Każdy tata powinien spróbować karmienia dziecka butelką. Karmienie piersią to domena mam, ale jeśli twój malec pije mleko modyfikowane - postaraj się czasem wyręczać swoją partnerkę w tej czynności.
Gdy staniesz przed ważnym wyzwaniem nakarmienia potomka, pamiętaj, że mały brzuszek jest bardzo wrażliwy i powinien dostawać tylko naprawdę najbardziej wartościowe jedzenie: w odpowiedniej temperaturze, idealnie czyste i świeże. Oto instrukcja karmienia butelką dla taty.
Spis treści
- Jak nakarmić dziecko butelką?
- W jakiej pozycji karmić dziecko?
- Poradnik karmienia butelką dla taty - najczęstsze dylematy
- Co zrobić po karmieniu butelką?
- Grunt to higiena
Jak nakarmić dziecko butelką?
- Przegotuj wodę i ostudź ją.
- W między czasie przygotuj sobie wszystkie potrzebne do karmienia rzeczy - czystą butelkę, smoczek, mleko modyfikowane.
- Przygotuj mieszankę - wlej do butelki odpowiednią ilość wody i wsyp zalecaną porcję mieszanki.
- Potrząśnij i sprawdź, czy otwór w smoczku jest prawidłowy. Wystarczy odwrócić butelkę do góry dnem i potrząsnąć nią kilka razy. Otwór jest odpowiedni wtedy, gdy najpierw mleko wycieknie małym strumieniem, a potem zacznie kapać kroplami. Jeżeli płynie ciągłym strumieniem, otwór jest za duży. Gdy spadnie tylko kilka kropel – za mały.
- Weź dziecko, ułóż je w ramionach i zacznij karmić malca.
W jakiej pozycji karmić dziecko?
Podczas karmienia bardzo ważna jest pozycja, w jakiej trzymasz dziecko. Oto kilka zasad i porad, które pomogą ci w prawidłowym ułożeniu malucha.
Rodzice często układają malucha na zgięciu przedramienia, tak jak przy karmieniu piersią. Ta pozycja jest wyjątkowo wygodna i pozwala zaspokajać potrzebę bliskości. Nie podawaj butelki, gdy dziecko leży zupełnie płasko. Może się wtedy zakrztusić. Karmienie w tej pozycji może także przyczynić się do wystąpienia w przyszłości wad zgryzu.
Ułóż dziecko poziomo, tak aby tułów i główka tworzyły linię prostą. Dzięki takiej pozycji dziecko lepiej oddycha, ssie i połyka, a także mniej się męczy podczas jedzenia. Obserwuj też dziecko: jeśli wkłada w ssanie wiele wysiłku, staje się rozdrażnione – mleko pewnie leci za wolno. Mleko powinno wypełnić cały smoczek. Jeśli częściowo wypełni je powietrze, malec będzie je połykał i zwiększy się ryzyko kolki.
Możesz usiąść na podłodze (lub trawie), oprzeć się wygodnie, a dziecko położyć na swoich kolanach naprzeciwko siebie – tak, aby jego pupa opierała się o twój brzuch. Ta pozycja zapewnia idealne ułożenie tułowia i główki. Patrzycie na siebie nawzajem.
Poradnik karmienia butelką dla taty - najczęstsze dylematy
Kiedy przygotować mieszankę?
Przyrządź mieszankę tuż przed podaniem. Odmierzoną za pomocą miarki dołączonej do opakowania (nie używaj innej) ilość proszku wymieszaj z dość ciepłą wodą i mocno wstrząśnij.
Możesz trzymać mieszankę w podgrzewaczu do 45 minut. Gdy w tym czasie dziecko nie zgłodnieje lub się nie obudzi, trzeba ją wylać.Jeśli przewidujesz, że maluszek będzie jadł później, od razu wstaw butelkę z mieszanką do lodówki. Schłodzoną można przechowywać do dwóch godzin.
