Spis treści
- Zęby u niemowlaka: kiedy trzeba zacząć dbać o zęby dziecka?
- Zęby u niemowlaka: w którym momencie trzeba kupić pierwszą szczoteczkę do zębów?
- Zęby u niemowlaka: a od kiedy można używać pasty do zębów?
- Zęby u niemowlaka: jak powinno wyglądać spotkanie z dentystą?
- Zęby u niemowlaka: co najbardziej szkodzi mleczakom?
Zęby u niemowlaka: kiedy trzeba zacząć dbać o zęby dziecka?
Jeszcze zanim pojawią się zęby u niemowlaka. O higienę jamy ustnej należy zadbać już u noworodków. Zalecamy, aby po posiłkach, szczególnie tych kleistych i papkowatych, oczyszczać dziąsła z resztek pokarmowych. Dobrze sprawdza się podawanie dziecku do picia przegotowanej wody. Dziąsła należy też przemywać. Jak? Czystą gazę lub wacik zwilżamy przegotowaną wodą lub naparem z rumianku i oczyszczamy wnętrze buzi. Idealnie byłoby wykonywać taki zabieg po każdym posiłku, a koniecznie przed snem nocnym. Oczyszczanie zalecane jest u wszystkich dzieci, niezależnie od tego, czy są karmione piersią, czy sztucznie. Choć noworodek nie ma jeszcze zębów, na dziąsłach zalegają resztki pokarmowe. Najważniejsze, aby rodzic już od pierwszych dni życia dziecka wyrabiał w sobie i w potomku nawyk dbania o jamę ustną.
Zęby u niemowlaka: w którym momencie trzeba kupić pierwszą szczoteczkę do zębów?
Gdy tylko zauważymy w buzi pierwsze zęby u niemowlaka. W sklepach dostępne są specjalne miękkie szczoteczki dla niemowląt, na przykład silikonowe, które dorosły może nałożyć sobie na palec. Szczoteczką należy masować nie tylko pierwsze ząbki dziecka, ale także dziąsła, w miejscach, gdzie zęby będą się dopiero pojawiać. Około pierwszego roku życia należy dać dziecku do ręki małą miękką szczoteczkę do zębów. Początkowo manipulowanie nią ma charakter zabawy; dziecko będzie próbowało naśladować rodzica. Maluch ma się dobrze bawić, ale pamiętajmy, że obowiązek oczyszczania spoczywa jednak na opiekunie.
Treść sponsorowana
DentoseptA® MINI to produkt przygotowany w trosce o zdrowie i właściwą pielęgnację dziąseł i błony śluzowej najmłodszych. Preparat jest polecany, gdy właściwa higiena jamy ustnej odgrywa znaczącą rolę w utrzymaniu błony śluzowej w odpowiedniej kondycji, np. w przypadku podrażnień spowodowanych: aftami, pleśniawkami, bolesnym ząbkowaniem, noszeniem aparatów ortodontycznych oraz innymi dolegliwościami np. swędzeniem i pieczeniem dziąseł u najmłodszych. Preparat zapewnia również odpowiednią pielęgnację jamy ustnej w przypadku wyrzynania się zębów stałych u dzieci.
Wygodny aplikator pozwala w łatwy sposób dotrzeć do wszystkich miejsc w jamie ustnej. Dzięki formie sprayu preparat aplikuje się precyzyjnie i delikatnie, bez dodatkowego podrażnienia bolesnych miejsc.
Oktenidyna oraz cytrynian cynku wykazują działanie antybakteryjne oraz przeciwgrzybicze. Pomagają zachować czystość i zapobiegają tworzeniu się stanów zapalnych. Zawarta w preparacie gliceryna tworzy ochronną warstwę na błonie śluzowej oraz zapewnia jej prawidłowe nawilżenie. Pantenol oraz witaminy B2 i B3 zawarte w preparacie pielęgnują i przyspieszają regenerację błony śluzowej jamy ustnej. Dzięki zawartości olejku miętowego oraz wyciągu z eukaliptusa preparat odświeża i oczyszcza jamę ustną oraz działa chłodząco i kojąco. Ksylitol zapewnia skuteczną ochronę zębów przed próchnicą.
Preparat ma lubiany przez dzieci – malinowy smak. Do stosowania bez ograniczeń wiekowych.
Zęby u niemowlaka: a od kiedy można używać pasty do zębów?
Zazwyczaj około pierwszego roku życia. Wybieramy pastę dostosowaną do wieku dziecka. Te dla najmłodszych mają fluor, ale w odpowiedniej dla wieku dziecka ilości. Początkowo należy stosować tylko „mgiełkę” pasty, od 2. do 4. roku życia ilość pasty na szczoteczce powinna być równa połowie wielkości ziarenka zielonego groszku, a od 4. roku wielkości ziarenka groszku. Od 6. roku życia możemy nakładać jej nieco więcej.
Zęby u niemowlaka: jak powinno wyglądać spotkanie z dentystą?
Najlepiej zadbać, aby gabinet stomatologiczny nie kojarzył się maluchowi ze stresem. Dobrym rozwiązaniem jest wizyta adaptacyjna, którą warto zorganizować około pierwszego roku życia. W czasie takiego spotkania stomatolog robi przegląd uzębienia dziecka, radzi, jak dbać o ząbki, pokazuje gabinet stomatologiczny. Dziecko może się oswoić z nowym miejscem. Najczęściej jednak do pierwszej wizyty dochodzi dopiero wtedy, gdy zęby u niemowlaka zaczynają boleć, a wtedy to spotkanie trudno nazwać przyjemnym. Kolejnym błędem jest, gdy rodzice obiecują dziecku, że dostanie nagrodę za „przetrwanie” wizyty u dentysty. Malec nabiera więc przekonania, że u lekarza czeka go coś złego, że to wielkie wyzwanie. Przestraszone dziecko może starać się unikać wizyt u stomatologa.
Zęby u niemowlaka: co najbardziej szkodzi mleczakom?
Cukier. Niedopuszczalne jest podawanie niemowlętom smoczków z cukrem czy miodem. To może prowadzić do tzw. próchnicy wczesnej o bardzo gwałtownym przebiegu. Dziecko ma o wiele słabsze zęby od osoby dorosłej – są ubogie w związki mineralne, m.in. wapń. Dlatego należy unikać słodzonych herbatek i napojów. Niewskazane jest też, by butelka z mlekiem była dla dziecka „usypiaczem”. Im później dziecko pozna smak słodyczy, tym lepiej. Pamiętajmy, że jeśli sami nie zachęcimy do ich spożycia, maluch nie będzie się takich smakołyków domagał. A kiedy już się zdecydujemy podać słodycze, róbmy to z głową. Szczególnie groźne jest częste spożywanie słodyczy ze względu na bardzo długi kontakt cukrów z powierzchnią zębów. Tworzenie kwasów w płytce nazębnej trwa przez 30–45 minut po każdym słodkim posiłku. U dziecka spożywającego słodycze co pół godziny lub co godzinę tworzenie się kwasów i odwapnianie szkliwa przebiega bez przerwy. Dlatego słodycze najlepiej podawać jednorazowo, na przykład po głównym posiłku. A później umyć dziecku zęby.
>> Zobacz też: Ząbkowanie niemowląt: 9 pytań o ząbkowanie u dzieci >>