Jak oduczyć dziecko od smoczka? Bywa, że dziecko nie rozstaje się ze smoczkiem, śpi, bawi się, jeździ w wózeczku na spacerach lub siedzi z nim w foteliku samochodowym. Właściwie chce go mieć przy sobie zawsze, jakby bez smoczka jak bez tlenu nie mogło funkcjonować.
Aby do tego nie dopuścić, podpowiadamy, kiedy pojawia się ten najlepszy moment, by odzwyczaić dziecko od smoczka, i co zrobić, gdy dziecko zdecydowanie protestuje i nie chce odstawić smoczka.
Spis treści
- Smoczek dla niemowlaka - im rzadziej, tym lepiej
- Ssanie smoczka po 1 roku życia nie jest zdrowe
- Jak oduczyć dziecko do smoczka?
- Kiedy odzwyczajać dziecko od smoczka?
- Sprytne sposoby na odstawienie smoczka
Smoczek dla niemowlaka - im rzadziej, tym lepiej
Od pierwszych chwil życia ssanie kojarzy mu się z zaspokojeniem podstawowych potrzeb. Smoczek jest „przedłużeniem” spokojnych chwil spędzonych przy piersi matki.
Smoczek nie jest wcale tak szkodliwy, jak twierdzą niektórzy. Dobry smoczek dla niemowlaka nie deformuje wyrzynających się ząbków i nie utrudnia rozwoju narządów mowy. Na pewno ssanie smoczka mniej szkodzi zębom niż ssanie kciuka.
Mimo to smoczek nie powinien tkwić w buzi niemowlaka przez cały czas. Dziecko też nie powinno mieć go na wyciągnięcie ręki. Na przykład należałoby próbować usypiać dziecko przy ciepłej piersi matczynej lub butelce pożywnego mleczka, a nie zawsze w towarzystwie gumowego, sztucznego smoczka uspokajacza.
Ssanie smoczka po 1 roku życia nie jest zdrowe
Jednak jeżeli dziecko skończyło już pierwszy rok życia, a wciąż używa smoczka przez kilka godzin dziennie, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że pojawi się wada zgryzu. Dziecko bowiem, przytrzymując smoczek, stale odruchowo zaciska szczęki.
Poza tym niemowlę, który ma w buzi smoczek, mniej chętnie mówi. Wymowa jego zazwyczaj jest mniej wyraźna, a pełne zdania pojawiają się później, dlatego warto w końcu odstawić smoczek.
Jak oduczyć dziecko do smoczka?
- Naucz się podawać dziecku smoczek w określonych sytuacjach, tak żeby nie miało dostępu do niego przez cały dzień i noc. Początkowo ogranicz dziecku ssanie smoczka w trakcie zabawy, wtedy naprawdę nie jest mu potrzebny. Następnie oduczanie dziecka od smoczka rób małymi krokami, podczas jazdy samochodem i spaceru w parku. Potem próbuj nie wtykać smoczka „pocieszyciela” przy każdym płaczu czy marudzeniu twojego dziecka.
- Odciągaj jego uwagę, przytulaj go do siebie, kołysz, śpiewaj lub opowiedz ulubioną bajkę lub powiedz o tym, co będziecie zaraz robić. Najdłużej możesz podawać dziecku smoczek do snu, żebyście obydwoje – ty i dziecko – mieli spokojny sen i przespaną noc.
- Nie kładź do łóżeczka dwóch smoczków jednocześnie, jeden w zupełności wystarczy. Spokojnie – dziecko na pewno odnajdzie smoczek, a jeżeli nie, to najprawdopodobniej uśnie bez niego. W ten sposób okresy przesypiania bez smoczka będą się samoczynnie wydłużać.
- I jeszcze jedno: nie podtykaj smoczka niemowlakowi w chwili, gdy właśnie gaworzy, próbuje wypowiedzieć pierwsze sylaby czy słowa. Niech nie uczy się mówić ze smoczkiem w buzi.
Sprawdź też: Jaki smoczek do karmienia butelką jest najlepszy? jak wybrać smoczek do butelki?
Nocne karmienie niemowląt. Kiedy zakończyć karmienie dziecka w nocy?
Kłopoty ze spaniem noworodka. Jak uśpić noworodka bez kołysania
Kiedy odzwyczajać dziecko od smoczka?
Przy oduczaniu dziecka od smoczka problem stanowi psychiczne uzależnienie od czegoś, co dziecku daje poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Podobnie jak przy odstawianiu od piersi, tak samo przy odstawianiu od smoczka obie strony, ty i dziecko, muszą być na to gotowe.
Rodzic niepewny, nadopiekuńczy, obawiający się płaczu dziecka szybko się podda. Mama czy tata, którzy są przekonani o słuszności decyzji odzwyczajenia od smoczka oraz o swoich umiejętnościach rodzicielskich, z całą pewnością lepiej sobie poradzą.
