Jak stymulować rozwój niemowlaka? Rozmowa z instruktorką masażu Shantala

2022-03-25 12:35

Jak pielęgnować dziecko i jak się nim zajmować, by stymulować rozwój niemowlaka? Już od pierwszych dni życia warto zachęcać dziecko do poznawania świata wszystkimi zmysłami. To mu pomoże odkrywać i wykorzystywać własne możliwości – podpowiada położna i instruktorka masażu Shantala.

niemowlak masaż

i

Autor: Getty Images
  • Budzenie zmysłów u noworodka? Czy to nie za wcześnie?

– Noworodek widzi niewyraźnie, ale już w pierwszych tygodniach życia można stymulować zmysł wzroku, przesuwając przed oczami dziecka przedmioty o kontrastowych barwach – najlepiej czarno-białe. Dźwięki docierają do noworodka przytłumione i zwielokrotnione. Jednak do dziecka trzeba mówić, jeszcze przed narodzinami, słuchać z nim muzyki, najlepiej klasycznej.

Zobacz też: Masaż noworodka i niemowlaka. Jak go wykonać prawidłowo?

Mamy też wpływ na zmysł równowagi malucha – tu doskonale sprawdza się rytmiczne bujanie w matczynych lub ojcowskich ramionach. Jako pierwszy u małego człowieka rozwija się zmysł dotyku. Już w pierwszych miesiącach życia warto go rozwijać – pozwalać dziecku doświadczać różnych faktur, kształtów i temperatur. Można dotykać malutkiej dłoni kostką lodu czy piórkiem. Na pokazywanie świata nigdy nie jest za wcześnie. Warto wiedzieć, jak zachęcać dziecko do aktywności i zdobywania nowych umiejętności.

  • A więc jak zachęcić malucha do wysiłku?

– Noworodek raczej mało się rusza. Nie ma świadomości własnych rąk ani nóg. Ruchy, które nimi wykonuje, są bezwiedne – dziecko nie steruje swoimi kończynami. Wiadomo, że z kilkudniowym, a nawet kilkutygodniowym małym człowiekiem nie będziemy wykonywać serii forsownych ćwiczeń. Za to wiele razy dziennie dotykamy dziecka w celach pielęgnacyjnych. I właśnie takie czynności, jak przewijanie, przebieranie czy kąpiel to doskonała okazja, aby malucha aktywizować.

Już noworodkowi, zanim zorientuje się, gdzie ma rączki, a gdzie nóżki, możemy pokazać, jak wygląda przewracanie się z boku na bok. Najlepiej – w czasie przewijania. Leżące na plecach dziecko chwytamy prawą ręką za prawą nóżkę w okolicach biodra i łagodnie kierujemy na lewą stronę.

Możemy sobie pomóc, podpierając pośladek dziecka lewą dłonią. Maluch w naturalny sposób obraca się na lewy bok. Nie nadwyrężamy jego delikatnych bioder. Możemy wygodnie wymieniać pieluszkę albo zmieniać ubranko. W razie potrzeby zmieniamy rękę i przewracamy dziecko na prawy boczek.

  • Proste czynności przy pielęgnacji dziecka mogą stymulować rozwój niemowlaka?

– Jak najbardziej. Można też dziecko w kreatywny sposób podnosić. Maluch leży na plecach. Swoje prawe przedramię wkładamy między jego nóżki, jego prawą nogę narzucamy sobie na przedramię, podkładamy dłoń pod jego lewy policzek. Pomagając sobie drugą ręką, przewracamy dziecko na brzuszek, tak aby jego główka opierała się o naszą prawą dłoń.

Dowiedz się: Masaż Shantala niemowlaka: jak go zrobić krok po kroku [GALERIA ZDJĘĆ]

Tak ułożone przyciągamy do siebie, tak aby jego plecy opierały się o naszą klatkę piersiową. Maluch uczy się obrotu, ułożenie na naszym przedramieniu masuje mu brzuszek, nasza klatka piersiowa, o którą opierają się jego plecy, daje poczucie bezpieczeństwa. Ważne jest też, jak odkładamy dziecko. Nie układajmy go od razu na plecach. Połóżmy na boku i dopiero wtedy przeturlajmy na plecy. Dzięki takim prostym zasadom już od pierwszych dni życia pokazujemy dziecku, jak można zmieniać pozycję.

Masaż niemowlaka
  • A układanie malucha na brzuchu?

– To bardzo ważna pozycja, bo pomaga ćwiczyć mięśnie. W ten sposób można układać już noworodka. Niektórzy rodzice zwlekają, bo boją się o kikut pępowinowy. Zupełnie niepotrzebnie – maluchowi to ułożenie nie przeszkadza. Wiele osób obawia się, że dziecko może mieć kłopoty z oddychaniem, jeśli leży na brzuchu.

