Pediatra ujawnia „tajne kamienie milowe”. Nikt nigdy nie mówił o nich rodzicom

2023-04-25 12:44

Pediatra i mama, która w mediach społecznościowych prowadzi popularny profil dla rodziców, w jednym ze swoich ostatnich nagrań podzieliła się „tajnymi” kamieniami milowymi w rozwoju dzieci. Film momentalnie stał się viralem. Wyświetlono go ponad 3 miliony razy.

Pediatra ujawnia „tajne” kamienie milowe, o których nikt nigdy nie mówi rodzicom. Znasz je?

i

Autor: Getty images/TikTok @thepedipals Pediatra ujawnia „tajne” kamienie milowe, o których nikt nigdy nie mówi rodzicom. Znasz je?

Dr Sami to pediatra, która wraz z koleżanką po fachu tworzy profil na TikToku pod nazwą @thepedipals. Lekarki poruszają w nim tematy związane ze zdrowiem i opieką nad dziećmi. Ich profili jest bardzo popularny wśród rodziców. Nic dziwnego, bo ekspertki lubią poruszać na nim ciekawe i nieoklepane tematy związane z dziećmi.

Tak było i tym razem, gdy dr Sami postanowiła podzielić się swoją „supermocą”. W niespełna 3-minutowym nagraniu wymieniła kilka mniej znanych kamieni milowych w rozwoju noworodków, niemowlaków, małych dzieci, starszaków, a także nastolatków, na które rodzice nie zawsze zwracają uwagę.

Co męczy niemowlaka?

Pediatra zdradza „tajne” kamienie milowe u niemowląt

Gdy zostajemy po raz pierwszy rodzicami, wiele czasu spędzamy na czytaniu o kolejnych kamieniach milowych w rozwoju dzieci. To normalne! Chcemy po prostu wiedzieć, co nas za chwilę czeka i upewnić się, że nasze dziecko prawidłowo się rozwija. W internecie znajdziemy obszerne opracowania na ten temat. Szczególnie dokładnie opisane są zaś te najważniejsze etapy jak: raczkowanie, siadanie, chodzenie, mówienie itp. Dr Sami doskonale o tym wie, dlatego w swoim nagraniu postanowiła skupić się na tych drobniejszych i rzadko omawianych kamieniach milowych.

„Nie przeczytasz o nich online, ani nie uznasz za kamień milowy, ale one się zdarzają” – mówi na wstępie ekspertka.

W kolejnych zaś słowach przechodzi już do konkretów – zaczynając od kamieni milowych u noworodków.

„Jeśli masz noworodka, jednym z sekretnych kamieni milowych jest to, że często ma czkawkę. To całkowicie normalne” – mówi w swoim filmie.

„Inną sprawą jest to, że krzyczą jakby coś złego się stało z każdego powodu. Nie ma znaczenia, czy są głodni, czy mają mokrą pieluszkę, czy się po prostu nudzą. Ich płacz ma jedno natężenie i brzmi tak, jakby chcieli powiedzieć „Umieram!” - dodaje.

Dalej przechodzi już do nieco starszych niemowląt, w wieku około 4 miesięcy. Tak je opisuje:

„Super słodkie i cały czas się uśmiechają, ale chwytają cię za włosy i nie chcą puścić, a potem z tego powodu jesteś łysa” – śmieje się.

Z kolei u maluszków wieku od 6 do 9 miesięcy widzi inną ważną zależność.

„Niektóre dzieci w tym wieku zaczynają potrząsać głowami i wystawiać języki. To całkowicie normalne - to kamień milowy” – podkreśla.

Sekretne kamienie milowe u starszych dzieci

W drugiej części nagrania Dr Sami hasłowo przeskakuje także po kilku kamieniach milowych dotyczących większych dzieci i nastolatków. Jak podkreśla, podczas gdy u niemowląt zwraca się przede wszystkim uwagę na ich umiejętności motoryczne i językowe, w przypadku starszych dzieci nacisk kładzie się na kamienie milowe związane z rozwojem społeczno-emocjonalnym i behawioralnym.

Dzieli się kilkoma z nich w kontekście kilkulatków. „Wybiórcze jedzenie - totalny kamień milowy. Samolubny, nierozsądny terrorysta - całkowicie normalny etap dla malucha” – podkreśla.

„Między 4. a 6. rokiem życia pojawia się pytanie: „Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego niebo jest niebieskie? Itd., itd., itd…” - kontynuuje.

Następnie przeskakuje do dzieci w wieku 11 lat i starszych. Wspomina, że to „bardzo normalne”, że młodzi ludzie w tym wieku zaczynają odczuwać niepokój. Jak podkreśla, gdy ten etap się zacznie, zaleca kontakt z pediatrą. Na koniec zdradziła, ostatni kamień milowy dotyczący nastolatków – ich rytm dobowy. To normalne jej zdaniem, że chcą „dłużej posiedzieć w nocy i obudzić się później w ciągu dnia”. Nie powinno to nikogo niepokoić.

W komentarzach pod nagraniem rodzice dziękowali lekarce za jej słowa. Podkreślali przy tym, że jej konto na TikToku jest prawdziwą perełką dla rodziców szukających wiarygodnych wiadomości.