Spis treści
- Co robić, gdy dziecko ulewa, choć już skończyło 3 miesiące?
- Czy żele na ząbkowanie są szkodliwe?
- Jaki syrop podać dziecku na kaszel?
Kiedy dziecko choruje albo coś nas niepokoi w jego zachowaniu, z reguły pierwszą osobą, którą pytamy o radę, jest lekarz rodzinny lub pediatra opiekujący się dzieckiem. Poniżej znajdziesz kilka rad, zaczerpniętych przez lekarza z jego codziennej praktyki.
Co robić, gdy dziecko ulewa, choć już skończyło 3 miesiące?
Na razie warto zachować spokój. To zupełnie naturalne, pod warunkiem że niemowlę prawidłowo przybiera na wadze (łatwo to ocenić, nanosząc kolejne pomiary wagi malca na siatkę centylową w książeczce zdrowia), nie dokuczają mu zapalenia płuc, zaplenia ucha środkowego ani gardła. Po prostu mięsień zwieracz przełyku, który zaciskając się, powinien uniemożliwić cofanie pokarmu z żołądka do przełyku i ust, jest jeszcze niedojrzały i słaby. Dopóki ulewanie nie odbija się na przyrostach masy dziecka ani na jego zdrowiu, nie ma powodu do niepokoju. Dolegliwość ta minie w najbliższych miesiącach.
Czy żele na ząbkowanie są szkodliwe?
Chodzi tu przede wszystkim o żele z lidokainą, a nie zawierające wyciągi roślinne np. rumianek. Lidokaina obkurcza naczynia krwionośne, dzięki czemu słabnie ból związany z ząbkowaniem, ale jednocześnie zmniejsza się ukrwienie dziąseł. Dlatego zbyt częste stosowanie takiego preparatu jest szkodliwe. Poza tym przedstawiciele Amerykańskiej Agencji do spraw Żywności i Leków (FDA) ustalili, że połknięcie nadmiaru lidokainy w żelu przez niemowlę może powodować drgawki, problemy z sercem, a nawet uszkodzenie mózgu. Dlatego lepiej stosować żele na ząbkowanie ostrożnie, 2–3 razy dziennie. Aby malec nie połknął żelu, trzeba wmasować preparat dokładnie w dziąsło, a nie tylko nałożyć jego grudkę na bolesne miejsce.
Jaki syrop podać dziecku na kaszel?
Jeśli malec pokasłuje niezbyt często, nie gorączkuje, dopisuje mu humor i ma dobry apetyt, można się wstrzymać z wizytą u lekarza. Syropy na kaszel najlepiej dobierać do charakteru kaszlu. Jeśli jest łagodny, wystarczy syrop z wyciągów roślinnych, np. z dodatkiem tymianku, liści bluszczu czy pędów świerku. Takie preparaty działają zwykle osłaniająco na górne drogi oddechowe i łagodzą kaszel. Najlepiej sięgać po preparaty dla dzieci bez dodatku cukru, sztucznych barwników i konserwantów. Na kaszel suchy, męczący, utrudniający sen dobry będzie syrop przeciwkaszlowy, zaś na kaszel mokry, z zalegającą wydzieliną – syrop wykrztuśny (podajemy go w ciągu dnia, nie wieczorem przed snem). Uwaga: obu rodzajów syropów nie należy ze sobą łączyć. Więcej pytań rodziców i odpowiedzi na nie znajdziesz w najnowszym wydaniu M jak mama (10/2014).
miesięcznik "M jak mama"