Trzeba pamiętać, aby kłaść dziecko na płaskiej powierzchni, która się nie zapada – odpadają kołdry i poduszki. W takiej pozycji noworodek może nawet spać w ciągu dnia, ale dobrze, aby była to drzemka pod kontrolą rodzica. Leżenie na brzuchu warto rozpocząć od kilku minut dziennie i stopniowo ten czas przedłużać. Idealnie byłoby, gdyby cztero- lub pięciomiesięczne niemowlę spędzało na brzuchu, opierając się na przedramionach, po kilkadziesiąt minut dziennie.

Zobacz: Masaż antykolkowy: sposób na kolki. Jak zrobić masaż, by złagodzić ból brzuszka?

To świetna pozycja wyjściowa do samodzielnego przewracania się na boki i raczkowania. Nieprzyzwyczajone do niej maluchy będą się złościć i płakać – to przecież spory wysiłek. Radzę odwracać uwagę i zabawiać dziecko, aby leżało na brzuchu jak najdłużej. Z czasem się do tej pozycji przyzwyczai. Doskonałym sposobem na aktywizowanie małego dziecka jest masaż całego ciała.

  • Czy rodzice mogą sami masować niemowlaka?

– Oczywiście. Coraz popularniejszy staje się u nas masaż Shantala, technika stosowana w Indiach już od czasów starożytnych. Ten masaż nazywany jest „dotykiem miłości” i można go stosować u wszystkich – a u dzieci już od szóstego, ósmego tygodnia życia. Zaczynamy od klatki piersiowej, później masujemy brzuszek, ręce, nogi, plecy. Kończymy masażem twarzy. Do masowania używamy oliwki, wykonujemy delikatne ruchy przypominające głaskanie.

Technika nie jest trudna do opanowania, bo to masaż oparty na instynkcie. Pomaga w nawiązaniu więzi między opiekunem a dzieckiem. Masowany niemowlak uspokaja się, lepiej trawi i nabiera świadomości własnego ciała. Coraz częściej masaż Shantala stosowany jest przy rehabilitacji tych niemowląt, u których rozwój motoryczny nie przebiega harmonijnie.

  • Jakie zachowania niemowlaka powinny zaniepokoić rodzica?

– W literaturze poświęconej rozwojowi dziecka sporo jest opisów prawidłowych zachowań w kolejnych miesiącach życia. Radzę zapoznać się z takim harmonogramem. Wiadomo na przykład, że w czwartym miesiącu życia maluch powinien próbować chwytać grzechotkę, w szóstym przewracać się z pleców na brzuch i odwrotnie oraz próbować siadać.

Warto wiedzieć, kiedy powinny mieć miejsce postępy, ale trzeba też pamiętać, że dziecko to nie maszyna – nie musi ściśle trzymać się terminów. Jeśli jednak odstępstwa od normy są duże, warto skonsultować się z pediatrą. Może potrzebne będzie skierowanie na rehabilitację, gdzie specjalista pokaże rodzicom, jak ćwiczyć z dzieckiem, aby nadrobić zaległości.

  • Jakie błędy najczęściej popełniają rodzice?

– Wciąż pokutuje przekonanie, żeby nie dotykać dziecka częściej niż to konieczne, bo się przyzwyczai. Rodzice straszą się opowieściami o rozpieszczonych niemowlakach, które uspokajają się tylko w czasie noszenia na rękach. A przecież nie ma nic bardziej naturalnego niż pełen miłości dotyk rodzica. Tuląc i głaszcząc dziecko, sprawiamy, że czuje się kochane i bezpieczne.

Dowiedz się: Masaż Wilbarger, czyli szczotkowanie – czym jest i po co się go wykonuje?

A jeszcze lepiej, jeśli wiemy, jak w czasie codziennych czynności zachęcać dziecko do aktywności. Bardzo często spotykam się z rodzicami, którzy mimo szczerych chęci nie bardzo wiedzą, co robić z tak małym dzieckiem. Dbają o nie – karmią, przewijają, ślicznie ubierają – a później odkładają do łóżeczka. Jeśli malec wyciąga rękę po grzechotkę lub zabawkę, przysuwają ją i podają do rączki. Gdy położony na brzuchu zapłacze – natychmiast przekładają go na plecy, żeby przestał płakać.

  • A co w tym złego? To chyba dobrze, że rodzice nie chcą, żeby dziecko płakało?

– Ale wychowują leniuszka. Stymulowanie małego dziecka to pokazywanie mu ciekawych rzeczy i zachęcanie do samodzielnego działania. Jeśli dziecko widzi atrakcyjną zabawkę, to wyciąga po nią rączkę, robi wysiłek, żeby przedmiot chwycić. Czasem robi w tym celu obrót z pleców na brzuszek i w ten sposób uczy się nowego sposobu poruszania.

Nie zawsze jest zachwycone, że musi się wysilać. To naturalne, my, dorośli, też wolimy, gdy wszystko przychodzi nam łatwo. Pamiętajmy jednak, że nieustannie wyręczając ukochane dziecko, po prostu odbieramy mu szansę na rozwój.

miesięcznik "M jak mama"