"Senne, ale nie śpiące" - o co chodzi w tej genialnej metodzie usypiania niemowlęcia?

2022-07-01 13:11

Słyszałaś lub czytałaś kiedyś o tym, że niemowlę powinno się kłaść do łóżka zanim zaśnie? Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Poza tym, czy rzeczywiście ma to znaczenie? Wyjaśniamy, na czym polega genialna metoda usypiania niemowląt w myśl zasady: "senne, ale nie śpiące" i czy zawsze działa.

Senne, ale nie śpiące - o co chodzi w tej genialnej metodzie usypiania niemowlęcia?

i

Autor: Getty images "Senne, ale nie śpiące" - o co chodzi w tej genialnej metodzie usypiania niemowlęcia?

"Kładź do łóżeczka dziecko senne, ale ni śpiące" - radzą doświadczone mamy i trenerki snu. Ale dlaczego? I czy rzeczywiście to metoda, która się sprawdza? Przecież dziecko, które nie śpi odłożone do łóżeczka zacznie płakać (takie które śpi też często się budzi, gdy tylko poczuje chłód materacyka). 

Sprawdziliśmy, o co chodzi w tej genialnej metodzie i czy rzeczywiście jest taka genialna, jak twierdzą niektórzy rodzice.

Spis treści

  1. Wszystkiemu winne cykle snu
  2. Na czym polega zasada "senne, ale nie śpiące"?
  3. Dlaczego u mnie to nie działa?!
  4. Jak to zrobić? Po prostu trenuj.
Co zrobić, by niemowlę przespało całą noc

Wszystkiemu winne cykle snu

Zacznijmy od tego, że sen każdego człowieka przebiega w cyklach. Pomiędzy nimi wybudzamy się, ale - o ile jesteśmy dorośli, przekręcamy się na drugi bok i nawet nie rejestrujemy chwilowej przerwy w nocnym wypoczynku.

Inaczej jest z dziećmi, które dodatkowo mają krótsze i częstsze fazy snu. Gdy się obudzą - zaczynają płakać, bo nie rozumieją, co się dzieje.

Cała rzecz w tym, aby nauczyć niemowlę jak ponownie zasnąć w takim właśnie momencie. I temu służy słynna zasada: "Kładź do łóżeczka dziecko senne, ale nie śpiące".

Czytaj równieżNiemowlę nie śpi, wybudza się, zasypia tylko na rękach? Zobacz, co radzi konsultantka snu

"Spało dobrze, a teraz ciągle się budzi". Schemat snu niemowlaka zmienia się z dnia na dzień

Na czym polega zasada "senne, ale nie śpiące"?

Zdaniem wielu trenerów snu i tysięcy mam, ta metoda uczy dziecko samodzielnego zasypiania w sytuacji, gdy jest senne lub gdy się właśnie wybudziło. Powinno umieć to zrobić bez pomocy opiekuna, czyli bez karmienia, kołysania, tulenia, śpiewania itd.

Oczywiście trzeba pamiętać, że noworodek i młodsze niemowlęta potrzebują nocnych posiłków, ale mówimy o sytuacjach, kiedy dziecko budzi się nie z powodu pustego żołądka.

Zazwyczaj maluszki usypiają przy różnych rytuałach, najczęściej jest to karmienie przed snem. Ssanie zaczyna być więc dla nich czynnością kojarzoną z procesem zasypiania. Gdy malec obudzi się w nocy, nie uśnie bez tego. 

Tymczasem dziecko przyzwyczajone do usypiania według zasady "senne, ale nie śpiące", po nocnym wybudzeniu się nie powinno oczekiwać takich bodźców, lecz usnąć samodzielnie. 

Dlaczego u mnie to nie działa?!

Tyle teoria, a praktyka? Wielu rodziców, którzy zaczęli stosować tę metodę przyznaje, że nie daje ona żadnych efektów. Inni twierdzą, że jest pomocna, ale trudna: nauczenie dziecka tej zasady to męka.

Warto jednak wiedzieć, że im wcześniej zaczniesz stosować tę metodę usypiania, tym będzie łatwiej - duże niemowlę trudniej oduczyć przyzwyczajeń i skojarzeń np. zasypianie = tulenie czy ssanie.

Jak to zrobić? Po prostu trenuj.

Jeśli karmisz dziecko piersią przed snem, zrób wszystko, aby nie usnęło w czasie ssania. Takie na wpół rozbudzone odłóż do łóżeczka (lub swojego łóżka, jeśli jesteś zwolenniczką wspólnego spania - bo w tym przypadku "samodzielne usypianie" nie oznacza "oddzielne" lecz "bez pomocy mamy").

Oczywiście, może zdarzyć się, że dziecko zacznie płakać, gdy poczuje, że zostało odłożone, ale przeczekaj to, Nie!!! Nie zalecamy stosowania metody kontrolowanego wypłakiwania się. Zostań przy dziecku, głaszcz je, mów do niego, ale nie wyjmuj z łóżeczka i poczekaj dopóki nie zaśnie. Staraj się jednak wykonywać jak najmniej czynności wokół niego. Np. głaszcz je dopiero, gdy zacznie płakać. Powodzenia!

Czytaj również: Co twoje dziecko robi w nocy? Te nagrania pokazują, dlaczego ciągle chodzisz niewyspana