Czym skorupka za młodu... W tym przysłowiu zawiera się znana prawda, że o kapitał zdrowotny dziecka trzeba troszczyć się od jego narodzin.
- Karm malca piersią, to na długie lata da mu naturalną odporność. Ta zaś chroni przed infekcjami, które mogą szkodzić sercu. Ponadto u dzieci karmionych piersią ryzyko chorób układu krążenia w dojrzałym życiu jest mniejsze aż o jedną czwartą.
- Nie przekarmiaj dziecka. Jeżeli przyrządzasz mieszanki, nie wsypuj do butelki więcej proszku, niż trzeba, i nie zmuszaj do zjadania każdorazowo całej porcji. Przyzwyczajaj dziecko do picia niesłodzonej wody.
- Dieta starszego dziecka musi być bogata w warzywa i owoce. Słodycze nie mogą być nagrodą za dobre zachowanie ani spełniać roli pocieszyciela, a fast foody nie mogą zastępować obiadu.
- Zachęcaj malca do zabaw na powietrzu, uprawiania sportu. Dzieci, które mają mało ruchu, często są otyłe, a to obciąża układ krążenia.
- Dbaj o wzmocnienie odporności dziecka. Częste infekcje mogą negatywnie wpłynąć na układ krążenia, osłabić serce i stawy.
- Nie nakładaj na dziecko zbyt wielu obowiązków, dodatkowych zajęć, nie wymagaj, by zawsze było najlepsze. U zestresowanych, nawet młodych osób pojawia się często nie tylko nadciśnienie, ale także przerost lewej komory serca.