Przygotowując się do porodu, sprawdzamy, jakie zwyczaje panują w miejscu, w którym planujemy urodzić dziecko. Na naszej liście do odhaczenia powinien pojawić się temat pierwszej kąpieli. Sprawdź, czy noworodki są myte jeszcze na oddziale, a może zabiegi higieniczne ograniczają się do osuszenia malucha po porodzie, a reszta jest już twoim zadaniem? Jeśli nie jesteś pewna, jak wygląda opieka nad dzieckiem, zaznacz, że nie chcesz, aby było myte.
Dlaczego to ważne? Chodzi o maź płodową. To wyjątkowa substancja, której wytwarzanie rozpoczyna się w trzecim trymestrze ciąży. Chroni płód, jest wsparciem i po porodzie. O tym, dlaczego opóźnienie mycia noworodka jest czymś dobrym, przypomniał specjalista od mikrobiomu.
Pierwsza kąpiel noworodka? W domu, nie w szpitalu
Jeśli wszystko przebiega bez komplikacji, w szpitalu nie spędzicie dużo czasu. Po porodzie naturalnym do domu wyjdziecie po ok. dwóch-trzech dobrach, a po cesarskim cięciu - po ok. trzech-pięciu dobach. Nie zdziw się, jeśli nikt nie przyjdzie i nie zaproponuje noworodkowi kąpieli. Mycie dzieci w szpitalach nie jest już standardem, jest nim raczej opóźnienie tej czynności - najlepiej, aby rodzice zrobili to już w domu.
Opóźnienie pierwszej i właściwości mazi płodowej to temat najnowszej rolki na profilu @dr_microbiome. Prowadzi go lekarz Oskar Kaczmarek, znany właśnie jako Doktor Mikrobiom. To lekarz dentysta, ale to właśnie mikrobiom jest jego konikiem - czymś w czym się specjalizuje i w czym się edukuje. Dzięki niemu wiemy m.in., że kupa podczas porodu nie powinna być czymś, czego się wstydzimy. To raczej powód do radości. Cieszyć powinnyśmy się również z tego, że z ciała malucha nie usunięto mazi płodowej.
Opóźnienie mycia noworodka, najlepiej do momentu wyjścia ze szpitala, staje się już całe szczęście aktualnie standardem. Bo rozumiemy, jak cenne właściwości ma maź płodowa, naszpikowana peptydami przeciwdrobnoustrojowymi, chroniącymi malucha przed szpitalnymi mikrobami
- mówi lek. Oskar Kaczmarek.
Specjalista od mikrobiomu podkreśla, że maź płodowa chroni dziecko niezależnie od tego, w jaki sposób przyszło na świat, ale szczególne znaczenie ma dla noworodków, które urodziły się drogą ciecia cesarskiego.
Te maluchy nie przechodzą przez kanał rodny matki. Zamiast tego są brutalnie wrzucane w świat szpitalnych drobnoustrojów. W takich warunkach maź płodowa staje się absolutnie kluczową ochroną przed patogenami w pierwszych godzinach życia
- wyjaśnia ekspert.
Gdy zobaczysz maź na ciele dziecka (możesz dostrzec ją np. w fałdach skórnych), nie zmywaj jej, a raczej wklep w skórę, jak najlepszy balsam.
Właściwości mazi płodowej
Maź płodowa chroni skórę płodu przed działaniem wód płodowych, pomaga „prześlizgnąć się” przez kanał rodny, a później chroni malucha przed drobnoustrojami. Ale dobroczynnych właściwości jest więcej. Maź płodowa m.in. nawilża skórę i utrzymuje prawidłowe pH. Przeczytaj więcej na ten temat: Maź płodowa - dla niej warto odwlec pierwszą kąpiel noworodka.
Czasem noworodka trzeba umyć jeszcze w szpitalu (ze względu na zabrudzenia np. krwią czy smółką), ale tę czynność najlepiej odwlec na tyle, na ile jest to możliwe.
Zobacz także: Znane mamy karmią piersią. Te zdjęcia to sama słodycz