Fizjoterapeutka pokazuje, co potrafi dziecko pod koniec 10. miesiąca. Czy twoje dziecko opanowało już te umiejętności?

2022-08-01 12:26

Masz w domu 10-miesięczne dziecko i zastanawiasz się, czy rozwija się prawidłowo? Fizjoterapeutka pokazała listę rzeczy, które w tym wieku nie powinny sprawiać maluchowi trudności. Zobacz, jakie umiejętności dziecko powinno opanować w dziesiątym miesiącu życia.

Fizjoterapeutka pokazuje, co potrafi dziecko pod koniec 10 miesiąca.

i

Autor: Getty Images Fizjoterapeutka pokazuje, co potrafi dziecko pod koniec 10 miesiąca.

Kiedy słyszymy od koleżanek i znajomych, że ich dziecko potrafi już to i to, możemy zacząć się zastanawiać, czy z naszym maluchem jest wszystko w porządku. Czy rozwija się prawidłowo i w dobrym tempie?

Aleksandra Ropelewska, fizjoterapeutka dziecięca, która prowadzi profil na Instagramie @naturalny.rozwój, opublikowała filmik, na którym pokazuje, co dziecko pod koniec 10. miesiąca życia powinno już umieć. Może to być wskazówka dla rodziców, aby ocenić, czy rozwój dziecka przebiega prawidłowo.

Filmik przedstawia normy rozwojowe według Monachijskiej Funkcjonalnej Diagnostyki Rozwojowej. Zobacz czy twój 10-miesięczny szkrab opanował już wszystkie te umiejętności.

Czytaj także: 10-miesięczne dziecko (niemowlę). Jak rozwija się dziecko w 10 miesiącu życia?

Spis treści

  1. Siadanie pod kontrolą
  2. Rzucanie i chwytanie
  3. Samodzielne stanie przy meblach i raczkowanie
  4. Naśladowanie sylab
  5. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie

Siadanie pod kontrolą

Według przedstawionych norm, dziecko w wieku dziesięciu miesięcy powinno już przejść do pozycji siedzącej, gdy leży lub raczkuje. Maluch powinien siedzieć stabilnie bez kiwania się na jedną lub drugą stronę.

W pełni zachowana równowaga powinna być również opanowana w trakcie siedzenia z wyprostowanymi nogami. Może się to dla nas wydawać proste i naturalne, ale dla dzieci to ważna lekcja do nauczenia.

Dziecko powinno siedzieć z wyprostowanymi plecami. Luźno ułożonym nóżkom nie powinno towarzyszyć napięcie i brak pewności w utrzymaniu danej pozycji. Maluch może machać swobodnie nóżkami, a nawet odwracać się, aby sięgnąć po dany przedmiot, który leży obok niego.

Rzucanie i chwytanie

Jak widzimy na filmiku, normą dla dziesięciomiesięcznego dziecka jest, że celowo upuszcza przedmiot. Nie jest to w żadnym wypadku działanie przeciwko otoczeniu, że maluch wszystkim rzuca, upuszcza przedmiot, który mu podamy. Dzięki temu uczy się i poznaje, jak działa świat. Oczywiście nie jest powiedziane, że powinniśmy pozwolić, aby dziecko rzucało wszystkim, co wpadnie mu w ręce. Uczmy, że można upuszczać tylko niektóre rzeczy, na przykład piłkę, która się odbije i poturla po podłodze.

Bardzo ważny w tym okresie jest rozwój koordynacji wzrokowo-ruchowej. Dziecko zaczyna sprawdzać działanie przedmiotów, włączając w to ich obserwację. Patrząc na klocki, które ma w dłoniach, zaczyna uderzać jednym o drugi.

10. miesiąc to także początki doskonalenia chwytu pęsetowego, czyli rozwoju małej motoryki. Dziecko sięga już po drobne przedmioty opuszkami palca wskazującego i kciuka.

Samodzielne stanie przy meblach i raczkowanie

Pod koniec dziesiątego miesiąca życia raczkowanie jest jeszcze nieskoordynowane. Dziecko potrafi w ten sposób przemieszczać się bardzo szybko w różnych kierunkach. Dodatkowo na czworakach maluch kołysze się do przodu i do tyłu.

W tym okresie możemy również zaobserwować, że dziecko samodzielnie stoi przy meblach i zaczyna chodzić wzdłuż nich.

Naśladowanie sylab

Dziesiąty miesiąc to także czas, w którym dziecko zaczyna fonetycznie naśladować niektóre sylaby. Jest to niewątpliwie wstęp do nauki mówienia.

Wpierw naśladuje, później łączy sylaby ze sobą i pojawia się wyczekiwane Ma-Ma, Ta-Ta.

Każde dziecko rozwija się w swoim tempie

Niektóre maluszki w wieku dziesięciu miesięcy nie tylko doskonale stoją, ale również zaczynają samodzielnie chodzić. Zdarza się również, że dziesięciomiesięczny brzdąc z dużymi sukcesami wspina się na kanapę lub fotel. Takiego malucha trzeba już bardzo dobrze obserwować i asekurować w razie potrzeby.

Przedstawione normy mogą nam pomóc w odpowiedzi na pytanie, czy rozwój dziecka idzie w dobrym kierunku. Kiedy nasze dziecko jeszcze nie opanowało jakiejś umiejętności, nie powinno to być sygnałem, że coś mu dolega i natychmiast trzeba zwrócić się do specjalisty.

Jest to jedynie informacja, że powinniśmy bliżej się mu przyjrzeć, obserwować i w razie potrzeby, gdy nie robi żadnych postępów w tym kierunku, skonsultować się z fizjoterapeutą.

Pamiętajmy, że dzieci rozwijają się w różnym tempie. W swoim własnym tempie.

Zobacz także: Nie porównuj, nie wymuszaj. Dlaczego lepiej pozwolić dziecku na rozwój we własnym tempie?