Fizjoterapeutka Agnieszka Świątek na swoim tiktokowym profilu @fizjo.swiatek pokazała, jak powinno się prawidłowo przewijać niemowlę. Okazało się jednak, że polecany przez nią sposób nie jest szeroko znany i praktykowany wśród rodziców. Co więcej ekspertka przy okazji swojej rady, zanegowała najbardziej popularną metodą przewijania dzieci, którą stosuje większość rodziców.
Podnoszenie nóżek i pupy dziecka przy przewijaniu to błąd
Fizjoterapeutka podkreśliła, że chcąc prawidłowo zmienić pieluchę dziecku, nie powinniśmy unosić jego nóżek i pupy do góry. Czym to wytłumaczyła?
Cała treść, która jest w żołądku, w takiej sytuacji jeżeli podnosisz pupę do góry wylewa się do buzi. Ucisk na jelita i żołądek może spowodować cofanie się treści pokarmowej do buzi, refluks, ulewanie, a nawet chlustanie pokarmem
- podkreśliła.
Jej zdaniem jest inny znacznie lepszy patent, by zmienić pieluszkę maluszkowi.
Fizjoterapeutka pokazuje, jak prawidłowo przewijać niemowlę
Według niej lepiej przewijać dziecko kładąc je po prostu na boczku.
Poprawny sposób przewijania polega na tym, że obracamy dziecko do boku, podkładamy pieluchę, myjemy, smarujemy, przecieramy (jeżeli trzeba) i nawijamy dziecko na pieluchę. Jeżeli trzeba powtórzyć to z drugiej strony, czujesz, że jest nierówno, chcesz coś poprawić, popraw i ułóż na pieluchę. Wówczas możesz zapiąć i dziecko jest prawidłowo przebrane
- tłumaczy na filmiku instruktażowym.
Jej rolka nie spotkała się jednak z dobrym przyjęciem przez rodziców. Większość z nich w komentarzu skrytykowała jej stanowisko, podnosząc, że ten sposób można przewijać nieruchomą lalkę, a nie wiercącego się ciągle niemowlaka. Domagali się wręcz, by ekspertka pokazała to samo na żywym dziecku.
Tyle położnych czy lekarzy, tyle wersji, już nie wiadomo, jaka prawdziwa i prawidłowa
– pisali zdezorientowani.