Brooke Atkins to pełnoetatowa mama z Australii. Wychowuje dwulatka, a pół roku temu przywitała na świecie synka o imieniu Kingsley. Kobieta prowadzi profil na Instagramie, w którym opisuje życie małego chłopca i jego przygodę z laserowym usuwaniem naczyniaka. Jak się okazuje, wielu internautów nie zagłębia się w bio profilu i z góry ocenia postępowanie innych osób, tym chętniej, jeśli są oni rodzicami.
Dowiedz się: Czy plamki, znamiona i naczyniaki na skórze niemowlaka są groźne dla jego zdrowia?
Zespół Sturge Webera
Znamiona są zwykle nieszkodliwe, ale jeśli znajdują się na twarzy – szczególnie nad okiem – mogą być powiązane z zespołem Sturge Webera i prowadzić do jaskry. To rzadki zespół wad wrodzonych występujący u 1 na 50 000 urodzeń. Choroba objawia się naczyniakami, które jednak, jeśli są umiejscowione w okolicach powieki, prowadzą do jaskry.
W chorobie mogą także pojawiać się napady padaczkowe związane z naczyniakowatością opon miękkich mózgu.
Zabieg laserem u niemowlaka
U Kingsleya zdiagnozowano i zespół Webera, i jaskrę.
„Z naczyniakowatością chodzi o to, że zmiany są progresywne, co oznacza, że z czasem będą się zmieniać i ciemnieć” – powiedziała Brooke, która jest również mamą dwuletniego Amarniego. - "Mogą przybrać wygląd „bruku”, z guzkami i ryzykiem pojawienia się pęcherzyków naczyniowych, które niebezpiecznie krwawią" - wyjaśniła w rozmowie z dziennikiem Daily Mail.
Jak się okazuje, leczenie w przypadku choroby, którą ma Kingsley, jest jedynie objawowe. Laseroterapia to jeden z rutynowych zabiegów, którymi poddawani są pacjencji, by zahamować nieprzyjemne objawy związane z zespołem Webera.
Komentarze trolli internetowych
Chłopiec po zabiegach laserem szybko się regenerował, a rodzice byli zachwyceni postępami leczenia. Cały proces relacjonowali w mediach społecznościowych. Internauci jednak nie wykazali się zrozumieniem tematu, myśląc, że zabieg jedynie cel estetyczny:
-
"To, co mu robisz, jest okropne, to bardziej dla ciebie niż dla niego”.
-
"Jesteś potworem."
-
"Matki z wypranym mózgiem, czepiają się do swoich dzieci, gdy te tylko wyjdą z macicy."
Mimo takich komentarzy, wiele osób wspiera rodzinę:
-
Jako pielęgniarka pediatryczna w Stanach Zjednoczonych, stwierdzam, że podjęłaś najlepszą decyzję dla zdrowia Twojego dziecka.