Dziecko zachowuje się, jakby widziało duchy? Psychiatra: "dzieci widzą więcej"

2024-01-29 12:18

Dwulatek macha do kogoś w rogu pokoju, trzylatek opowiada, że odwiedziła go babcia (choć zmarła, zanim się urodził). Takich historii jest wiele. Czy to prawda, że maluchy widzą... duchy?

Dlaczego dzieci zachowują się, jakby widziały duchy?

i

Autor: Getty Images Dlaczego dzieci zachowują się, jakby widziały duchy?

Współcześni rodzice, choć przez palce przepuszczają informacje o "zauroczeniu dziecka" przez kogoś, nierzadko sami pytają swoje babcie o to, co znaczy "wylewanie jajka". Kiedy maluch płacze kolejną dobę, żaden sposób, by to przerwać, nie wydaje się zbyt dziwny. Zresztą wózki niemowlęce z czerwoną kokardą to także dość popularny widok.

Tym, co martwi rodziców nieco starszych maluchów, może być ich zachowanie wskazujące na to, że widzą osoby, których my nie dostrzegamy. Nie wszyscy wierzą w to, że dzieci faktycznie widzą duchy, a jednak grupy dla rodziców pełne są opowieści, które mogą mrozić krew w żyłach.

Zobacz też: Wymyślony przyjaciel dziecka może ci pomóc. Zaprzyjaźnij się z nim i wykorzystaj do własnych celów

Spis treści

  1. Dziecko zachowuje się, jakby ktoś mu towarzyszył
  2. Psychiatra: "dzieci widzą więcej"
Czy rodzic powinien mówić dziecku "nie płacz"?

Dziecko zachowuje się, jakby ktoś mu towarzyszył

To dość częste spostrzeżenie, z którego jednak rzadko zdajemy sobie sprawę, póki ktoś nas o to nie zapyta. Rodzice małych dzieci, którzy w internecie dzielą się swoimi historiami, nierzadko skłaniają nas do podobnych refleksji. Opisują, jak ich pociecha wita się z niewidzialną postacią, boi się wejść do jednego z pomieszczeń w domu czy wręcz opowiada o spotkaniu z nieżyjącymi babcią czy dziadkiem. To może wywołać dreszcz przerażenia.

Co ciekawe, nie należy do rzadkości. Wiele maluchów potrafi uśmiechać się do kogoś, kogo nie ma, wskazywać paluszkiem (głównie te, które jeszcze nie mówią) czy robić "papa" przed snem, choć nikt ich nie zagaduje.

U części dorosłych wywołuje to przerażenie (z tego powodu pojawiają się takie tematy na grupach społecznościowych dla rodziców), jednak większość tłumaczy, że najwyraźniej są to "dobre duchy" (np. zmarłych przodków) którzy z góry opiekują się dzieckiem. Widząc, że dziecko pozytywnie reaguje na to co widzi (np. śmieje się, przynosi zabawki, rozmawia z zaciekawieniem, bez lęku), nie przejmują się tym.

Czytaj też: 7 najtrudniejszych pytań zadawanych przez dzieci

Psychiatra: "dzieci widzą więcej"

22% Polaków twierdzi, że doświadczyło w swoim życiu obecności sił nadprzyrodzonych (badanie „Zjawiska nadprzyrodzone oczami Polaków” zrealizowane na zlecenie telewizji CI Polsat). Co piąty dorosły Polak dostrzega obecność, którą przypisuje duchom, zazwyczaj bliskich zmarłych. W rodzinnych opowieściach najczęściej wspomina się jednak, że na obecność duchów wskazuje zachowanie małych dzieci.

– Mózg dziecka pracuje na innej częstotliwości niż mózg osoby dorosłej. Fale mózgowe dziecka są zbliżone do częstotliwości u osoby dorosłej, która śpi, jest w głębokiej medytacji lub ma uszkodzony mózg. To sprawia, że dzieci "widzą więcej" – mówi psychiatra, dr Jan Skrzeszewski cytowany przez WP.pl

Zobacz: Wierzy, że jej zmarły mąż czuwa nad dzieckiem. Po tym nagraniu będziecie mieć ciarki

U dziecka obie półkule mózgu są tak samo aktywne. Dopiero proces wychowania sprawia, że lewa półkula, odpowiadająca z logiczne myślenie i racjonalność niejako "dochodzi do głosu". Wcześniej ogromną rolę odgrywa wyobraźnia.

Zdaniem psychiatry, pomocy u specjalistów należy szukać dopiero wtedy, gdy rzeczy, które widzi dziecko, utrudniają mu funkcjonowanie. Sam "wymyślony przyjaciel" nie jest czymś, czego należałoby się obawiać.

- Dopóki nie zaburza to jego funkcjonowania, nie wywołuje panicznego lęku lub dekoncentracji, nie powinniśmy się martwić. Z wiekiem tego typu wizje najczęściej znikają i jest to rzeczą zupełnie naturalną - dodaje psychiatra Jan Skrzeszewski.

Czytaj też: Ma 1,5 roku, a gra jak profesjonalista. "W poprzednim życiu był pianistą"