O żółtaczce mówimy wtedy, gdy skóra i błony śluzowe dziecka mają żółte zabarwienie. Kolor cytryny mogą mieć także białkówki oczu dziecka. Aby zrozumieć, czym jest żółtaczka i kiedy powinna skłaniać do wizyty u pediatry, trzeba ją podzielić na dwie grupy: żółtaczkę noworodową, czyli fizjologiczną i żółtaczkę patologiczną. Pierwszą z nich przechodzi wiele noworodków - nawet 70 procent. Zażółcenie skóry dziecka może mieć różne nasilenie: czasem jest ledwie zauważalne, innym razem - bardzo intensywne, przypominające kolor cytryny.
>>Przeczytaj również: pierwszy miesiąc noworodka - rady dla młodych mam!>>
Przed wypisem noworodka ze szpitala lekarz często zleca badanie stężenia bilirubiny we krwi, aby upewnić się, że jej poziom jest bezpieczny. Bilirubina to barwnik odpowiedzialny właśnie za zażółcenie skóry. Ale nawet jeśli poziom bilirubiny był prawidłowy, warto codziennie bardzo dokładnie obserwować skórę dziecka, by zauważyć zmiany, które tam zachodzą. Problemy z żółtaczką noworodkową zdarzają się rzadko, ale lepiej dmuchać na zimne.
>>Dowiedz się również, jak wygląda główka noworodka tuż po porodzie!>>
W najnowszym numerze „M jak Mama" (10/2015) znajdziesz napisany przez lekarza świetny poradnik o tym, jak opiekować się dzieckiem z żółtaczką noworodkową – niezbędny dla każdej mamy z takim problemem. Dowiesz się z niego, jak obserwować takiego malucha, jak go pielęgnować, kiedy trzeba ponownie pojechać do lekarza i które z obiegowych opinii na temat żółtaczki to mity. Materiał ma formę wyrywanki - łatwo go wyrwać i zachować.
