaju nagrań, ale po jego obejrzeniu, zmieniła zdanie. Doceniła i wycofała wszelkie negatywne odczucia.
„Moje dziecko ma 1 rok i 6 miesięcy i wszyscy zawsze dokuczają mi, że wciąż karmię piersią. Zawsze zastanawiałam się, dlaczego nikt nie mówi o traumie związanej z zakończeniem tej więzi. Ten filmik pięknie oddaje radość i traumę w jednym. Czuję Cię dziewczyno, bo prawdopodobnie będę tobą, gdy w końcu przestaniemy” – napisała internautka.
Czytaj także: Chciała tylko karmić piersią, omal nie doprowadziła do tragedii. "Nie widziałam, że dziecko umiera z głodu"
"Może pozostawić to Matce Naturze". Pediatra wyjaśnia, o co chodzi z "laktacyjną niepłodnością"