Pierwszą próbę odzwyczajania dziecka od smoczka można podjąć, gdy dziecko jest jeszcze małe, a jednak już zaczyna interesować się otaczającym światem, czyli w 3.–6. miesiącu życia. W tym czasie potrzeba ssania przestaje być tak znacząca, a smoczek zaczyna być „pocieszycielem”.
Kolejny dobry moment na oduczenie dziecka od smoczka to okolice pierwszych urodzin. Samodzielność dziecka wyraźnie wtedy wzrasta, większość dzieci zaczyna chodzić i intensywnie eksploruje świat. Przy tylu atrakcjach życia codziennego można zapomnieć o smoczku na dobre.
Sprytne sposoby na odstawienie smoczka
Zadanie nie należy do łatwych. Nie jest jednak niemożliwe! Oto kilka podpowiedzi, które mogą ci pomóc w odzwyczajaniu dziecka od smoczka.
- Zaoferuj coś zamiast smoczka. Podczas wieczornego usypiania zastąp smoczek ulubioną przytulanką, pieluszką tetrową lub miękkim kocykiem, do którego można się mocno przytulić. Systematyczne stosowanie alternatywnej metody po pewnym czasie przyniesie spodziewane efekty, choć początki oduczania dziecka od smoczka mogą być trudne, bo dziecko z pewnością będzie szukać smoczka, dzięki któremu mogło usnąć znacznie szybciej.
- Zaangażuj do pomocy autorytet. Autorytet naprawdę ma moc, musisz tylko zastanowić się, kto na twoim dziecku robi duże wrażenie, np. jakaś księżniczka z ulubionej bajki, dzielny rycerz, mądry król czy np. Święty Mikołaj. Wieczorem przed położeniem dziecka do łóżeczka powiedz, że ulubiony bohater przyszedł i zabrał smoczek, bo uznał, że w tym domu nie ma małych dzieci, które potrzebowałyby smoczka.
- Pozwól, aby smoczek się „zgubił”. Udaj, że smoczek zgubił się gdzieś w domu. Szukajcie razem, udawaj, że bardzo zależy ci na znalezieniu smoczka, wysil się, pokaż swoje aktorskie zdolności. Ten trik działa, ale przygotuj się, że dziecko zniechęcona długimi poszukiwaniami zacznie płakać, a nawet wpadnie w prawdziwą histerię. Uspokój je i wytłumacz, że przeszukaliście już całe mieszkanie i niestety smoczek przepadł na dobre. Od tej pory trzeba będzie radzić sobie bez smoczka.
- Eksperymentuj ze smoczkiem "kulinarnie". W tej metodzie chodzi o zniechęcenie dziecka do korzystania ze smoczka poprzez zamoczenie go w soku z cytryny, w musztardzie czy w soli. Kwaśny, ostry smak może skutecznie zniechęcić dziecko do ssania smoczka. Należy powtarzać tę czynność wielokrotnie, zwracając przy tym uwagę, aby soku z cytryny, musztardy czy soli nakładać tylko odrobinę, na sam czubeczek smoczka.
- Odetnij koniuszek smoczka. To sprytny, lecz również wymagający twojej wzmożonej uwagi trik, który zadziałał już w przypadku niejednego miłośnika ssania. Cała magia smoczka tkwi w tym, że można go ssać. Gdy odetniesz końcówkę, jest bezużyteczny, traci swą moc. Wytłumacz dziecku, że smoczek się zepsuł i nie można go używać. Ale uwaga: zwróć szczególną uwagę, żeby dziecko nie zaczęło odgryzać kawałków smoczka, bo może się zakrztusić.
Najważniejsze przy odzwyczajaniu dziecka od smoczka są wytrwałość, spokój, opanowanie, konsekwencja mamy, taty i wszystkich z najbliższego otoczenia. Nie można się poddawać, bo dziecko tylko czeka, kiedy pozwolisz mu znów choć na chwilę possać to genialne, uzależniające gumowe cudo.
Czytaj również:
Ząbkowanie bez bólu: co robić, by niemowlak nie cierpiał z powodu ząbkowania
Jak oduczyć dziecko korzystać z nocnika?
Dbaj o higienę smoczek dla niemowlaka
Zanim podasz smoczek niemowlakowi, trzeba go obowiązkowo wysterylizować, czyli chociażby wyparzyć wrzątkiem z czajnika lub umyć specjalnym płynem dla niemowląt pod bieżącą wodą z kranu.
Niehigieniczne jest oblizywanie smoczka, a następnie wkładanie go do ust dziecka. Brudny smoczek zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się aft w jamie ustnej niemowlaka - bardzo bolesnego białego nalotu.
Nie zawieszaj smoczka również na tasiemce na szyi dziecka, ponieważ zabawa tasiemką może być dla niemowlaka niebezpieczna.
Wymieniaj smoczek na nowy przynajmniej raz na trzy miesiące. Przy kolejnej wymianie możesz zaproponować dziecku w sklepie zamianę: „Albo nowy smok dla małej dzidzi, albo zamiast smoka piękny miś dla dużej dziewczynki/ dużego chłopca”.