"Mnie to nie dotyczy", "Zawsze je pilnuję", "Jest cały czas pod nadzorem" - tego typu myśli mogą pojawiać się w głowach wielu rodziców, którzy uważają, że nie stracą z oczu z dziecka. Jednak wystarczy chwila, aby tak się stało. Mewa przeleci zbyt blisko, zerkniemy na bluzkę na wystawie, skupimy się na drugim maluchu - naprawdę nie trzeba wiele, a może przytrafić się każdemu.
Dlatego zamiast powtarzać, że "moje dziecko nigdy się nie zgubi", przygotuj - siebie i młodego człowieka - na taką ewentualność. Mamy nadzieję, że wskazówki nigdy się nie przydadzą, ale naprawdę, będziesz (a raczej: będziecie, bo to ważne i dla dziecka) spokojniejsza, gdy wszystko sobie przećwiczycie.
Zgubienie dziecka w tłumie to stres dla każdego rodzica i dziecka. A takie sytuacje się zdarzają, szczególnie w czasie wakacji, gdy spacerujemy w tłumie turystów, zwiedzamy nieznane miejsca, spędzamy czas na zatłoczonej plaży. Naprawdę, łatwo stracić dziecko z oczu.
Mamy w mediach społecznościowych dzielą się swoimi sposobami na to, jak nie zgubić malucha, ale i jak go szybko znaleźć. Jednym z patentów jest zakładanie dzieciom ubrań w jaskrawych kolorach, aby szybko dostrzec je w tłumie. Ktoś inny radzi, aby, gdy znajdziemy np. na plaży zaginionego malca, zebrać wokół niego grupę ludzi i głośno klaskać - w ten sposób zwrócimy uwagę szukających go opiekunów.
Warto pamiętać również o opaskach identyfikacyjnych, na których zapisujemy numer telefonu. Co jeszcze pomoże w odnalezieniu dziecka?
Jak szukać dziecka, które zaginęło w tłumie?
Tiktokerka @jessmartini (naprawdę nazywa się Jess Cakmakli) wpadła na pomysł, aby doradzić rodzicom jak najskuteczniej szukać dziecka w tłumie. Jej sposób w krytycznej sytuacji wypróbowało już wiele osób, potwierdzają, że naprawdę działa. Ich zdaniem ochronił ich pociechy przed zgubieniem na dłuższy czas lub nawet porwaniem.
Na czym polega metoda polecana przez mamę z TikToka? Pierwsza zasada, to nie szukać po cichu. Warto zastosować technikę, która wciągnie do poszukiwań więcej osób. Wołanie dziecka po imieniu to nie wszystko. Należy wykrzykiwać opis wyglądu malucha, na przykład: "Szukam chłopca! Trzy lata, blond włosy, szara bluza, granatowe spodnie".
Metoda działa, bo więcej osób szuka dziecka i zwraca uwagę na maluchy, które mogłyby pasować do opisu, a jeśli ktoś chciałby skrzywdzić malucha, gdy usłyszy poszukiwania, może zrezygnować ze swoich zamiarów.
TikTokerka przyznaje, że tego sposobu nauczyła się z jednej z grup dla rodziców. Jednak to ona go spopularyzowała, dzieląc się nim na swoim kanale. Jedna z matek skomentowała, że użyła tej metody, kiedy dwulatek zgubił się jej w olbrzymim centrum handlowym. Krzyczała jak syn ma na imię i jak wygląda, aż inna osoba odkrzyknęła, że widzi dziecko. "To było najbardziej przerażających 10 minut mojego życia" - napisała.
Myślisz, że to głupi pomysł, bo inni cię wyśmieją, że krzyczysz w miejscu publicznym? Może i się ośmieszysz, może ktoś cię pokaże cię palcem, a ktoś popuka się w czoło. Ale i tak będzie przyglądał się napotkanym maluchom, czy przypadkiem nie pasują do opisu. Chwilowe "szalone" zachowanie sprawi, że twoje dziecko będzie bezpieczne.
Przeczytaj także: "Czy ty jesteś nienormalny?". Słowa, które wypływają ze strachu, ale ranią na całe życie
Co dziecko ma zrobić, gdy się zgubi?
Dzieci warto uczyć, jak mają zachować się w sytuacjach kryzysowych - od zgubienia się, zaczepienia przez obcą osobę, po twoje zasłabnięcie.
Gdy maluch się zgubi, wyjaśnij, że nie powinien ruszać się z miejsca, w którym ostatni raz ciebie (lub innego opiekuna) widział - chyba że nie jest ono bezpieczne. Uprzedź go, że na pewno będziesz szukać tam, gdzie razem byliście, nie będziesz odwiedzać nowych miejsc. Możecie też ustalić stałe zasady, np. na festynie w razie czego spotkacie się pod stoiskiem z watą cukrową, na placu zabaw będziesz czekać przy piaskownicy itp.
Jeśli dziecko widzi policjanta, powinno go poprosić o pomoc. Pamiętaj, aby nie straszyć młodego człowieka mundurem, "przyjdzie policjant i na ciebie nakrzyczy" nie jest niczym dobrym. Zagubiony maluch może także poprosić o wsparcie innych rodziców - oni najlepiej zrozumieją problem i będą umieli się nim zaopiekować.
Przeczytaj także: Naucz dziecko tej ważnej zasady. Będzie bezpieczniejsze nawet jeśli stracisz je z oczu
Jak znaleźć rodzica zagubionego dziecka?
Kiedy zobaczysz zagubione dziecko najlepiej zwróć się do właściciela obiektu, w którym się znajdujesz, bo rodzic zapewne tam będzie szukał dziecka, a komunikat wygłaszany przez radiowęzeł do niego dotrze. Najlepiej nie zabieraj dziecka z miejsca, w którym je znalazłaś, bo rodzic może wrócić na to miejsce.
W miejscach, w których trudno o znalezienie administratora, na przykład na zatłoczonych placach lub na plaży, warto jak najszybciej zawiadomić policję lub straż miejską. Możesz także zwrócić się do ratowników.
Genialny w swej prostocie sposób wymyślili Brazylijczycy, aby pomagać maluchom zgubionym na olbrzymich plażach. Gdy ktoś znajdzie dziecko, podnosi je na ramiona, żeby było widoczne, a osoby przy nim machają rękami, zwracając na siebie uwagę. Inni plażowicze zaczynają klaskać, a kolejni ludzie w pobliżu dołączają się. Fala oklasków roznosi się coraz dalej, aż trafi do poszukującego rodzica. Metoda jest znana bardzo wielu osobom, więc łatwo ją uruchomić. Zobaczcie jak to działa w praktyce na filmiku poniżej: