Kolka u niemowląt to jedna z dolegliwości, której najbardziej obawiają się świeżo upieczeni rodzice. Niekontrolowany płacz lub krzyk, którego nie sposób okiełznać bujaniem, tuleniem i karmieniem, jest dla wielu rodziców przerażający.
Dlatego nie dziwi fakt, że wielu rodziców szuka sposobów na poradzenie sobie z kolką u niemowląt. Uczą się wykonywać masaż antykolkowy, szukają przyczyn i sposobów na zapobieganie kolce u niemowląt.
W międzyczasie pojawiają się głosy, że być może dieta matki ma wpływ na kolki. Sprawdzamy, czy dieta karmiącej mamy przy kolkach powinna eliminować produkty, które mogą wywoływać dolegliwości.
Zobacz także: Jak nosić dziecko podczas kolki? Ten sposób zdziała cuda
Spis treści
- Przyczyny kolki u niemowląt. Dlaczego dzieci mają kolki?
- Czy dieta karmiącej mamy ma wpływ na kolki u dziecka?
- Co jeść, żeby dziecko nie miało wzdęć?
- Co pić, żeby dziecko nie miało kolek?
Przyczyny kolki u niemowląt. Dlaczego dzieci mają kolki?
Kolka, jak wiadomo to bardzo bolesny i nagły skurcz jelit. Kolki zaczynają się najczęściej między 1. a 3. miesiącem życia dziecka i może trwać przez wiele tygodni. Często kolka mija tak samo nagle, jak się pojawiła.
Wielu rodziców chce poznać najczęstsze przyczyny kolki u niemowląt, aby móc im zapobiec. Tymczasem, według specjalistów najczęstszą przyczyną kolki jest po prostu niedojrzały przewód pokarmowy dziecka. Podają jednocześnie, co może sprzyjać atakom kolki u noworodków i niemowląt.
Dlaczego dzieci mają kolki? Atakom kolki może sprzyjać:
- niedojrzały układ pokarmowy,
- niedojrzały układ nerwowy,
- nieprawidłowa technika karmienia,
- alergia lub nadwrażliwość na białko mleka krowiego,
- zaburzenia mikroflory jelit.
Często wśród przyczyn kolki u niemowląt pojawiają się nagromadzone gazy, które powodują duży dyskomfort i ból. Jednak według pediatrów gazy są często wynikiem kolki, a nie przyczyną.
Czy dieta karmiącej mamy ma wpływ na kolki u dziecka?
Młode mamy mogły niegdyś często usłyszeć, że karmiąc piersią, należy zwrócić szczególną uwagę na własną dietę, aby nie zaszkodzić dziecku. Uważano wręcz, że zjedzenie warzyw wzdymających takich jak kapusta, groch i kalafior, a także spożywanie przez matkę mleka i nabiału, sprzyja atakom kolki u dziecka.
Dziś lekarze i specjaliści odchodzą od tego typu stwierdzeń. Żadne badania nie potwierdziły bowiem tej zależności. Nie istnieją żadne uzasadnione powody, aby kobieta karmiąca piersią musiała wykluczyć z diety nasiona roślin strączkowych i inne produkty wzdymające, chcąc uchronić dziecko przed kolką.
Jedynym powodem może być fakt, że po spożyciu wyżej wymienionych produktów, młoda mama sama źle się czuje.
Co jeść, żeby dziecko nie miało wzdęć?
Co jeść, żeby dziecko nie miało wzdęć? Nie ma listy produktów zakazanych lub specjalnej diety dla matki karmiącej. Specjaliści wyjaśniają, że wzdęcia pojawiają się pod wpływem błonnika w jelicie grubym. Do czasu, aż dziecko pije jedynie mleko mamy i samo nie spożywa produktów wywołujących wzdęcia, nie jest możliwe, aby z tego powodu je odczuwały. Błonnik nie przedostaje się bowiem do mleka kobiecego.
Wśród wielu prawdopodobnych przyczyn kolki u dziecka na liście nie znalazła się nieodpowiednia dieta matki i produkty wzdymające, które sama spożywa. Znalazły się za to alergie i nadwrażliwość na mleko krowie.
Choć zdarza się to dość rzadko, kolka może wynikać z alergii na białka mleka krowiego. Dotyczy to jedynie około 1% dzieci karmionych piersią, ale jeżeli zauważymy niepokojące objawy po spożyciu mleka krowiego lub innych produktów mlecznych, to rozwiązaniem jest wyeliminowanie ich z diety i obserwowanie dziecka.
Warto również zapisywać produkty, które spożywamy, aby wyeliminować te, które wywołują nietolerancję u dziecka.
Co pić, żeby dziecko nie miało kolek?
Zarówno spożywane produkty, jak i napoje nie mają w większości przypadków wpływu na kolki u dzieci. Zdarza się jednak, że dziecko jest szczególnie rozdrażnione i pobudzone. Objawy te są charakterystyczne dla kolki u niemowląt, ale nie tylko.
Zdarza się, że nadmierne pobudzenie dziecka karmionego piersią jest przyczyną spożycia przez mamę zbyt dużej ilości kofeiny.
Warto wówczas przyjrzeć się, czy nie spożywamy zbyt dużej ilości napojów z kofeiną, takich jak kawa, herbata, cola, kakao i gorąca czekolada. Dobowa dawka kofeiny to 300-400 mg i jest ona wyznaczona dla wszystkich, a nie jedynie dla kobiet karmiących piersią. Niektóre osoby mogą jednak być bardziej podatne na działanie kofeiny i należy zmniejszyć dobową dawkę.
Czy napoje gazowane sprzyjają kolce u dzieci? To kolejne pytanie, które może zadać sobie matka karmiąca uwielbiająca pić wodę gazowaną lub inny napój z bąbelkami.
Specjaliści obalają jednak ten mit i podkreślają, że napoje gazowane nie mają wpływu na kolki u dziecka.
Czytaj także: Masaż antykolkowy. Jak masować brzuszek noworodka i niemowlaka przy kolce?
