Nawet doświadczeni rodzice często nie zdają sobie sprawy z wszystkich niepokojących sygnałów, które może wysyłać ciało niemowlęcia w sytuacji zagrożenia. Jednym z nich jest z pozoru niewinnie kołysane głową. Jak to dokładnie wygląda, pokazała na Instagramie pewna mama, która wiedziała, że tego zachowania nie wolno pod żadnym pozorem zbagatelizować. Teraz ostrzega innych rodziców.
Przeczytaj także: Zakrztuszenie, zadławienie u niemowlęcia - co robić?
Niemowlę kołysze głową? To może być jego walka o każdy oddech
Oglądając poniższy filmik nie widać, aby z dzieckiem coś poważnego się działo. W rzeczywistości jednak mała dziewczynka z trudem łapie każdy oddech. Kiwając się w przód i w tył używa dodatkowych mięśni do wtłaczania i wypuszczania powietrza. Z jakiś powodów ma problem z prawidłowym, swobodnym oddychaniem.
Dziewczynka intensywnie pracuje główką, by ułatwić sobie to zadanie. Na szczęście jej mama rozpoznała ten objaw niewydolności oddechowej i natychmiast zabrała maleństwo do szpitala, gdzie lekarze na czas udzielili dziecku pomocy medycznej.
Do niewydolności oddechowej u niemowląt może dochodzić z wielu powodów. Wśród nich wymienia się m.in. przedwczesny poród, wady wrodzone, zapalenie oskrzelików, zapalenie płuc, urazy, sepsę, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zespół zaburzeń oddychania, ciało obce w drogach oddechowych, wyziębienie organizmu, niedobór tlenu w otoczeniu, cukrzycę u matki, poród przez cesarskie cięcie.
Im młodsze jest niemowlę, tym ryzyko niewydolności oddechowej jest wyższe. Najwięcej przypadków zdarza się w okresie noworodkowym. Po pierwszym roku życia ryzyko tego typu zaburzeń spada o dwie trzecie.
Przeczytaj także: "Te ślady powstały w ciągu 2-3 sekund". Ratowniczka ostrzega przed popularną zabawką