Wcześniaki w Polsce wciąż bez wystarczającego kontaktu z rodzicami

2021-03-18 12:16

Sytuacja wcześniaków w czasie pandemii jest zła - takie są wyniki międzynarodowej ankiety, w czasie której sprawdzono, czy rodzice dzieci przedwcześnie urodzonych mają możliwość kontaktu ze swoimi maluszkami. Okazuje się, że dostęp rodziców do wcześniaków jest mocno ograniczany, także w Polsce.

Wcześniaki w Polsce wciąż bez wystarczającego kontaktu z rodzicami

i

Autor: Getty images Wcześniaki w Polsce wciąż bez wystarczającego kontaktu z rodzicami

Pandemia zamknęła oddziały szpitalne dla odwiedzających, także dla rodziców wcześniaków, które zaraz po przedwczesnym urodzeniu muszą przebywać w inkubatorach na oddziałach wcześniaczych. 

Jak podkreślają specjaliści pozbawienie dzieci kontaktu z rodzicami, możliwości kangurowania, czyli ważnego wspierającego zdrowienie i rozwój dzieci kontaktu „skóra do skóry” wpływa fatalnie na kondycję małych pacjentów.

Wcześniaki izolowane z powodu COVID

Kontakt rodziców z dzieckiem, zwłaszcza matki z chorym wcześniakiem, stanowi fundamentalną zasadę praw dziecka. To prawo w czasie pandemii zostało całkowicie pogwałcone - twierdzi Fundacja Koalicja dla wcześniaka, która w lipcu 2020 roku włączyła się w międzynarodową kampanię #zeroseparacji, zainicjowaną przez GLANCE Globalną Sieć Opieki nad Noworodkami (Global Aliance for Newborn Care).

W ramach akcji powstała ankieta, w czasie której sprawdzano, jak wygląda kontakt rodziców z wcześniakami w czasie pandemii. Właśnie zostały opublikowane wyniki tego międzynarodowego badania, które pokazują negatywny wpływ pandemii na psychikę matek i rozwój najmniejszych z najmłodszych.

Na podstawie danych z  62 państw, zebranych w badaniu ankietowym od 1120 respondentów wywnioskowano, że personel medyczny 2/3 szpitali na świecie nie zezwala na pobyt rodziców wcześniaków przy swoich dzieciach. Głównym powodem separacji rodziców jest obawa personelu medycznego przed zakażeniem, która przesłania wszelkie racjonalne i naukowe dowody - czytamy w raporcie przedstawionym przez Koalicję dla Wcześniaka. 

"Aż 32,4% matek z pozytywnym wynikiem testu na SARS-CoV-2 nie miała możliwości kangurowania swoich dzieci, czyli kontaktu „skóra do skóry”, a taki kontakt jest kluczowy dla prawidłowego rozwoju wcześniaka. Ostatnie podsumowania bazy Cochrane wskazują, że kangurowanie redukuje o 40% śmiertelność wcześniaków, w 65% zmniejsza odsetek zakażeń i w 72% zapobiega zaburzeniom termoregulacji.

Międzynarodowe badania przeprowadzone pod przewodnictwem Światowej Organizacji Zdrowia w 127 krajach pokazują, że utrzymanie poziomu kangurowania sprzed pandemii mogłoby ocalić 125 000 wcześniaków na całym świecie. Z kolei zakażenie COVID-19 i ryzyko śmierci z tego powodu mogłoby dotyczyć mniej niż 2 000  wcześniaków na całym świecie.

To oznacza, że uniemożliwienie rodzicom kangurowania aż 65-krotnie zwiększa ryzyko śmierci dziecka urodzonego przedwcześnie. Z badania wynika również, że 12% matek nie mogła dostarczać noworodkom własnego mleka, przez co dzieci musiały być karmione sztucznymi mieszankami" - czytamy w komunikacie.

Sytuacja wcześniaków w Polsce

Fundacja Koalicja dla wcześniaka od wielu tygodni stara się zmienić tę sytuacje w Polsce. Dzięki ich działaniom Ministerstwo Zdrowia włączyło rodziców wcześniaków hospitalizowanych na oddziałach intensywnej terapii noworodka do grupy osób kwalifikowanych do szczepień na COVID-19 w pierwszej kolejności. Niestety, nawet zaszczepieni rodzica nadal spotykają się z ograniczeniami liczby godzin opieki i kangurowania swoich dzieci. 

Dlatego fundacja nie przestaje walczyć. 9 marca br. fundacja wysłała petycję do Ministra Zdrowia zawierającą 4 postulaty:

  • Zapewnienie osobnej puli szczepionek Pfizer/Moderna dla rodziców wcześniaków, gdyż te szczepionki zapewniają najszybszy schemat szczepień, jednak ich braki skutkują wielotygodniowym oczekiwaniem na szczepienie, a zatem separacją rodziców i wcześniaków.
  • Umożliwienie obecności rodziców na oddziale w sposób nieograniczony 7 dni po 1. dawce szczepienia – takie rozwiązanie popiera Krajowy konsultant w dziedzinie neonatologii prof. Ewa Helwich
  • Skrócenie czasu między dawkami szczepionki przeciwko Covid-19 dla rodziców wcześniaków.
  • Zalecenie dyrektorom szpitali, by zezwalali na obecność rodziców wcześniaków na OINT, skoro pracownicy medyczni są już zaszczepieni – są miejsca, gdzie do dziś rodzice niezaszczepieni nie są w ogóle wpuszczani, a po szczepieniu wpuszczani są np. raz lub dwa razy w tygodniu, jest to łamanie praw rodzica chorego dziecka i postępowanie wbrew zaleceniom nadzoru krajowego, które mówiło o tym, że zaszczepieni rodzice będą na oddziałach obecni w sposób nieograniczony. Jest to również działanie wbrew zamierzeniu Pana Ministra, gdzie celem priorytetowego szczepienia rodziców było rozwiązanie problemu separacji rodziców i wcześniaków.

– Nasi najmniejsi pacjenci są najbardziej wrażliwą grupą obywateli wszystkich krajów, a na ich przyszły rozwój wpływa znacząco więź z rodzicami. Dane przedstawione w badaniach są niepokojące. Kangurowanie, czyli kontakt „skóra do skóry” to element całego procesu terapeutycznego, któremu poddawany jest wcześniak – zapewnia prawidłową ciepłotę ciała noworodka i ochronę przed jego utratą, wpływa na prawidłową regulację czynności serca, a przede wszystkim na zmniejszenie zachorowalności i umieralności wcześniaków i skrócenie czasu hospitalizacji – powiedziała prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka. – Odnosząc się do danych dotyczących karmienia mlekiem matki, trzeba pamiętać, że dla wcześniaków jest ono cennym lekiem. Co prawda, mieszanki modyfikowane dla wcześniaków są bardzo wysokiej jakości, ale nic nie zastąpi mleka matki. Mleko matki nie jest źródłem transmisji koronawirusa, a zawiera cenne przeciwciała chroniące dziecko przed tym i innymi zakażeniami – dodaje prof. Borszewska-Kornacka.

Czytaj również: COVID-19 zwiększa ryzyko porodu przed terminem

Czy przed porodem szpital wykonuje test na COVID?

Czy trzeba czekać z ciążą po szczepieniu przeciw COVID-19 lub po przejściu tej infekcji?

Szczepienia wcześniaków