Rodzic chce uchronić dziecko przed upadkiem, wtedy dzieje się to. Czym jest „łokieć opiekunki”?

2025-04-22 14:49

Choć wygląda niewinnie, miewa poważniejsze skutki. „Łokieć opiekunki” wcale nie jest jednak przypadłością rodzica, ale pojawia się u dziecka, które zostało mocno szarpnięte za rączkę. Zwykle dochodzi do niego podczas prowadzenia malucha za rękę.

Rodzic chce uchronić dziecko przed upadkiem, wtedy dzieje się to. Czym jest „łokieć opiekunki”?

i

Autor: Getty images Rodzic chce uchronić dziecko przed upadkiem, wtedy dzieje się to. Czym jest „łokieć opiekunki”?

Nazywany typowym urazem 2- i 3-letnich dzieciłokieć opiekunki” jest dość powszechnym zjawiskiem, o którym jednak niewielu rodziców słyszało. Dla pracowników SOR-ów widok maluchów z podwichnięciem głowy kości promieniowej nie należy do wyjątkowych.

Jak może do niego dojść? Okazuje się, że ten jeden z najczęstszych urazów mięśniowo-szkieletowych u małych dzieci powstaje zwykle podczas spacerów.

M jak Mama Google News

Czym jest „łokieć opiekunki”?

Zazwyczaj rodzic chce uchronić dziecko przed upadkiem, pociąga więc mocno za rączkę, by temu zapobiec. W efekcie dochodzi do urazu stawu łokciowego. Łokieć opiekunki to właśnie potoczna nazwa podwichnięcia głowy kości promiennej.

Dość typowy jest mechanizm jego powstawania: zazwyczaj maluch, który trzyma za rękę opiekuna potyka się - np. na schodach czy na kamieniu lub próbuje wyrwać się na ulicę. Wtedy właśnie opiekun (w dobrej wierze) gwałtownie pociąga rączkę dziecka do góry.

Silne szarpnięcie może skutkować takim właśnie urazem. 

Jak poznać, że dziecko doznało urazu?

Początkowo dziecko skarży się na silny ból w okolicy łokcia, który promieniuje do nadgarstka (maluch może głośno płakać), później nie używa rączki do zabawy. 

Z reguły można zaobserwować, że przedramię ręki jest zrotowane w kierunku tułowia (kciukiem w stronę tułowia). Jakakolwiek próba ruchu powoduje ból, dlatego dziecko w zabawie przestaje używać tej rączki. I właśnie to powinno zaniepokoić rodzica.

Wspomnianą sytuację opisała fizjoterapeutka dziecięca Małgorzata Paleczny. Uczula rodziców, by obserwowali swoje dzieci, gdy podejrzewają, że maluch mógł doznać urazu. I przestrzega przed mocnym szarpaniem rączki dziecka do góry.

W pewnym momencie potyka się o wystający kamień.Tata odruchowo łapie go za rękę. Kazio unika upadku, ale słychać chrupnięcie w rączce.Jest płacz, który trudno ukoić.

Widać, że Kazio nie może swobodnie poruszać ręką.Przestaje jej używać.

Rączka zwisa wzdłuż tułowia z kciukiem zwróconym do wewnątrz.

Kazio przestaje płakać i zasypia. Tata obserwuje synka.

Z rączką nic się nie dzieje. Nie puchnie, nie jest sina…

Jednak kiedy Kazio się budzi, nadal nie chce nią poruszać.

- opisuje fizjoterapeutka.

Wówczas wskazana jest wizyta w szpitalu, zwykle bez zdjęcia rtg udaje się poznać przyczynę. Konieczne jest nastawienie kończyny, któremu towarzyszy charakterystyczny trzask. Gdy wszystko wraca na swoje miejsce, ból ustępuje, a dziecko może bawić się jak przedtem.

Do kiedy dziecku grozi łokieć opiekunki?

Uraz ten zwykle dotyczy dzieci w wieku 2-3 lat, ponieważ to wiek, w którym koniec kości promieniowej nie jest jeszcze dobrze wykształcony.

U małego dziecka bliższy koniec kości promieniowej (głowa) nie jest w pełni wykształcona, w związku z tym łatwiej może wysunąć się z więzadła obrączkowatego

- tłumaczy fizjoterapeuta Karol Borkowski, który na Instagramie prowadzi profil @fizjoterapia_borkowski.

Jednak bardzo często zdarza się (w połowie przypadków), że urazy tego typu nie są jednorazowe, dlatego jeśli już do niego dojdzie - koniecznie zmieńmy sposób asekurowania dziecka podczas chodzenia np. po schodach. Nawroty ustępują dopiero około 5. - 6. roku życia, gdy więzadło obrączkowate się wzmocni.

Quiz wiedzy o objawach chorób
Pytanie 1 z 11
Na początek pytanie o wysoką gorączkę. Temperatura od 39,5 do nawet 40,5 stopni może być pierwszym objawem: