Czarna porzeczka to przede wszystkim cenne źródło witaminy C, której jest więcej niej niż cytrusach. Przez to owoce te doskonale wspierają odporność, dbają o prawidłową pracę serca, zapewniają promienny wygląd cery i włosów, a także wspierają wchłanianie żelaza i wapnia. Doceniać je także powinniśmy za bogactwo potasu, który z kolei pozwala prawidłowo funkcjonować mięśniom oraz układowi sercowo-naczyniowemu. W jakiej formie ją spożywać, by czerpać z niej same korzyści?
Najlepsze są owoce w nieprzetworzonej formie
Dzieciom i nie tylko najlepiej podawać owoce w nieprzetworzonej formie. Poddawane obróbce tracą bowiem wiele dobroczynnych składników i właściwości. Jeśli nasza pociecha nie akceptuje cierpkiego smaku tych owoców, warto dodawać je jako jeden ze składników owocowego koktajlu. Najprostszą formą będzie np. koktajl bananowo-porzeczkowy – słodki i o pięknej barwie. W okresie suplementacji żelaza doskonałym pomysłem będzie serwowanie takiego koktajlu codziennie zamiast podawania witaminy C w formie tabletek czy kropli. To prosty, naturalny sposób, by zasilić organizm w tą cenną witaminę. A poza sezonem, w jakiej formie najlepiej spożywać porzeczki? Z pomocą przychodzą oleje tłoczone na zimno. Mało popularne jeszcze, ale z pewnością ich sława jest tylko kwestią czasu.
Dlaczego warto wdrożyć do rodzinnej diety olej z czarnej porzeczki?
Olej z pestek czarnej porzeczki jest bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega-3, omega-6 i omega-9, dlatego jest polecany jako składnik zbilansowanej diety. Można go dodawać do zup, sałatek, kanapek, a nawet deserów. Wystarczy kilka kropel na porcję.
Z uwagi z kolei na to, że olej z pestek czarnej porzeczki jest także bogaty w antyoksydanty (np. flawonoidy i antocyjany) polecany jest też do stosowania w celach kosmetycznych – na skórę i włosy. Używamy go jednak w niewielkiej ilości, bo jest bardzo skoncentrowany i można przedobrzyć doprowadzając do efektu przetłuszczenia skóry lub włosów. Wszystko według indywidualnych potrzeb. Warto dodać, że sprawdza się on przy takich problemach skórnych jak AZS czy ciemieniucha.
Ważna uwaga na koniec - kupując olej z czarnej porzeczki, należy sprawdzić, czy jest on przeznaczony do celów spożywczych czy zewnętrznych. W sklepach internetowych bez problemu znajdziemy bowiem oba.