Za i przeciw podawaniu glutenu

2009-11-26 16:33

Zmiany w schemacie żywienia związane z podawaniem glutenu budzą kontrowersje wśród specjalistów. Przedstawiamy argumenty za i przeciw wczesnemu wprowadzaniu do diety niemowląt produktów zbożowych.

Za i przeciw podawaniu glutenu

i

Autor: photos.com

Argumenty przeciw wczesnemu podawaniu glutenu:

  • Brak wiarygodnych badań, że nowy schemat przyniesie długofalowe korzyści. Wnioski są oparte na obserwacjach krótkotrwałych, na małych grupach; nie wiadomo, czy nowe zalecenia trwale chronią przed celiakią, czy tylko powodują, że objawy odsuwają się w czasie lub są słabsze.
  • Problem celiakii dotyczy jednego procenta dzieci, dlatego część specjalistów uznaje za zbyteczne zmiany żywienia wszystkich niemowląt, a nie tylko tych z grupy podwyższonego ryzyka. – Możliwość podawania wcześniej glutenu może zachęcić mamy do podawania i innych produktów. Zalecana dawka może nie być przestrzegana, a nadmiar glutenu zwiększa, a nie zmniejsza ryzyko wystąpienia celiakii.
  • Nie ma dowodów, że opóźnione podawanie substancji alergizujących (także glutenu) zmniejsza ryzyko wystąpienia uczulenia, jednak brak też wiarygodnych danych, że tak nie jest.
  • Wnioski zwolenników wprowadzania glutenu są oparte na obserwacjach, a nie rozstrzygających badaniach. W Polsce niemowląt karmionych wyłącznie piersią w zalecanym momencie podania glutenu jest tylko 20 proc., podczas gdy np. w Szwecji (gdzie kontrolowane wprowadzenie glutenu spowodowało spadek zachorowań na celiakię) – aż 80 proc. Nie wiadomo więc, czy tamtejsze doświadczenia można przez analogię uznać za prawdopodobne w Polsce.

Argumenty za wczesnym podawaniem glutenu:

  • Nowe zalecenia chronią przed chorobą trzewną wszystkie niemowlęta. Wprowadzenie glutenu do diety między 5. a 6. miesiącem życia (raz dziennie 1/2 łyżeczki, czyli ok. 2–3 g/100 ml) w przecierze jarzynowym może zmniejszać ryzyko zachorowania na celiakię nawet o 50 proc.
  • Zdaniem ekspertów, układ pokarmowy maleństwa jest już na tyle dojrzały, by poradzić sobie z trawieniem niewielkich dawek glutenu, a podanie go w czasie karmienia piersią pozwala na nauczenie organizmu pozytywnej reakcji na to białko.
  • Nie ma przeszkód, by gluten rozpuszczać w mleku kobiecym i nie podawać przecieru jarzynowego. Wówczas podanie glutenu nie ma najmniejszego wpływu na ilość przyjmowanego przez dziecko mleka kobiecego.
  • Zmiana sposobu żywienia nie zwiększa ryzyka wystąpienia alergii, gdyż obecnie nie madowodów, że wyraźnie opóźnione podawanie substancji alergizujących zapobiega uczuleniom.
  • Zaledwie kilka procent dzieci w Polsce jest karmionych wyłącznie piersią do 6. miesiąca życia. Zalecenie podania glutenu w osłonie mleka kobiecego paradoksalnie może wydłużyć czas karmienia piersią niemowląt. Mamy, chcąc chronić maluszki przed celiakią, będą niejako zmuszone nie rezygnować z podawania im swojego pokarmu.
miesięcznik "M jak mama"