Na internetowych grupach dla mam już od kilku dni pojawiają się pytania, czy częstować dziecko pączkiem, czy nie? W końcu jedzenie pączków i faworków w Tłusty Czwartek to wielowiekowa tradycja. Nic dziwnego, że w tym dniu wszyscy ruszają do cukierni. Zwłaszcza że popularny przesąd mówi, że kto nie zje w zapusty słodkiego pączka, ten będzie miał pecha do końca roku.
Ale dla fanów pączków i innych słodkich wypieków nie mamy dobrych wiadomości. Dietetycy i eksperci od żywienia dzieci są jednak zgodni – w przypadku najmłodszych, lepiej zachować ostrożność. Dlaczego?
Spis treści
- Pączek – bomba kaloryczna dla małego brzuszka
- Cukier – ukryte zagrożenie
- Zdrowy Tłusty Czwartek z dzieckiem
- Kiedy pączek dla dziecka?
Pączek – bomba kaloryczna dla małego brzuszka
Pączek to nie lada wyzwanie dla układu pokarmowego, nawet dorosłego człowieka. Jest smażony na głębokim tłuszczu, bogaty w cukier i białą mąkę, co czyni go ciężkostrawnym i wysokokalorycznym. Dla delikatnego układu pokarmowego niemowlaka taki posiłek to prawdziwa bomba kaloryczna, która może prowadzić do niestrawności, bólu brzucha i innych dolegliwości.
Jeden pączek ma średnio 450 kcal. To ponad połowa dziennego zapotrzebowania kalorycznego rocznego dziecka (ok. 900 kcal) i znaczna część diety dwulatka (ok. 1200 kcal). Podanie dziecku pączka oznacza dostarczenie mu ogromnej ilości energii w jednym posiłku, co może zaburzyć jego apetyt i wpłynąć negatywnie na nawyki żywieniowe. Tłuszcz i cukier zawarte w pączku obciążają wątrobę, żołądek i trzustkę, które u małych dzieci są szczególnie delikatne i nie w pełni rozwinięte.
Cukier – ukryte zagrożenie
Pączki i faworki to prawdziwe bomby cukrowe. Zawierają ogromne ilości cukru, który jest szkodliwy dla zdrowia, zwłaszcza w przypadku małych dzieci. Nadmiar cukru w diecie może prowadzić do próchnicy, otyłości, cukrzycy typu 2, problemów z koncentracją i nadpobudliwości.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, by małe dziecko nie jadło więcej niż 25 g cukru dziennie. Pamiętajmy, że mowa tu o całkowitej ilości cukru, wliczając ten zawarty w owocach, soki, pieczywo, a nawet keczup. Jeden pączek zawiera ok. 27 g cukru, co oznacza, że zjedzenie go przekracza dzienny limit dla dziecka.
Zdrowy Tłusty Czwartek z dzieckiem
Czy to oznacza, że Tłusty Czwartek musi być dniem bez słodyczy dla malucha? Absolutnie nie! Istnieje wiele zdrowszych alternatyw dla pączków, które zaspokoją słodki apetyt i nie zaszkodzą zdrowiu dziecka.
Zamiast pączka można podać dziecku:
- Owoce: Banany, jabłka, gruszki, truskawki – natura oferuje mnóstwo słodkich i zdrowych przekąsek.
- Musy owocowe: Domowe musy owocowe bez dodatku cukru to świetna alternatywa dla słodyczy.
- Pieczone jabłka z cynamonem: Aromatyczne i rozgrzewające, idealne na zimowe dni.
- Ciasteczka owsiane: Domowe ciasteczka owsiane z dodatkiem bakalii i owoców to zdrowa i smaczna przekąska.
Zobacz galerię: Najlepsze memy na Tłusty Czwartek
Kiedy pączek dla dziecka?
Eksperci sugerują, że po ukończeniu 3. roku życia można pozwalać dziecku na okazjonalne zjedzenie pączka, zwłaszcza jeśli na co dzień dba się o zdrową dietę. Jeden pączek z dobrej cukierni lub domowej roboty (ze zmniejszoną ilością cukru) nie powinien zaszkodzić, ale nie powinien stać się regułą. Możesz również samodzielnie zrobić serowe pączki z piekarnika, które są świetną, zdrowszą alternatywą dla tradycyjnych pączków.
Wybierając pączka dla dziecka, zwróć uwagę na:
- Skład: Unikaj pączków z długą listą składników, sztucznymi barwnikami i aromatami.
- Nadzienie: Wybieraj pączki z naturalnym nadzieniem, np. z powidłami śliwkowymi lub konfiturą truskawkową.
- Świeżość: Pączek powinien być świeży i miękki.
Tłusty Czwartek to wspaniała tradycja, ale pamiętajmy, że zdrowie naszych dzieci jest najważniejsze. Cieszmy się słodkościami z umiarem i zadbajmy o to, by nasze pociechy odżywiały się zdrowo i zróżnicowanie.