Tuż przed podaniem podgrzej ją w podgrzewaczu lub kąpieli wodnej. Nigdy nie rób tego w mikrofalówce, bo podgrzejesz mleko nierównomiernie, co wpływa na strukturę białek. I pamiętaj – mieszankę można podgrzewać tylko raz.
Jeśli zamierzasz przygotować mleko poza domem, weź ze sobą przegotowaną wodę w termosie. Unikaj przewożenia gotowej mieszanki.
Jaką temperaturę powinna mieć woda?
Optymalna temperatura wody to ok. 50ºC. Taka woda jest na tyle ciepła, że proszek rozpuści się w niej bez problemu, a jednocześnie na tyle chłodna, że nie zniszczy zawartych w mleku witamin i probiotyków.
A jeśli maluch zaśnie podczas karmienia?
Lepiej, żeby dziecko nie spało, bo po pierwsze – może się zakrztusić, a po drugie – zbyt długi kontakt cukrów zawartych w mleku z ząbkami (jeśli maluch je już ma) zwiększa ryzyko wystąpienia próchnicy. Dlatego jeśli maluszek zaśnie podczas karmienia, powoli wyjmij mu z buzi smoczek (tak, żeby się nie obudził), lekko unieś dziecko i przez chwilę przytrzymaj, aby mu się odbiło.
Co zrobić, jeśli po karmieniu dziecku długo się nie odbija?
Jeśli od karmienia minęło już kilkanaście minut, a malcowi – mimo że leży w pozycji do odbicia, czyli przytulony brzuszkiem do twojej klatki piersiowej i ramienia – nadal się nie odbiło, spróbuj kilkakrotnie zmienić mu pozycję, np. na chwilę połóż go na plecach i potem podnieś.
Gdy i to nie przyniesie efektu, możesz malca położyć w łóżeczku tak, by jego główka była lekko uniesiona, np. na poduszce. Bardzo sennego malucha ułóż na boczku – odbicie powietrza w tej pozycji nie będzie dla niego groźne – ale miej go wtedy na oku.
Co zrobić, jeśli dziecko nie zjadło przygotowanej porcji?
Na pewno nie można go zmuszać do opróżnienia butelki, jeśli tego nie chce. Niemowlę, tak jak dorosły, ma prawo czasem do mniejszego apetytu. Może jest duży upał, jest zmęczone albo ząbkuje? Nie ma też powodu do obaw, jeśli zje całą porcję i krzykiem domaga się dokładki. Być może jedzenie z tatą tak mu się podoba, że chce, by te chwile trwały dłużej?
Co zrobić po karmieniu butelką?
Starannie umyj butelkę i smoczek, i to jak najszybciej po karmieniu. Użyj do tego specjalnej szczoteczki i odrobiny płynu do mycia naczyń. Możesz użyć sterylizatora albo pojemnika do sterylizacji w mikrofalówce bądź przeznaczyć do tego zwykły garnek (umyte butelki, smoczki i zakrętki gotuj przez pięć minut).
Wygotowane akcesoria wysusz, potem schowaj w zamkniętym pojemniku, aby nie miały kontaktu z kurzem i owadami.
Grunt to higiena
- Podczas mycia użytych do karmienia butelek i smoczków przyjrzyj im się uważnie. Butelki z dużą ilością zarysowań oraz smoczki noszące ślady zużycia trzeba wymienić na nowe, bo na nierównej powierzchni gromadzą się zanieczyszczenia.
- Dopóki dziecko nie skończy 6 miesięcy, akcesoria do karmienia i smoczki lepiej myć ręcznie z użyciem delikatnego płynu do mycia naczyń, dokładnie płukać i sterylizować zgodnie z zaleceniami producenta.
- Do wycierania naczyń dziecięcych używaj papierowych ręczników kuchennych (na wilgotnych ściereczkach z lnu czy bawełny gromadzą się zarazki).
- Nie bierz do ust łyżeczki dziecka ani nie pij z jego kubeczka.
miesięcznik "M jak mama"