Jeśli konieczne będzie leczenie mlecznych zębów u dziecka, to nie panikuj - obecnie istnieją bezbolesne i bardzo skuteczne metody leczenia zębów u dzieci, m.in. ozonowanie zębów, laserowe usuwanie próchnicy czy abrazja powietrzna. Jak leczyć zęby mleczne dziecka bezboleśnie? Poznaj nowoczesne metody leczenia zębów dziecka oraz znieczulania małego pacjenta.
Spis treści
- Czy leczenie zębów mlecznych może być bezbolesne?
- Ozonowanie zębów mlecznych przy próchnicy
- Laserowe usuwanie próchnicy
- Inne metody leczenia zębów mlecznych u dzieci
- Czy przy leczeniu zębów u dzieci stosuje się znieczulenie?
Czy leczenie zębów mlecznych może być bezbolesne?
Leczenie zębów mlecznych u dziecka nie jest już dramatem. Wizyta u dentysty przestała być bolesnym doświadczeniem dla dziecka, do czego przyczyniły się innowacyjne sposoby znieczuleń, koniecznych przy poważniejszych zabiegach dentystycznych.
W dzisiejszych czasach wizyta u dentysty jest dla dzieci przyjemnością, a nie tak jak dla wielu dorosłych - traumatycznym przeżyciem. Bo czy nie jest fajnie usiąść w wygodnym fotelu, posłuchać miłej muzyki, a może i obejrzeć bajkę bez zagłuszającego dźwięku dentystycznej „wiertarki”.
Do tego leczenie ząbków wcale nie musi boleć, a ich wyrywanie to obecnie ostateczność. My o takich wizytach u stomatologa nawet nie marzyliśmy. W stomatologii, zwłaszcza dziecięcej, postęp jest niemalże z roku na rok. I to, co było 20-30 lat temu, to jak powrót do epoki kamienia łupanego.
Czytaj również:
Próchnica butelkowa atakuje zęby mleczne niemowlaka
Dentofobia - czym jest lęk przed stomatologiem i jak walczyć z dentofobią?
Wypadanie zębów mlecznych. Kiedy wypadają mleczaki?
Ozonowanie zębów mlecznych przy próchnicy
Leczenie zębów mlecznych u dziecka nie wymaga borowania, jeśli zdecydujesz się na ozonowanie zębów mlaucha. To nowoczesna metoda leczenie wczesnych zmian próchnicowych zębów. Można w ten sposób zlikwidować próchnicę w małych ubytkach. Albo potraktować ozonowanie jako terapię wspomagającą tradycyjne leczenie zębów – skraca wtedy czas wiercenia zęba.
Ozon jest gazem, który szybko rozkłada się do tzw. rodników nadtlenkowych o silnym działaniu bakteriobójczym i wirusobójczym. Dlatego od dawna był stosowany w leczeniu, np. ran (przyspieszał ich gojenie). Stomatolodzy sięgnęli po ozon stosunkowo niedawno. Wykorzystują bakteriobójcze właściwości gazu do zabijania bakterii w ubytkach próchnicowych zębów.
Ozonowanie to skuteczna metoda zwalczania próchnicy. Szacuje się, że po podaniu ozonu ginie ok. 99 proc. bakterii zgromadzonych na powierzchni zęba. Mitem jest, jakoby metoda była szkodliwa. Fakt, ozon przy bezpośrednim wdychaniu może działać niekorzystnie. Ale nowoczesne urządzenia do ozonowania zębów nie stwarzają takiego problemu.
Aparat pobiera z powietrza tlen, który zmienia w ozon i specjalnym rękawem podaje na obszar próchnicy. Ząb jest szczelnie owinięty miękkim silikonowym kapturkiem. Ozonowanie trwa od 20 do 60 sekund. Następnie ząb pokrywany jest specjalnym płynem zapobiegającym rozwojowi bakterii. Stomatolog może dać też dziecku specjalny preparat do stosowania w domu – wspomoże on remineralizację szkliwa i wzmocni leczony ząb. Ozonowanie jednego zęba kosztuje od 50 zł.
Laserowe usuwanie próchnicy
Inną coraz bardziej popularną nowoczesną metodą bezbolesnego leczenia mlecznych zębów dziecka jest stosowanie lasera. Zabieg polega na napromieniowaniu zęba, a konkretnie tkanek zmienionych chorobowo. Po „oczyszczeniu” zęba z próchnicy nakładane jest wypełnienie.
Laser bezkontaktowo usuwa próchnicę. Działa jak „bomba”, która precyzyjnie usuwa zmienioną tkankę (wiertło usuwa również zdrową tkankę). Wiązka światła, jaką emituje, wnika w ząb i precyzyjnie usuwa próchnicę. Laser przy okazji dezynfekuje ząb i po usunięciu próchnicy jest on gotowy do położenia wypełnienia.
Niewątpliwą zaletą lasera jest „zdolność” wykrywania prawdziwych ubytków i odróżniania ich od zwykłych przebarwień. Do tego stosowany jest tzw. laser diagnostyczny o małej mocy. Gdy wysłana przez laser wiązka światła napotka na zmiany próchnicowe, powstaje fluorescencja, którą dodatkowo można zmierzyć, by precyzyjnie określić, z jaka próchnicą – początkową czy głęboką – mamy do czynienia. Zabieg z wykorzystaniem lasera jest bardzo kosztowny, bo leczenie jednego zęba to nawet 200-300 zł.
Inne metody leczenia zębów mlecznych u dzieci
Nieliczne gabinety stomatologiczne proponują leczenie zębów mlecznych u dzieci za pomocą abrazji powietrznej, czyli ścierania próchnicy za pomocą piasku, który wylatuje z cieniutkiej dyszy pod dużym ciśnieniem. Ta metoda sprawdza się przy małych ubytkach. Kosztuje ok. 150-300 zł.
W niewielu polskich gabinetach stomatologicznych stosuje się metodę zaczerpniętą z gabinetów szwedzkich. Obszary zęba z próchnicą smaruje się specjalnym żelem, który ma zwalczyć bakterie. To bezbolesna, ale bardzo czasochłonna metoda. Lekarz pokrywa bowiem próchnicę żelem, który zmiękcza zdemineralizowaną zębinę, a następnie zeskrobuje chorą tkankę.
I znowu pokrywa próchnicę żelem i ją zeskrobuje, i znowu... aż całkowicie oczyści ząb i położy wypełnienie. Czasem konieczne jest użycie wiertła do miejsc trudnych do czyszczenia za pomocą żelu. Koszt leczenia to ok. 130 zł.
Czy przy leczeniu zębów u dzieci stosuje się znieczulenie?
Nawet użycie najnowocześniejszego sprzętu do borowania zębów nie zniweluje nieprzyjemnego odczucia, jakie towarzyszy zabiegowi usuwania próchnicy. Jeśli ubytek jest spory, dziecko może nawet odczuwać ból. Dlatego coraz chętniej rodzice decydują się na wykonywanie dziecku znieczulenia, zanim do akcji wkroczy wiertło.
W przypadku leczenia zębów dziecku mówimy o znieczuleniu miejscowym. Może być tradycyjne, czyli podawanie leku strzykawką z igłą, ale jest ono mimo wszystko dość bolesne, nawet gdy stomatolog posmaruje miejsce ukłucia znieczulający żelem (ból pojawia się, bo płyn „rozpycha” tkanki). Albo nowoczesne, czyli podawanie znieczulenia specjalnym „długopisem” sterowanym komputerowo.
Wiele gabinetów stomatologicznych chwali się stosowaniem tzw. The Wand, czyli urządzenia, które za pomocą pałeczki czy „długopisu” zakończonych cieniutką igłą podaje znieczulenie stopniowo i pod małym ciśnieniem. Wszystkim zawiaduje komputer, który rejestruje ilość podanego leku.
W niektórych gabinetach praktykuje się podawanie dzieciom podtlenku azotu, czyli gazu rozweselającego. Dziecku nakłada się na nos specjalną maseczkę. Ale należy pamiętać, że jest to środek odurzający. W wyniku podania gazu rozweselającego dziecko uspokaja się i ma mniejszą świadomość tego, co się wokół niego dzieje. Może być nawet w półśnie.
Uwaga! Bez względu na to, jaki środek znieczulający użyje stomatolog, zawsze wymagana jest zgoda rodzica na wykonanie zabiegu.
Czytaj: Jak dbać o zęby dziecka, czyli wszystko o higienie jamy ustnej
Przebarwienia na zębach u dziecka: przyczyny i zapobieganie